wiec zaczne zakupilem sobie do swojego kropka 55s liczniczek z bogatszej wersji zrobilem krok po kroku jak w opisach ale jest maly blad i niewiem co to moze byc przelozylem obrotomiez i wskaznik temperatury i niby ok ale niedziala mi wskaznik juz trzy czujniki probowalem z gosciem ze sklepu i anidrgnie wsakowka jak sie autko zagrzeje myslalem ze moze niema przejscia albo cos ale sprawdzalem sposobem szybkim tzn. kabel od wskaznika dotykalem masy i wskaznik sie wychyla ma moze ktos jakies pomysly co to moze byc ??
dziekuje z gory za pomoc

rozumie że mowa o czujniku temperatury w głowicy?

tak o ten czujnik mi chodzi juz trzy montowalem i zadnej reakcji heh az mi sie odechcialo zamiany liczniczkow

Witaj.Trochę czasu minęło i nie wiem czy temat jest dla Ciebie jeszcze aktualny.Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo być może jeszcze komuś może się przydać.
Powodem takiego stanu rzeczy jest....żaróweczka !!! Dokładnie tak,żaróweczka która w wersji licznika bez wskaźnika, odpowiedzialna jest za świecenie w wypadku kiedy silnik osiągnie zbyt wysoką temperaturę.
Naturalnie w liczniku ze wskaźnikiem temperatury, takiej żaróweczki być nie powinno.
Nie powinno,ale?...Ale miejsce na włożenie takiej żaróweczki jest, gdyż "płyta główna" obu liczników jest taka sama.
Jest to jedyna przyczyna która powoduje,że wskazania temperatury będą zaniżone nawet o 90% !
Pozdrawiam