Witam jechałem wczoraj kropasem i podczas zmiany biegów przy wcisnięciu sprzęgła kropek zgasł a ze dałem na bieg widomo odpalił. Ostatnio miałem sytuację że nie chciał odpalić ( tzn. rano wszytsko spoko zawiozłem żonkę do pracy podjechałem pod blok i po godzinie chciałem jechać a tu d*** nie chciał zapalić na pych i znów pali na raz.

pomocy co to może być ?? gdzieś czytałem że to może czujnik położenia wału? jak to sprawdzić czy to to czy komp to pokaże??

z góry dzięki za pomoc

Komp Ci raczej nie pokaże, najlepiej sprawdzić rezystancje na przewodzie przy wtyce nad pokrywą rozrządu Poza tym, czasami ciężko stwierdzić jego uszkodzenie, być może przewód jest gdzieś uszkodzony, lekko się ruszy - nie działa, a po chwili zaczyna znowu działać.

a gdzie tego szukać??

czujnik położenia walu komp powinien pokazac błąd, ja jak mialem zwalony czujnik polozenia walu to mi komp go pokazal

[ Dodano: 28 Lis 2012 17:51 ]

czuknik znajduje sie jak otworzysz maske to po lewej stronie przy dole zaraz obok duzego koła zębatego

jutro jak będzie czas zobaczę może da radę sprawdzić kabel czujnika

Ale że co? Kręcił rozrusznikiem i nie odpalił, czy rozrusznik NIE kręcił?

kręcił normalnie ale nie odpalił dopiero na pych a ze to sporting 16v wole tego unikać

Kurcze, może weź go pod kompa podłącz?