koledzy mam taki dziwny problem - a właściwie ojciec ma, może ktoś z was to już przerabiał i może mi pomóc, otóż:
samochód odpala bardzo fajnie w mróz czy w upał, wolne obroty trzyma ładnie, w ogóle silniczek żwawy (1.1 55KM) wysokie obroty również ma dobre i równe jednak dziwnie się zachowuje podczas 2-3tys obrotów, czasami gdy chcę ruszyć to go zadławi i trzeba od nowa ruszyć z wyższych obrotów, czasami gdy jadę za kimś i próbuje utrzymać stałą prędkość prz 2-3 tys to też jest to problem bo go szarpie i zwalnia. nie miałem nigdy punto i nie wiem za bardzo za co się złapać?? objawy te są z biegiem czasu coraz gorsze. Co prawda ma już ok 310 tys km ale myślę, że jeszcze trochę powinien pojeździć

na początek wymiana filtra powietrza i paliwa.

spoko ale poproszę jeszcze kilka podpowiedzi jakby to nic nie pomogło

Poszukaj dziur w wydechu.
Skontroluj też świece, kable i cewki.

najpierw kable bo to nic nie kosztuje. sprawdz wieczorem czy iskra nie skacze. potem zmierz cewki. poradnik jest na forum w dziale zrob tosam.
potem wymien filtr powietrza. na koncu jak reszta bedzie ok i wymienisz filtr powietrza zabierz się za filtr paliwa.


przy wyzszych obrotach rzędu 4-5k nie ma problemu?

no właśnie na wyższych obrotach nie ma problemu

to sprawdz to co pisalismy a pozniej bedziemy myślec.