Witam
Zaczęły się mrozy więc zaczęły się problemy z odpalaniem mojego punciaka. Nie wiem czy uszkodzony jest rozrusznik, czy coś innego. Gdy silnik jest zimny po uruchomieniu słychać że przekręca raz lub dwa razy i zatrzymuje się następnie słychać dziwny dźwięk jakby taki głośny syk. Czy ktoś z Was spotkał się już z czymś takim?

Jeśli dobrze myśle to szczotki w rozruszniku są do wymiany..

Podłącze się. U mnie występuje jednosekundowe zadławienie, nawet nie kręci. Akumulator?

szczotki lub tulejki w rozruszniku do wymiany.

Wszystkim, którzy mało jeżdżą, mają problemy z akumulatorami, proponuje kupić sobie areometr. Kosztuje niewiele, a zawsze można sprawdzić stan naladowania i samemu można odpowiedzieć na pytanie, czy winny jest akumulator, że nie kręci.

Problem zażegnany, poszedł na popych

palenie na popych to naprawde ostateczność radze tego nie robić

Znajomy mechanik stwierdził że to sprzęgiełko rozrusznika. Czuje że szykuje się wymiana rozrusznika, ten był po "profesjonalnej"regeneracji dwa lata temu. Coś krótko wytrzymał