Witam, jestem szczesliwym posiadaczem Fiata Punto rocznik 1994 r, z silnikiem 1.1 od 2 miesiecy i mam teraz dwa pytania niedajace mi spokoju...

1. przegladajac allegro znalazlem oto taki chiptuning:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=588885609

jako ze 120 zl nie chodzi piechota prosilbym o wasze opinie czy wymiana chipa w centralce ma jakis sens, czy to w ogole dziala ??

2. Gdy odpale samochod i troszke sobie pochodzi np. w czasie gdy skrobie szyby gdy wsiadam z powrotem mam zapaloną kontrolke od wtrysku (czerwona parasolka) znika samoczynnie po przejechaniu paru kilometrow, czasami tez podczas dłuższej jazdy (ok 60 km) rowniez zapala sie w czasie jazdy, raz juz wstawilem samochod do serwisu gdzie powiedzieli mi ze podlaczyli samochod pod komputer i ze nie wykazal zadnych bledow i zebym sie nie przejmowal i jezdzil dalej. czy to normalne w fiatach punto ? jaka moze byc tego przyczyna skoro rzekomo komputer nie pokazuje zadnych bledow. szukalem juz podpowiedzi na google ale odpowiedzi sa bardzo rozbieżne jak sonda lambda, centralka, kolektor ssący nie sa to tanie rzeczy a niechce strzelac w ciemno...

Co do chipa to parę osób tu go miało i ponoć w niektórych wypadkach działa, ale generalnie 120zł za te parę koni (w te 10km z opisu aukcji nie wierz) to trochę drogo...

Odnośnie kontrolki to nie jest to normalne, ale skoro komp nie ma błędów to jest to dziwne... Może stacyjka jest już "rozjechana" i immobiliser szwankuje albo zwarcie się gdzieś robi i dlatego się zapala?

thx za szybka odpowiedz, coz moj samochod niema immobilisera odpala zawsze za 1 razem nawet w mrozy, nie gasnie podczas jazdy wiec jestem ogolnie zadowolony z zakupu tylko ta kontrolka jest moja zmorą

a swiece i kable masz wporzadku??? mnie pomogło po wymianie swiec

hmm swiecie to juz zawsze jakis pomysl nie przygladalem sie im bo myslalem ze skoro odpala za 1 razem to ze swiecie sa ok, jutro najwyrzej podjade do mechanika i powiem zeby je przejrzal...moze jeszcze jakies inne podpowiedzi ?? bo jak placic za wizyte mechanika to niech odrazu sprawdzi kilka koncepcji

Sprawdz wtyczke od czujnika temperatury( tego niebieskiego) u mnie nie laczyla i tez sie palila marchewa.

ja mam coś podobnego wpiętego, auto troszkę lepiej jedzie
ale żeby było jakoś rewelacyjnie to nie
spalanie minimalnie mniejsze, tak że może zakup się zwróci
spalanie obecnie 4,5 - 7,5

No właśnie - kontrolka wtrysku u mnie podobnie sie dzieje, tylko ze po zniknięciu obroty zwiekszaja sie do 2,5 - 3,5 tys i nie ma tu znaczenia czy stoi na luzie czy jadę. Zwykle jak sie tak dzieje wyłączam silnik, potem mam problem z odpaleniem. I co dziwniejsze - jesienia czasem sie tak zdarzało, zimą nic, teraz znów się zaczyna. A mechanik rozłożył ręce bo nic tam nie widzi HELP !!!