Witajcie Fiatowicze... a ja posiadam inny problem... ostatnio u mnie w Edziu wskazówka zaczęła pokazywać 0 stopni. i kicha nic nie pomaga( odpowietrzenie) czujnik na 100% dobry.
Może ta wskazówka coś pomoże.

w styczniu jak szalały te mrozy po przejechaniu ok 10 km zagotował mi się silnik, a chłodnica zimna. wiatrak się nie załączał a wskazówka pokazała mi full. zatrzymałem się i odkręciłem zaworek odpowietrzający nagrzewnice, dużo pary wyleciało , prawie pół zbiornika ale miałem na szczęście płyn w bagażniku i dolałem go do zbiornika, i wtedy mój Edziu odżył wszystko grało jak byk. a że wskazówka jest na pozycji 0 to dopiero teraz zauważyłem bo nigdy nie zwracałem uwagi.

Wiem na 100% że czujnik jest dobry, jak myślicie co to mogło być...?

Pozdrawiam

A termostat sprawdzałeś Bo jeśli chłodnica była zimna to by znaczyło że termostat nie puścił dużego obiegu.

termostat jest ok. bo teraz normalnie wiatrak mi się kręci... ale wskaźnik nic nie pokazuję.

marcin358077, odepnij kabel z czujnika temp ten kolo szabelki oleju i dotknij do masy powinien się wskaźnik wychylić na max.

tak właśnie wskaźnik idzie na full i dla tego właśnie mówie że czujnik dobry na 100%.

ja miałem taką teorie że ten tunel gdzie jest wkręcony czujnik jest zatkany, i pewnie woda chłodząca nie dochodzi do niego, ale po podgrzaniu silnika jak się wentylator załączył to odkręciłem delikatnie czujnik ale płyn chłodniczy się wylewał za czujnika. więc ta teoria jest nie realna. Nie wiem co jest nie tak.

nie to WSKAŹNIK jest dobry, a czujnik mógł paść

oj sorry pomyliłem się. czyli proponujesz wskaźnik wymienić?
dobra jeszcze zdążę dzisiaj kupić trza gonić do sklepu.

Jeżeli wymienię czujnik to muszę układ odpowietrzać przy chłodnicy?

rynce mi opadły
CZUJNIK mógł paść i tak można poluzować odpowietrznik aby powietrze z układu usunąć.

Widzisz nickoo jak się człowiek martwi o punciaka to aż pisze bez przemyślenia.

Znowu pojawił się problem kupiłem nowy czujnik i dalej to samo (czyli nic) wskazuje 0 st.
Powiem ci co zrobiłem
. gdy wykręcałem stary czujnik to za niego nic się nie wylało samo powietrze. wziąłem się na sposób, czyli lejek +kawałek wężyka + troszkę płynu chłodniczego.
Wlałem około 450-500 ml płynu, moim zdaniem sporo, później zakręciłem i podgrzałem serduszko edzia i odpowietrzyłem, Wiatrak się załączył a wskaźnik nic. Nie mam pojęcia. jakby ta głupia wskazówka miała mnie w dup*e i nie chcę się podnieść.

Co o tym nickoo sądzisz.?

najlepiej by było podmienić zegary bo może faktycznie czasem coś się pitoli ze wskaźnikiem skoro czujnik podmieniony a nie działa wskaźnik.

mam jeszcze jeden zegar z punciaka więc podmienię sobie. Sprawdzimy co z nim jest nie tak. Napiszę Tobie co tam wyszło z nim.

Mam jeszcze jeden problem z akumulatorem ale napisze o nim w innym temacie.

Pozdrawiam jak zawsze bardzo pomocnego kolegę Nickoo Dzięki za wszelką pomoc...

marcin358077, a jak nie to zapraszam do Rzeszowa i poradzimy, przy okazji Ci dupsko skopie za Kaczarnice

Do Punto I idą 2 rodzaje czujników:
-pod zegary z kontrolką przegrzania (wskaźnik wysunął się na czerwone pole gdy zagotował się silnik bo zadziałał czujnik, który działa na zasadzie 0-1)
-pod zegary ze wskaźnikiem temp (jest to termistor, który zmienia rezystancję w zależności od temp)

Jeśli stykasz przewód czujnika do masy i wskazówka wychodzi na max to zegary masz na 100% dobre. W twoim Punciaku najprawdopodobniej siedzi właśnie czujnik do zegarów z kontrolką przegrzania i w sklepie pewnie też taki sam kupiłeś. Oba czujniki z wyglądu wyglądają tak samo, więc ich nie rozróżnisz, więc zostaje Ci zmienić czujnik na ten drugi, albo licznik z kontrolką wysokiej temp (mimo, że ten co teraz masz jest sprawny).

Ja mam na pewno dobry czujnik bo jak wspomniałem wcześniej jak silnik mi się zaczął gotować to wskazówkę wywaliło powoli na max a przy czujniku który się stosuje przy diodzie alarmowej to nie zadziała ten czujnik.

Ten co ja mam ma czerwony plastik i zakupiony był wg katalogu do punta a do diody jest z czarnym plastikiem.




kurcze nickoo nie strasz bo teraz będę się bał wam w ogóle pokazać. hehehe W tamtą niedziele byłem w rzeszowie na dołowej i nie wiem przypadkiem czy ciebie nie widziałem bo właśnie ty mi się z skąd kojarzyłeś. dopiero teraz sprawdziłem kto ma białego punciaka i to chyba ty śmigłeś . Napewno kiedyś się zobaczymy... Obiecuję... Na bieżąco będę informował co i jak z zegarami

Pozdrawiam...

możliwe że to ja byłem

Witajcie. Wymieniłem zegary podłączyłem tak jak ma być i nic. Ja nie wiem co się już z tym dzieje.

Dawniej jak przerabiałem zegary to do obrotomierza musiałem podciągnąć osobny inny kabel.
A do płynu chłodniczego nie trzeba więcej nic podłączać?
Trzeba wymienić zegary oraz czujnik i ma być gites tak?
kurczę zrobiłem tak i nie działa wiatrak się załącza a wskaźnik nic nie pokazuje...

[ Dodano: 05 Maj 2012 13:37 ]

Kto pomoże mi z tym problemem...??? !!!

kurcze skoro podmieniłeś zegary i nic to nie wiem co nie kaman.

to jestem w dużej kropce... ;( czyżby pogonić go do elektryka? ale co on zdziała... pewnie nic...

a zegary drugie miałeś na 100% sprawne??

wiesz gdy dotykam kablem z czujnika do silnika to wylatuje do góry ale w 100% nie wiem czy są sprawne bo ściągnięte zostały z samochodu mojego kumpla, znajomego jak auto skasował. Ale myślę że jest sprawny. W tych zegarach np. czujnik paliwa jest ok...

ja miałem podobnie podmieniłem wskaźnik na inny pewny i działa.