Podczas trasy zatrzymałem się żeby zatankować (zgasiłem silnik). Po zatankowaniu silnik już nie chciał odpalić, gdy silnik ostygł po długich próbach odpalił. Podczas drogi silnik zachowywał się normalnie brak wahania obrotów, przerywania itp. Na następny dzień silnik już nie chce wcale odpalić, iskra normalnie jest, (2k km przed awarią wymieniłem świece i przewody, 5k km zmieniony rozrząd). Silnik nie chce odpalić zarówno na gazie jak i na benzynie. Auto posiada alarm. Rozrusznik kręci normalnie, z silnika nie dochodzą żadne dziwnie dźwięki, nie świecą też żadne CHECK'i.
Proszę o pomoc i sugestie co sprawdzić w celu wyeliminowania problemu.

Pompa pracuje?

tak słychać po przekręceniu kluczyka jak zaczyna coś 'hałasować' . Ale nawet chyba jak by była to wina pompy to udało by się odpalić awaryjnie na gazie. Jak sprawdzić że pompa pompuje (oprócz metody na słuch) ?

Imho warto by było sprawdzić czujnik położenia wału.

z imho to chyba świeciła by się jakaś kontrolka że nie z czytał klucza albo klucz jest błędny?
Jak sprawdzić czujnik położenia wału >?(będzie to czujnik halla >?) Jakie parametry powinny być.

Chyba jedyną metodą na sprawdzenie czujnika wału jest jego podmiana na inny.
A imho => http://pl.wiktionary.org/wiki/IMHO

imho (całe życie człowiek się uczy)
ok myślałem, o imo że ono mam jakiś wpływ z tematem.