moja kropeczka w gazie po wymianie sondy pali tak malutko ze glowa mala, tylko tak przy 90 - 100 km/h

Wydaje mi się że to jest w miarę normalne spalanie. Wychodzi że lekko poniżej 7 L /100 km spala... Ja mam 1.2 75KM LPG i koszt 100 km = ok 16 zł i mnie to nie zadowala, jakby palił tyle co twój byłbym w niebie

teraz gaz po 1,49/l. wole jednak ON, mniejsze koszty, nie trzeba przeglądów za 161zł, instalacji gazowej, regulacji, wypalonych zaworów, wymiany świec, przewodów, uszczelek pod głowicą, częstej wymiany sprzęgła. Takie są bolączki silników na PB/LPG... itp. U mnie na ON pali 4,5L co daje 15,70PLN/100KM przy 3,49/L. Odpadają mi koszty związane z PB / LPG no i jest jeden atut - trwałość silnika diesla , nie robi się tutaj remontów silnika co 100tyś...

Heh, ja proponuje założyć temat "100tys km bez zaglądania pod maskę". Ciekawe ilu "gazowników" będzie się tam mogło wpisać

[ Dodano: 13 Cze 2009 11:37 ]
BTW: moje 1.1 w trasie jak chcę to też te 4-4,5l/100km spali, co daj ok 20zł/100km. Drożej niż na gazie? Drożej. Ale spokojniej

A czy do ceny paliwa dokładacie zużycie elementów, opon ubezpieczenie etc?
Jak zliczy się wszystko to gaz już nie kosztuje 11 zł za 100 km

haha dobre

gdzie kosztuje litr 3,49 ? to kupie z cysterne odraz na zniwa do ciagnika i kombajnu

przemysl ile zaoszczedzisz przez 100 tys jesli wydasz przykladowe te 20 zł ( w praktyce wiecej ) niz 11 i przemysl ile silnikow bys do niego kupil za ta kase ? 9 tys zł, mysle ze i na innego kropka by ci wystarczylo

i z checia mozemy pogadac w wakacje jak benzyna bedzie po 4,80 a gaz max 1,70 ;p;p;p wtedy tez nie bd oszczedniej? zrobilem 25 tys i na przegladzie bylem dwa razy, koszt 50 zł, a przeglad wiecej niekosztuje, u mnie 100 zł. jak jest madra instalacja to silnik sie nie psuje !!

diesle tez maja wady, siadaja pompyu czesto ( a to troche kosztuje) wymiana wtryskow, akumulatora, i ciekawe jak w zime wam pala,znajac zycie jezeli fiat to pewnie masakra ;((((

na koniec powiem ze kazdy chwali swoje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

heh przesada, gdzie tak siadaja to juz nie te czasy akumulator i w benzynie sie wymienia wiec to nic wspolnego nie ma
poza tym gaz gazem,ale cena jego i tez skoczy wiec to tylko kwestia czasu juz byl ponad 2.30zl

u mnie LPG to ~ 1,60zł x ~9l. = 14zł
podałem 9l/100km bo auto używane jest głównie w mieście, na krótkich dystansach, oczywiście LPG po rozgrzaniu silnika
w ciągu 4 lat 6 razy regulacja, wymiana reduktora, 2 razy świece, kable, filtr gazu 2 razy do roku, więc nie jest tak źle

STax masz, racje ja przez 100tyś to tylko wymieniłem w silniku rozrząd i to po zakupie, później końcówki wtrysków ( groszowa sprawa, można było by je wyczyścić... ale koszt czyszczenia był taki jak zakup nowych) , uszczelkę pod pokrywą zaworów ~20zł, wyczyściłem egr i pasek wielorowkowy. Drogie są filtry Paliwa po 50zł/szt co 40tyś km oraz filtry oleju 12zł i powietrza po 31zł + Olej syntetyk 110zł/4.5L co 10tyś. Tutaj w gazie żadziej wymienia się to fakt. Który gazownik ma takie naprawy w swoim w ciągu 100tyś ? I to wszystko. Zimą pali bo dodaje się do oleju noPB.

czerwona strzała

po 3.49 był ostatnio w auchan , podejrzewam że poszło na dniach do góry bo u mnie na wiosce już po 3.63 , mi zbiornik wystarczy na ok 900km, nie tankuję za 20zł LPG.

