Witam
Czy ktoś wie czy uda sie uratować filtr paliwa gdy był wczoraj zakładany? A konkretnie chodzi o to ,że z ropy wytrąciła sie parafina. Byłem u mechanika wymienił filtr i było OK ale nie spuscił kiepskiej ropy i rano to samo
Myślicie czy da rade wykręcić nowy filtr wylać parafine lub go odwodnić i spowrotem go założyć? Oczywiście po zmianie paliwa w baku.
Pozdro

Wylewasz paliwo z baku zalewasz porządnego auto do ciepłego garażu aż parafina się rozpuści i jazda.

Tylko podejrzewam że w filtrze jest sama parafina. I wylanie jej zalanie filtra dobrej jakości ropą zapobiegnie niepotrzebnemu kręceniu i szybciej odpali.
Myślisz że filtr się jeszcze nada...?

Jeśli parafina się rozpuści i wymiesza z paliwem to powinno pomóc.

Jutro będe działał i dam znać jak się uda rozwiązać problemik

[ Dodano: 06 Gru 2010 19:22 ]
Więc wykręciłem filtr ,wylałem z niego parafinę zalałem DIESEL GOLD i
Udało się ruszyć kropasa. Ale zobaczymy jak będzie jutro rano...? Bo nie wylałem z baku ropy(bo nie mogłem ,więcej wypiłem niż spuściłem) Tylko wlałem środek zapobiegający wytrącaniu parafiny z ropy i dolałem pod korek paliwa(15L)

[ Dodano: 08 Gru 2010 19:34 ]
Puntolot pali ale ma problem z rozruchem z rana ,a nie ma mrozów. Więc pomyślałem ,że go odpowietrze jeszcze. I się okazało ,że śruba odpowietrzająca ma zerwany gwint Podejrzewam robote mechanika.
I jak przerobie z M6 na M8 powinno być dobrze.

[ Dodano: 10 Gru 2010 20:36 ]
I jak pisałe tak też zrobiłem...
Wszystko chodzi jak w zegarku Jedna rada oddawajcie swoje kropasy do sprawdzonych mechaników, bo nawet przy tak prostym silniku moga popierdol...