Jako że moja lampka nie wytrzymała próby czasu i strasznie się zabrudziła a przy próbie czyszczenia popękała zakupiłem sobie lampke z Fiata Bravo która posiada 2 dodatkowe czerwone diody które oświetlaja na stałe wnętrze.Więc do roboty. Po demontażu starej lampki jako źródło zasilania ( po konsultacji z Someone) wybrałem gniazdo zapalniczki.
Zanim zabrałem się za robote podpiąłem lampke na "krótko" żeby sprawdzić czy diody wogóle świecą
Świecą
Jako że do roboty zabrałem się spontanicznie i bez przygotowań zaczynamy druciarnie, znalazłem kawałek zwykłego kabla 2 żyłowego i przeciąganie zaczynam od miejsca montażu lampki
kabele podsufitką ciągniemy do lewego słupka i słupkiem opuszczamy na sam dół
później chowamy się za uszczelke drzwi i schodzimy w rejon "schowka" na bezpieczniki
wyjmujemy zaślepke i przeciągamy kabel przes skrzynke bezpiecznikową pod kolumną kierownicy aż do konsoli środkowej
Zdejmujemy lewą osłone konsoli środkowej (w okolicy nóg) i tamtędy kabel wciągamy do tunelu środkowego
kabel przeciągamy w rejon gniazda zapalniczki
Zdejmujemy izolacje z kabla i rozbieramy gniado zapalniczki żeby dostac się do wtyczek w gniazdku
Do wtyczek wyjętych z gniazda dopinamy nasze kabelki, i spowrotem składamy gniazdko do stanu początkowego.
Kabel z drugiej strony podpinamy do lampki i cieszymy się z nowej "bajeranckiej" lampki
Koszty operacji - Lampka z allegro za 60zł, kawałek kabla wytargany z piwnicy darmowy
pół godziny roboty.