Lepiej mieć jeden silnik i nie bujać się w przekładki co 40tyś, znam takich zawodowców co jeżdżą na gazie. Coś się sypie w silniku, zawory, uszczelka, cieknie - szukają nowego ( pozdrowienia dla jara

Nie sugeruj czytelnikom że przegląd samochodu z LPG kosztuje 100zł, bo kosztuje 161, chyba że masz nie wbite LPG w dowodzie.

Gdzie tu siadają Ci pompy? Autko 400tyś+ przebiegu i fabryczna pompa programowana 2000.02.25... 46763751, nic nie zaczepiane. Gdzie Ci siadają akumulatory? Bosch silver s5 62Ah siedzi od dawna, jest równie niesprawny co w chwili montażu.

JA
tylko bez czyszczenia egr, koncowek wtryskow i filtrow paliwa

no ale filtry do gazu,ktore sie wymienia o wiele czesciej ?? regulacje instalacji ?? itp

filterek 15 zl, regulacja przy wymianie niewiele wiecej...
dalej nie widze tych wielkich minusów gazu.

moze dlatego ze nic kompletnie nic sie nie dzieje z silnikiem na gazie juz od prawie 6 czy 7 lat.

gaz jest suchy... wiec i tak nie wplywa to jakos dobrze na silnik na benzynie pochodzi dluzej niz na gazie

Thomas a rozwin prosze "gaz jest suchy"
bo cos mi sie wydaje ze powtarzasz oklepane slogany

z Twojej wypowiedzi wynika ze benzyna jest mokra, i przez to ze jest mokra to lepiej wplywa na silnik

benzyna ma lepsze wlasciwosci smarne, czego gaz nie posiada... wez sobie np, propan-butan sprobuj go wysaczyc z butli odparuje ... jest w nim gdzies element smarujacy ??
w benzynie za to tak, nie ma takiej suchosci,nie paruje tak szybko, ma lepsze wlasciwosci smarne ...

greg505 Jakoś nie chce mi się wierzyć że nie było problemów z gazem. Wiem ze u większości użytkowników instalacja jest regulowana pod osiągi silnika i skład mieszanki jest taki że wypala zawory.

A co się dzieje u Ciebie z H2O powstającym podczas spalania LPG, jak to wpływa na żywotność układu wydechowego ? Wydech nie jest za darmo i remont tych elementów to są jakieś koszty konkretne.

Tutaj macie odwrotność zalet instalacji LPG - czyli wady:

* zalecane jest (zwłaszcza zimą) uruchomienie silnika na benzynie,
* większa ilość pary wodnej sprzyja korozji układu wydechowego,
* butla ogranicza funkcjonalność samochodu,
* większe są koszty przeglądów i serwisowania,
* zbyt rzadkie korzystanie z układu zasilania benzyną powoduje awarie pompy paliwa,
* w instalacjach starszych (podciśnieniowych - I i II generacji) istniało ryzyko fali wstecznej w kanale ssącym, stąd konieczny metalowy kolektor dolotowy i układ zapobiegający uszkodzeniu obudowy filtru powietrza ("kominek"),
* wyższa temperatura spalania niż benzyny powoduje szybsze zużycie silnika - jeden z mocno rozpowszechnionych mitów na temat instalacji LPG, temperatura spalania w głównej mierze zależy od składu mieszanki (a więc prawidłowej regulacji instalacji LPG) a nie od zastosowanego paliwa[potrzebne źródło],
* nieprawidłowo skonfigurowana instalacja LPG może powodować uszkodzenia układu wydechowego (np. sondy lambda lub katalizatora).


