Witam kolegów.
Mam pytanie może troche dziwne ale mnie to nurtuje a mianowicie jak w swoim kropku na luzie wcisne gaz do końca to silnik pracuje nie jodnolitym warkotem wrrrrrrrrrrrrrrrr tylko tak jakoś pływa wrrrrrrrrrrrryyyyyyyyy wwwrrrrrrrryyyyyyyyyy mimo że pedał wciśnięty do końca. Czy to normalne że tak jest ?? wcześniej nie zwróciłem na to zbytniej uwagi ale zdaje mi się że pracował jednolicie.

a masz obrotomiwrz czy nie??? bo przerywanie to jest tzw odcinka

Prawdopodobnie o odcięcie właśnie chodzi
Bez obaw, tylko nie należy tak cisnąć gazu na luzie do odcięcia. Tzn niezbyt często

Nie mam obrotomierza i wydaje mi się że wcześniej silnik pracował płynnie .Co to jest to odcięcie ??( odcięcie dopływu paliwa???)

slepy1301 jak silnik ma powyzej 6000 obrotow to sam odcina dopływa paliwa zebys nei zajechął silnika i wtedy jest takie oprzerywanie, a jakbys jechał i dłzuej przeciagna z gazme w podłodze na niskim biegu tez ci tak zorbi i "zamuli" na chwile

nie masz sie czego obawiac

slepy1301: ale opisz trochę konkretniej - czy dźwięk jest dziwny przez cały czas (w całym zakresie obrotów) czy tylko przy wysokich obrotach (czyli normalnie odcięcie).

STax tak jest tylko przy maksymalnych obrotach więc wychodzi na to że jest to ta odcinka i że wcześniej tego poprostu nie zauważyłem.Dzięki za informacje

odcinka to raczej takie szybkie werrr wrrr wrrr wrrr. kolego obczaj sobie jak wyglada odcinka na youtube i porownaj.
pzdr