Kontynuacja tematu http://fiatpunto.com.pl/topic20347.html

Dziś odebrałem auto od eleltryka, potwierdził, że problem z komputerem, a dokładnie ze się rozprogramował...
Powiedział, że naprawa (czyt. zaprogramowanie) będzie kosztować ok 550PLN, wydaje się dużo wiec sie nie zdecydowałem.
Rozmawiałem z innym elektrykiem i twierdził, że komputer nawalił i zaprogramowanie nic nie da ze i tak trzeba wymienić.
Zaryzykowałem i kupiłem na Allegro komputer za 150PLN, jak twierdzi sprzedawca 100% sprawny i rozprogramowany, takze ma działać od razu po wpięciu komputera po odłączeniu Immo, a przy sprawnie działającym Immo komputer "nauczy" się kodu i Immo też będzie działać normalnie.
Także czekam na przesyłkę i montuję.

Pytanie czy już ktoś wymieniał komputer w taki sposób, jeśli tak to proszę o jakieś wskazówki?

Z góry dziękuję.

Dużo czytalem ostatnio na forach na ten temat,bo mam ten sam problem co ty kolego.Pisza ze tak wlasnie powinno byc ze sie zaprogramuje co do immo,ja tez zaryzykowalem i kupilem ten sam komputer.Zobaczymy cena nie jest duza takze jesli bedzie wszystko ok no to super Pozdrawiam

Koledzy z doświadczenia wiem, że komputera raczej nie zaprogramuje się sam, jeśli chodzi o komputery z allegro to one są rozprogramowane czyli nie mają zaprogramowanego numeru Imo czyli blokady immobilizera. Jak przyjdzie wam komputer to kostkę która macie nad skrzynka bezpieczników taki czarny lub szary kwadrat odepnijcie go z kostki w środku auta i dopiero podłączajcie komputer. Taka mała rada. Miałem problemy z komputerem i wiem co to oznacza.
Jeśli coś jest nie jasne to pytajcie.
Pozdrawiam

Jak nie mam immo juz to czy po zainstalowaniu kompa autko normalnie bedzie palic??czy dalej beda jakies problemy?

Bedzie normalnie jezdzic, spalil mi sie komp i kupilem uzywany bez immo. odpialem kostke przy stacyjce i odpala i jezdzi juz 2 lata . Oczywiscie bez Immo...

Wymieniłem komputer, odpiałem IMMO, odpalam i.....
auto odpala, ale chodzi tylko na 2 cylindry, czyli powtórzyła się sytuacje sprzed tygodnia. Ale nie katowałem silnika zbyt długo, tylko zacząłem szukać i znalazłem winowajcę całego zamieszania.


Kupiłem nową cewkę, odpaliłem i wszystko gra
Postanowiłem zaryzykować i podpiąłem kostki od IMMO i auto normalnie odpaliło, czyli kod z IMMO sam się zaprogramował, czyli dokładnie tak, jak powiedział sprzedawca na Allegro

Zdjąłem obudowę komputera i znalazłem również w nim uszkodzenie, otóż spalił się rezystor:


Wniosek- nie potrzebnie jechałem na 2 garach , mogłem auto zostawić i sprawdzić, jak wtedy bym wymienił cewkę, to pewnie komputer by się nie popsuł.

Jeszcze tylko muszę pogratulować elektrykom, którzy nawet nie sprawdzili, czy cewki są dobre i upierali się, że sterownik jest OK, tylko się rozkodował, dobrze ze im nie uwierzyłem

Pozdrawiam wszystkich