Witam, posiadam Fiata Punto 75 ELX 1,2 8v. Dzisiaj podczas jazdy nagle zgasł a gdy go odpaliłem ponownie jeszcze w ruchu to przejechal kawalek i bylo slychac (zgrzyt?) hałas spod maski (dokładnie nie słyszałem bo radio gralo głośno) i znowu zgasł i już nie chciał odpalić, po kilku próbach kręcenia nie chciał dalej odpalić odpalił na popych i powyżej 1,5 tyś obrotów słychać jak coś sie obija o coś im większe obroty tym mocniej i szybciej, dojechałem na 4 biegu 30 na godzine do domu tak żeby sie nie obijało i zastanawiam sie co mogło się stać, czy to pasek rozrządu? zasugerowali mi to koledzy jadący ze mną, ile kosztuje wymiana/naprawa/sama część? czy mogło to nieprzyjemnie namieszać pod maską??

rozrząd można ustawić bo punto ma bezkolizyjny rozrząd.

więc co musze zrobić kupić nowy pasek i iść do mechanika wymienić? ile takie rzeczy kosztują?

jeśli się znasz na mechanice to sam to ogarniesz.

ok, dzięki ale chodzi mi o to czy objawy pasują do zerwanego/uszkodzonego paska rozrządu? ile kosztuje wymiana/naprawa/sama część? czy kupić sam pasek czy jakieś napinacze czy coś do tego? czy coś jeszcze mogło się przez to zepsuć?

jeśli zerwał byś pasek to auto nie odpali, a co do kupna to sam pasek kupisz bez problemu.

skoro Ci jakos odpala to pasek zerwany nie jest, ewentualnie mogł przeskoczyc o pare ząbkow. Najprosciej sciag obudowe paska i zobacz czy znaki sie zgadzaja. Robota nie trudna, napewno sam to ogarniesz i juz cos konkretnie bedziesz wiedział.
Jeśli juz bys kupował to komplet (pasek+napinacz) i jak dawno nie byla zmieniana pompa wody to mozesz ja zrobic przy okazji

a co w takim razie powoduje ten hałas obijania się pod maską? słychać tak jak by pasek walił o maskę lub jakąś metalową część równo z obrotami, im większe tym szybciej i mocniej. wogóle aż strach jechać powyżej 2 tyś obrotów gdyż hałas jest nie do wytrzymania.

mniej więcej osłuchaj skąd hałas dochodzi.

podnieś mache zapal auto i szukaj co to lub z kąd to

niestety chałas jest zbyt donośny i ciężko określić co go dokładnie wydaje, a wygląda to tak: http://www.youtube.com/watch?v=PUIGxfN- ... e=youtu.be dodam że auto przed chwilą odpaliło od pierwszego strzała

ciekawy hałas moze to alternator?? ściąg pasek od niego i zobacz jak bedzie chodzil.

a może to panewka?? teraz czytam na forach i są prawie takie same objawy i auta na filmikach na youtube o obróconej panewce identytcznie brzmią

bo jeśli przeskoczył rozrząd to tak może być

sprawdz na początek ten rozrząd i altek

uuu a ja tu słysze panewki tydzień temu przerabiałem to w alfie 147
a świeci Ci sie ciśnienie oleju ??

edit jeżeli był by to rozrząd to auto by strasznie przebierało nie miało by wolnych obrotów w ogóle by sie nim nie dało jechać a po za tym nie hałasował by tak

tak swieci sie, co oprócz panewek trzeba było wymienić ??

panewki , olej ,
wyczyść smoka z opiłków
pompy nie trzeba wymieniać chyba że już wcześniej sie świeciło ciśnienie oleju
ja osobiście w alfie wymieniłem panewki , olej i silniczek lata aż miło ciśnienie przestało świecić
na szczęście panewki nie są takie drogie

a wału korbowego nie trzeba?? właśnie pompe też będe musiał wymienić bo wcześniej też się świeciło. czy wymiana tych rzeczy dodała dynamiki silnikowi? bo przed awarią max 130 cisnął i nie chciał dalej a powinien 170 i do tego strasznie dużo palił

a skoro tak no to pora rozglądać się za nowym motorem wymiana panewek nie ma nic wspólnego z mocą silnika
a co do wału korbowego jest on z twardszego materiału niż panewki to pewnie nic mu sie nie stało
puki co zmień panewki i w tedy sprawdź czy ciśnienie świeci potem kombinój z pompą oleju ale na 90% jestem pewny że sie ciśnienie nie zaświeci