Panowie co to moze byc ze auto slabnie wczoraj mialem taka sytuacje ze jechalem po dwupasmowce 120km/h i wiecej nie szedl tylko predkosc malala...dalem go na luz to zgasl i mial ciezko odpalic...pomozcie bo ja juz nie mam sily powoli do mojego kropka

A normalnie na postoju jak się silnik zachowuje? Trzyma wolne obroty czy gaśnie?

trzyma normalnie leko faluje czasami 900-800 ale to jest nic w sumie...wczoraj tak jechalem i juz pozniej nie chcial jechac...120 zwalnial dalem na luz i zgasl.. mial biede zapalic...ale zapalil i pojechalem i bylo ok ale znowu przekroczylem 100 i znowu to samo...moze byc tak ze sterownik siada ?

Ja stawiam na czujnik położenia wału

ale czemu akurat tak stawiasz ?

Czujnik raczej by cały czas problemy sprawiał, a nie powyżej pewnej prędkości, ale kto wie, sprawdzić warto.

sprawdze tylko wymieniajac na nowy ? a np moze byc tak ze pompa nie wyrabia ? ale Ty stax chyba nie zmieniales i jezdzi Ci dobrze...dodam ze casami nim szarpie na 1,2 swiece kable wymienione

Zalej na próbę do baku PB98 albo jakiś v-power.
Może kompresja jest za duża i masz spalanie stukowe (chociaż to byś pewnie usłyszał).
Opcji jest wiele, bo zmieniłeś kilka rzeczy na raz i każda z nich może być przyczyną.

ale wlasnie on mi gasl wczesniej jak jak jeszce tego nie robilem..myslalem ze to przez UPG tak gasnie...ale jest dalej..moze rzeczywiscie ten czujnik halla...bo czasami nim szarpie a czasami wgl nie ma mocy na cieplym silniku...a troche to niebezpeczne przy wyprzedzaniu i az strach jezdzic...tak jak wczoraj stracil moc i zgasl pozniej nie chcial odpalic...ale po chwili odpalil...przejechalem kawalek i znowu to samo brak mocy...dodam tez ze na jalowym to troche nie rowno chodzi telepie silnikiem lekko przegazuje to schodzi bardzo nisko z obrotow i zaraz jest ok...

A mierzyłeś kompresje?
Czujnika poszukaj na podmianę.

nie mierzylem ale wydeje mi sie ze na pewno bedzie wieksza tak jak u was...14atm... czujnik jedynie na podmianke kupic na zlomie bo innej mozliwosci nie mam...

Jak nie mierzyłeś, to nie gdybaj tylko zmierz, bo może na którymś cylindrze nie masz sprężania.

no i to by byla przyczyna tego ze przy 120 nie ma mocy ? no ok sprawdze to jutro..moze akurat...

Bo nie raz już czytałem tutaj czy na AK że był problem z przekroczeniem jakieś tam wyższej prędkości i winny wtedy był ten czujnik. Inne objawy też mogą pasować bo czujnik nie zawsze bedzie działać poprawnie i wtedy silnik gaśnie albo szarpie. I nie musisz od razu kupować nowego, podmień z jakiegoś innego punto i sprawdź.

Jak to Ci coś pomoże, to u mnie z uwalonym czujnikiem wału nie chciał iść więcej jak 130km/h, chyba, że mu górke podstawiłem

no to ja sie wlasnie biore za wymiane czujnika kompresje sprawdzilem i na kazdym cylindrze jest ok..
1-14atm
2-15atm
3-15atm
4-17atm

jak w dobrym dieslu hehe ;d

[ Dodano: 21 Paź 2013 13:54 ]

no u podmienilem na zlomie i bylo jeszcze gorzej...na poczatku jechal a jak sie zagrzal to 60km/h nie chcial jechac i gasl...jechal na 3 garach...

[ Dodano: 21 Paź 2013 15:23 ]

no i co nikt nie pomoze ?

Imho troszkę duża różnica w kompresji między 1 a 4 cylindrem, ale to raczej nie jest źródło problemu przy takich wartościach.
Opcja z czujnikiem robi się bardzo prawdopodobna, ze złomu też mógł być padnięty.

a czujnik temperatury ? moze tez na to wplywac ? sonda ? juz nie wiem ;(

W sumie mógłbyś podpiąć się pod kompa i zobaczyć, czy jakichś błędów nie wskazuje.

no i chyba tak bede musial zrobic...

Miałem podobny problem. u mnie niestety poszła do wymiany pompa, która byla w oplakanym stanie. W Twoim przypadku przy 120 km/h nie idzie dalej w moim nie chcial iść więcej niż 60. Powodem były popękane i klejone krućce na obudowie, przez co za mało paliwa dochodziło do silnika. Kropas jechał do pewnego momentu normalnie a potem nic i gasł tak jak u Ciebie potem bardzo ciężko bylo go odpalić. Myślę, że pompa też może być przyczyną. Zobacz pod tylną kanapą czy gdzieś benzyna nie ucieka bo ja mialem wokół pompy kałużę lub czy przewody idące do pompy nie sa zbyt mocno zgiete. Sprawdź też błędy i daj znać jak wyszło. Pozdrawiam

Tak w ogóle to za pompę marki NO NAME na Alle dałem 115 Zeta kompletną i zrobiłem na niej do tej pory 5kkm i jest git;)

a pracowala Ci pompa po przekeceniu stacyjki ?

Tak. pompę było słychać. Nawet kilka razy przekrecalem wtedy stacyjkę, żeby mogło dopłynąć więcej paliwa, ale z marnym skutkiem. Dopiero po kilku lub kilkudziesięciu minutach czekania udało się jakoś odpalić.

ale to auto mi odpala normalnie...

Fakt faktem objawy masz podobne jak u mnie. Sprawdzałeś już pompę?