cześć!
mam od tygodnia punto 1.260km 1995rok. jak daje więcej gazu to mi się dusi, moge tylko przyśpieszać stopniowo delikatnie wciskając gaz. myślałem że możema na to wpływ sonda lambda ale prosił bym o waszą opinie. Świece mam nowe i kable też wyglądają na nowe tlumik też widać że jest nowy, gorzej z katalizatorem przydała by mu się wymiana ale mnie niestać więc może wstawić rure? Zaóważyłem też że tłumik końcowy ze środkowym jest od punto 1.1 i niewiem czy to też może mieć jakiś wpływ. Dziekuje za podpowiedzi pozdrawiam

sprawdz filtr paliwa. wyjmij pompke i zobacz w jakim stanie jest na niej siateczka. zacznij od tego.
moge sie mylic ale kontrola sie przyda

a może uszczelkę wydmuchałeś ja właśnie tak mialem

ponoć uszczelka jest nowa...

no to do kontroli dochodzi pomiar kompresji:)
ale mysle ze jak plyn nie ucieka to uszczelka jest ok. chyba ze tak wydmuchalo ze nie puszcza plynu

U mnie w takim przypadku pomogła wymiana MAP sensora chociaż to do końca nie jest pewne, bo wymienialiśmy również wtedy sonde lambda. Komputer powinien wykazać błędy MAP sensora i sondy.

nowa moze byc ale wystarczy ze niesplanujesz glowicy ktora tego wymaga i klops sprawdz czy ci wody z chlodnicy nieubywa i czy jak odkrecisz korek to czy sie podnosi jak tak to uszczelka. a jak masz wporzo to niewiem koledzy na forum ci pomoga pozdro

Podejrzewam że kropek ma grubo ponad 160tyś i nigdy nie miał wymienianego katalizatora - wywal go, a na jego miejsce wstaw rurę. Jeśli przy dodawaniu gazu (najlepiej go mocno przegazować na postoju) lekko czuć zgniłe/śmierdzące/spalone jajka (lub inny specyficzny zapach) to nawet się nie zastanawiaj i zrób tak jak napisałem.

Pozdro

heh ja mialem od nowosci taki " dziwny" zapach .... pozniej przeszedl i to wcale nie oznaczalo ze kat siadl .... bo jak mowie od nowki tak sie dzialo ... taki zapach dziwny pozniej to zniknelo

[ Dodano: 03 Wrz 2008 00:40 ]
poza tym kat potrafi sie wypalic i z biegiem czasu i km potrafi zrobic sie "pusty" w srodku ...

Ale jeśli taki zapach pojawia się po przebiegach rzędu 130-150tyś to znaczy że powoli katalizator się kończy a do tego przytyka wydech...

pierwszorzednie sprawdz filtry przedmuchaj przewody paliwowe.
dalej szukaj jak panowie wyzej pisali.

dziekuje za podpowiedzi jak tylko znajde czas i sianko to zaraz zabiore sie za filtry i chyba wstawie rure w katalizator. zastanawia mnie jeszcze czy moze miec wplyw to że mam tłumik końcowy od 1.1 a ja mam 1.2? zapomniałem jeszcze napisać że mi pyrka z wydechu może to coś wam jeszcze podpowie? dziekuje za wszystkie odpowiedzi i jak juz coś zrobie to dam znać. pozdrawiam

czy to moze byc przez wydech to niewiem, ale te pyrkanie to mi sie wydaje ze to przez ten tlumik. cos tam wydech ma do sondy, sonda do miesznaki paliwa... moze ktos sie wypowie kto wie cos na ten temat

Sonda lambda znajduje się tuż za kolektorem wydechowym a przed katalizatorem więc zmiana wydechu nie ma tutaj nic co rzeczy.

Co to za pyrkanie? Ja stawiam na to że silnik się poddusza ale wina może leżeć również po stronie samego tłumika a dokładnie stawiałbym na jego "najtańsza jakość" bo zapewne kupowałeś "po taniości". Ja miałem kompletny układ wydechowy (od katalizatora) za ok 140pln i tez zostawiał wiele do życzenia jeśli chodzi o walory akustyczne...

właśnie wymieniłem filtr paliwa i powietrza troche nim pojeździłem i widze że jest troche lepiej już tak mocno się niedławi jak mu nacisne mocniej pedał gazu warto było lecz tak musze szukać dalej żeby to zniwelować dalej

sprawdzales ta siatke na pompce paliwa. zajzyj tam, noze byc zasyfiona, jak tak bedzie przedmuchaj to sprerzarka badz wsadz nowa

wyciągałem pompe paliwa bo miałem wyciek z tego plastikowego krućca zakleiłem to poxipolem i jeszcze stopiłem tą końcówke na ciepło jak narazie nic już nie wycieka no i oczywiście przy okazji obejżałem tą siateczke nie była zasyfiona ale tak ją troche poczyściłem