You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 29 Mar 2024, 11:25

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #836019 Wysłany: 29 Mar 2018, 12:02; 
 Temat postu: Zastany alternator/rozrusznik - nie odpala po długim postoju
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Chrzanów
Rejestracja: 08 Maj 2012,
Posty: 371
Cześć. Nie jeździłem przez zimę samochodem, punto mimo naładowanego akumulatora nie jest w stanie ruszyć rozrusznikiem. Mechanik powiedział że miał 20 takich przypadków samych i problem leży w alternatorze który zaszedł rdzą. Wyliczył orientacyjną naprawę na ok. 100-300 PLN jeśli trzeba będzie coś wymienić. Auto idzie na złom/sprzedaż za cenę 1/4 wartości telefonu komórkowego.

Czy mogę auto zaholować na górkę i delikatnie odpalić na pych, czy rozruszam w ten sposób zardzewiały problem? Czy oddać do naprawy samochód i wtedy za darmo oddaję na złom/oddaję komuś samochód gratis bo koszt uruchomienia/naprawy zjadł koszt wartości samochodu czy spróbować odpalić spuszczając samochód z górki? A może wd40 wlany do alternatora od góry coś może? Nie mam dostępu do kanalu


Góra
 Profil  
 

 
 Post #836021 Wysłany: 30 Mar 2018, 00:18; 
 Temat postu: Re: Zastany alternator/rozrusznik - nie odpala po długim pos
Skąd wiadomo, że alternator, a nie rozrusznik, albo sam silnik (zapieczone tłoki)?

Do dzieła:
0. Żadnego spychania samochodu z górki! Urwiesz coś i narobisz więcej problemów.
1. Poluzuj alternator (klucze 16 i 17 mm jak pamiętam), zrzuć pasek alternatora i zobacz, czy się obraca ręką, czy na prawdę zapieczony (rdza łożyska). W bogatszych wersjach modelu, po drodze coś może przeszkadzać np. klima (i wspomaganie, o ile Punto 1 w ogóle miało, raczej nie).
2. Auto zaparkowane na biegu (bez ręcznego oczywiście), spróbuj poruszać przód/tył, Punto jest na tyle lekkie, że powinieneś dać radę sam, za przedni pas go szarp/pchaj. Chodzi o poruszenie silnikiem, musi się ruszyć (będzie widać, słychać i czuć). Jak się rusza, to spróbuj odpalić bez alternatora (tylko uważaj gdzie jego pasek leży, bo go gdzieś wciągnie albo uszkodzi np. czujnik położenia wału). Jeśli to silnik stawia opór, to ewentualne "WD-40", można by walnąć w cylindry, przez otwory po wykręceniu świec.
3. Alternator jest do samodzielnego zrobienia, wymiana łożysk(a) - poradnik np. w dziale "Zrób To Sam" na forum. Kanału przy Punto wcale nie trzeba do większości napraw (wszystko z góry albo na leżąco - auto na "kobyłkach"). Łożysko zardzewiałe, "rozruszane" jakimś specyfikiem, nie pożyje długo (padnie pierwszego dnia), więc wymiana jest nie do uniknięcia (tu nie ma "sztuczek"), same łożyska są tanie (strzelam: 5-15 PLN za sztukę).
4. Tak, czy inaczej, handlarze jeszcze wezmą takie auto. Jeszcze je zobaczysz na Allegro/OLX "odpicowane".

Na przyszłość nauczka dla wszystkich, że samochód nie może sobie tak po prostu stać nie używany! Szczególnie w zimie! Kiedyś (literatura z czasów PRL) były książeczki o przygotowaniu samochodu do zimowania (dużo rzeczy było do wykonania - skrót jest na jednej stronie, ostatnia załączona fotografia).

Załącznik:


Załącznik:


Załącznik:


Załącznik:


Czy są pytania? Nie ma. 8)


Góra
  
 
 
 Post #836089 Wysłany: 30 Mar 2018, 21:27; 
 Temat postu: Re: Zastany alternator/rozrusznik - nie odpala po długim pos
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Robert
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Wieliczka
Rejestracja: 29 Maj 2013,
Posty: 301
Pomógł: 5
pamiętam jeszcze z dawnych czasów, że jak byłem dzieckiem to ojciec gdzieś wyjechał na dłużej i kazał raz za 2 tygodnie przepalać auto. Silnik trochę pochodził rozgrzał się i do dziś chodzi a ma już prawie 40 lat.

_________________
jest Megane II http://fiatpunto.com.pl/post844339.html#p844339
było Punto I http://fiatpunto.com.pl/topic42185.html


Góra
 Profil  
 
 
 Post #836258 Wysłany: 05 Kwi 2018, 08:41; 
 Temat postu: Re: Zastany alternator/rozrusznik - nie odpala po długim pos
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Chrzanów
Rejestracja: 08 Maj 2012,
Posty: 371
Dziękuję za opinię, okazało się że alternator jest uszkozony - zapieczony w środku napuchł i muszę wymienić na inny.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO