Witam

Było tak: jechała zona, wcisnęła sprzęło, było łup (nie wie gdzie) i koniec, nie można wrzucić biegu. Zadzwoniła po pomoc, przyjechałem, dociągnałem linkę i jest ok. Tylko mały problem.
Pedał poszedł bardzo do góry, dlaczego tak się stało?
Co zrobić z tym fantem?

na końcu linki jest taka plastikowa nakrętka czasem mogło być tak ze gwint w plastiku przeskoczy dlatego powinna być kontra ze zwykłej śrubki masz taką na lince ? co do wysokiego pedału to za mocno podkręciłeś linkę dlatego pedał poszedł w górę , popuść i będzie ok

Dzieki za odpowwiedź. Jak popuszczę nie mam sprzęgła.

popuść na tyle żeby pedał był na równo z pedałem hamulca jak nie będzie sprzęgła to coś jest ze sprzęgłem , a masz tą śrubkę na klucz 10mm na końcu linki ?

Tak sobie pomyślałem, ze to na tym plastiku przeskoczyło, załozyłem podkładkę fi 6 powiekszoną i nakrętkę. Tu jest ok.
Jak obniżę pedał do wysokosci pedału hamulca to sprzęgło nie rozłacza i nie mogę wrzucić biegu.
A przy okazji czasami przy wciskaniu sprzęgł słychać świergot (łożysko oporowe? ), a czasami jest bez dźwieku.

no to szykuje się wymiana łożyska oporowego i może docisku i sprzęgła czyli komplecik nic tu nie zdziałasz rozbiórka cie czeka , możesz jeździć na podciągniętej lince ale to już ostatki sprzęgła

Autor postu otrzymał pochwałę

Tak podejrzewałem Dzieki za podpowiedź.

[ Dodano: 31 Sty 2012 22:50 ]

Chyba sprzęgło poległo. Żona dzwoni do mnie z płaczem, ze ledwo dojechała do domu (10 km) jadąc na trójce, bo ledwo jej się udało 3 wrzucić. Bała się zmienić bo wtedy miałaby problem.
Cały czas podczas jazdy było słychać wspomniany wcześniej świergot i czuć było wibracje.
Załamała sie dziewczyna.
A mnie cos tknęło dziś bladym świtem i zamówiłem komplet sprzęgła. Jutro ma być.
Jutro jak wrócę do domu oblukam sytuację. Szkoda, że tak zimno (w garażu dziś rano było -10) bo bym sam przeprowadził te operację, w końcu kiedyś robiłem to w maluchu a potem w zaporożcu, wiec i tu bym sobie pewnie poradził.

[ Dodano: 05 Lut 2012 10:30 ]

Poległo łożysko oporowe, które weszło w docisk, ponadto zeszlifowała się łapa trzymajaca łozysko. Fajnie. Wymiana sprzęgła, docisku, łożyska, łapy, simmeringu na wale, a przy okazji uszczelka pod pokrywa zaworów. Robocizna 480 zł + cena materiałów.