źródło - http://pl.wikipedia.org/wiki/LPG

Dobre jak ktoś ma zarżniętego escorta ale nie dla mnie

ja swoim Punto 1 ukręciłem ok 20 tyś km bez problemów,zaraz po zakupie wymieniałem jakas sonde czy inne lpg-dziadostwo za 50zł,później juz jezdziłem bez problemów.PRzeglady faktycznie droższe,pozatym w zimie musiałem palic na benzynie i jezdzic do rozgrzania silnika do optymalnej temperatury bo potrafił zgasnąć na jałowym biegu.W tej chwili mam ON i nigdy wiecej benzyny i lpg NIGDY

Thomas a od kiedy paliwo ma smarowac? moze komore spalania?

remind
odnosnie wody w wydechu zgadza sie pozostaje...
tylko ktory z uzytkownikow p2 przez okres 9 lat nie wymienil wydechu, chyba 90% z nich to zrobilo.
wiec wliczam to w normalne koszty eksploaracji

pozwolilem sobie ponumerowac

ad1. zawsze uruchamiam silnik na benzynie (bez wzlgedu na pore roku) i przelaczam na gaz w momenci jak silnik osiagnie odpowidnia temperature.

ad2.zgadzam sie, wypowiedzialem sie wyzej

ad3. oczywiscie, niektorzy woza skrzynie basowa zajmujaca pol bagaznika inni pelen zapas

ad4. czy 61zl (przeglad) + 30-50zl (filtr+reg) rocznie wiecej to sa znaczace koszty? raczej nie...

ad5. patrz pkt1, dodatkowo od czasu do czasu 'przegonie' silnik

ad6. jak wiadomo w p2 kolektor jest plastikowy, jak do tej pory strzalow nie mialem, a z tego co wiem biora sie z uszkodzony KWN

ad7. przyklad z subarki forester turbo
"Podczas normalnej jazdy temperatura na benzynie utrzymywała się w okolicach 600-620 stopni, na gazie 615-640.
Przy dużych obciążeniach (nagłe przyspieszanie prawie do zamknięcia "szafy" rosła na benzynie do 820-840 stopni, na gazie 840-860."
wiec ten punkt mozna miedzy bajki wlozyc

ad8 zgadzam sie, tak jak napisano 'nieprawidlowo skonfigurowana'

Od zawsze... Tzn od czasów dwusówuw, po dzień dzisiejszy

I powtórzę sie kolejny raz - zwolennicy gazu niech porównają ile na forum jest tematów o problemach w autach z gazem a ile w autach bez niego

[ Dodano: 13 Cze 2009 21:06 ]
Oczywiście tematów związanych z silnikiem

remindproblemy z 'komora silnika' byly:
skrzynia, altek, pocaca sie pokrywa zaworow, poduszki silnika,
ale nie mialo to nic wspolnego z instalacja lpg.

Stax
a ja myslalem ze smarowaniem silnika zajmuje sie olej, ktory w komorze spalania sie nie znajduje [/b]

greg505: a tak z ciekawości - jak często musisz jechać na regulacje, żeby wszystko ok smiagało? I ile to kosztuje?

[ Dodano: 13 Cze 2009 21:13 ]

No widzisz, człowiek sie uczy całe życie
Wiadomo, że olej smaruje, ale paliwo też powinno miec jakieś tam właściwości smarne, choćby dlatego, żeby się wtryski nie zapiekały itd.

teraz sie przyznam ze nie dbam o silnik ;P
od co najmniej 1,5 roku nie bylem na zadnej regulacji/wymianie filtra.

ale wybieram sie juz od miesiaca
co najciekawsze spalanie wciaz jest w normie (ok 9 w miescie, Krakow - kooorki)

STax Nie ważne jest tutaj czy LPG jest złe czy nie ale o to, że z użytkowaniem gazu związane są znaczne dodatkowe koszty. To, że autko spali gazu na 11zł a oleju 15zł a noPB 30zł nie oznacza całkowitego kosztu. Dodatkowy koszt napraw, przegladów, dodatkowych instalacji itp. wyniesie średnio odpowiednio np. 12zł 5zł 2zł. Przy pewnych warunkach, może nie opłacać się jazda na gazie. Znam zawodników co często biegaj po serwisach z LPG.

greg505
Masz jeszcze nie jeżdżony samochód 130 tyś to żaden przebieg, LPG nie wybacza błędów przy regulacji, może się okazać, że za jakiś czas będziesz miał upalone zawory lub uszczelkę. Po takiej awarii to nie wiem czy wyjdzie ci jazda np. za 11zł/100km .

No to tak jak już kiedyś wspomniałem - jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę.
Tylko 2 zastrzeżenia:
- ciekawe jak się silnik będzie zachowywał po np 200 tys km i wiecej
- osiągi - gorsze niż na benzynie?