Witam jak sprawdzić czy sonda Lambda jest sprawna ??
Objawy auto na paliwie szarpie czy zimne czy cieple muli do około 3000 obr potem jako tako sie zbiera mam tez LPG i na gazie jest ok


I czy jeżeli pojechał bym sprawdzić błędy na kompie wyszło by jakie czujniki są padnięte ?? bo możliwe ze to któryś czujnik temperatury a nie sonda bo na gazie jest ok

Spróbuj odłączyć sondę i zobacz czy objawy ustąpią czy nie.
Jak najbardziej polecam podłączenie pod komputer, wtedy będziesz mieć pewność co jest nie tak, wykryje niedomagania innych czujników i podzespołów, a koszt usługi nie jest duży, od 50 do 100zł.

A takiego muła łapie często czy co jakis czas??

dla sprostowanie zawsze kiedy jest zimny szarpie na benz ze nie da sie jechać nie trzyma obrotów lub jak ruszam bez gazu to gaśnie jak się nagrzeje to już da się jechać tylko prawie mocy nie ma na gazie nie ma tych objawów. Wtrysk czyściłem uszczelniłem silikonem silnik krokowy tez pomaga na tydzień potem wraca to samo

wymień przewody WN i świece (to nieduży koszt i nie zaszkodzi).
jeśli na gazie jest ok (co jest dziwne), to może są problemy z dostarczeniem paliwa, wymien filtr paliwa (pompa niby działa).

u mnie natomiast auto na paliwie przy ok 3000 obr/min się delikatnie przymula (w czasie przyśpieszania) i to jest dziwne. poza tym momentem wsztstko jest ok.

przewody maja z 4 miesiące firmy bosch świece NGK 1 miesiac maja

i gdzie znaleźć ten filtr paliwa bo jedni mówią ze z pompa zintegrowany prawda to ??

Dudek2006
napisz coś więcej o swoim punciaku. wtedy na pewno ktoś udzieli konkretnej odpowiedzi.
u mnie nie jest zintegrowany i zanduje się przy zbiorniku na dole w okolicach wlewu paliwa.

punciak 95 r pojemnosc 1.1 LPG mam od 2 miesiecy nowa Lovato 2 gen

na gazie chodzi idealnie lecz "gaziaze" troche spartaczyli swoja robote przy zakladaniu nie dokrecili calego wtrysku chodzi mi to pod obudowa filtra i naciagnelo syfu do srodak kapnolem sie po jakis 1000 km bo auto nie chodzilo na bezn prawie wcale wyczyscilem go i po tygodniu to samo uszczelnilem sylikonem i przez 3 tygodnie bylo ok ale mocy na bezn prawie wcale lepiej na gazie sie zbiera. Kiedy auto zimne to na benz nie trzyma niskich obrotow gdy ruszam gasnie na gazie jest ok ale nie bede caly czas na gazie bo uszczelke pod glowica moze sie zniszczyc i dlatego nagrzewam auto zanim wlacze na gaz

wymieniłem kable świece i filtr powietrza

set95 mogl bys mi zrobic zdjece gdzie mniej wiecej jest ten filtr paliwa

Sondę można sprawdzić oscyloskopem i proponował bym takie rozwiązanie. Ale myślę ze to jednak nie będzie wina sondy ponieważ instalacja gazowa bierze sygnał od sondy, gdyby zle pracowała autko na gazie by nie chodziło poprawnie. Sprawdził bym ciśnienie paliwa i czujnik temperatury płynu.

a gdy bym pojechał sprawdzić błędy na kompie to wyjdzie co jest uszkodzone ?? znajomy mechanik zajmuje sie tym i ma cały osprzęt do tego a ten czujnik płynu to jest z tylu bloku po lewej stronie nie daleko bagnetu oleju ?? czy ten czujnik wkręcony w kolektor dolotowy

Nie zawsze uszkodzona sonda oznacza złą pracę na LPG, Troche zalezy to od ustawienia w sterowniku.
Komputer na podstawie sondy koryguje mieszanke regulując krokowy ale w bardzo małym zakresie +/- 20 kroków.
Jezeli maksymalne i minimalne otwarcie silniczka jest ustawione w waskim zakresie to walnieta sonda nie wplynie znacząco na prace LPG
Prawidłowa sonda jest praktycznie potrzebna tylko do poprawnej regulacji układu.

na gazie chodzi ok tylko na benzynie nie dosc ze od 2000-3000 obr zero przyspieszenia to na zimnym silniku obroty faluja jak sie nagrzeje to ok(objawy na benzynie)

TO tak jak radził Barak czyli sprawdzic sonde oscyloskopem choć wątpie że to przez nią i najlepiej podjechac na komputer, nie wiem czy pokaze Ci co jest walnięte bo zazwyczaj jeżeli coś jest uszkodzone to zapaliłaby sie kontrolka wtrysku.
Mozesz też odłączyć ten czujnik temp. i zobaczyc czy bedzie lepiej.
On jest po prawej stronie wkrecony w kolektor taki z niebieska koncówką.

Jak go odłączysz to komputer nie widząc go zapali "marchewe" i przyjmie domyslna wartosc temp. ok 90stopni

po odpięciu tego czujnika jest jeszcze gorzej marchewka świeci ale na niskich obrotach jest jeszcze gorzej

Witam mam identyczny problem Punto 1,1 1995r tylko że nie mam instalacji gazowej.
Obiawy:
-lekkie szarpanie podczas jazdy na wolnych obrotach,
-ciężko mu sie zebrać pojawia się efekt tzw "mulenia silnika"
-a co najciekawsze nie zawsze sie tak dzieje, raz jest wszystko ok a innym razem ma właśnie takie objawy

Byłem dzis na stacji diagnostycznej podłączyli mi go do kompa i...... wszystko pracuje prawidłowo, wymieniłem filtr paliwa i dalej to samo

Więc co to może być

Kolego miałem to samo.
U mnie powody były dwa jeden wyczaił mechanik a więc zle ustawiony rozrząd, a drugi ponieważ auto dalej szarpało wystarczyło ustawić odpowiednią przerwę na elektrodzie świecy i to wszysko

Ale jak wspomniałem nie dzieje się tak zawsze, a wydaje mi się ze jeśli to wina rozrządu, i (lub) świec problem występował by cały czas

wiec szukałem trochę i w pewnym programie natknolem się na taka informacje




dla chętnych te czujniki można sprawdzić miernikiem (opór każdego z nich) jak będę mieć czas to wrzucę dane

dla chętnych te czujniki można sprawdzić miernikiem (opór każdego z nich) jak będę mieć czas to wrzucę dane[/quote]



Był bym bardzo wdzięczny za te informacje

witam wszystkich podepnę się z takim pytaniem: czy sonda lambda ma wpływ na spalanie na gazie w instalacji 2 gen. instalacja ma swoje sterowniki ale czy są połączone z sondą??