|
Obecny czas: 17 Cze 2025, 09:22
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 5 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Daga |
#132251 Wysłany:
05 Cze 2008, 12:20; Temat postu: Pomocy coś mi sie dzieje ze skrzynią biegów |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: kraków Rejestracja: 04 Cze 2008, Posty: 8
|
mam Punto 1...i coś mi sie dzieje z napędem....gdy jade i mam na biegu coś mi grzęcholi pod maska...ale jak jest na luzie lub na biegu lecz bez dodawania gazu jest oki....powiedzcie mi co to jest.Bo obawiam sie ze to skrzynia mi pada..i czy wiecie ile moze mnie to koszkowac..taka naprawa?Pozdrawiam i prosze o pomoc 
|
|
Góra |
|
 |
|
|
mrider |
#132256 Wysłany:
05 Cze 2008, 12:35; Temat postu: |
|
|
Dzieje się tak na każdym biegu i czy ten odgłos nie pochodzi od któregoś z kół? Jeśli tak to prawdopodobnie przegub zewnętrzny (lub oba) do wymiany. Jeśli masz auto bez ABS-u to ok. 40-50zł sztuka.
|
|
Góra |
|
 |
Daga |
#132570 Wysłany:
05 Cze 2008, 23:40; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: kraków Rejestracja: 04 Cze 2008, Posty: 8
|
wiesz wydaje mi sie ze ten odgłos pochodzi bardziej z pod maski...i na każdym biegu...i im więcej gazu dodaje to bardziej słychać a ABS-u nie mam to punto z 94 roku...powiedz a czy to moze być coś ze skrzynią biegów?i czy taka usterke mozna wykryć jak podepnie sie pod kąputer?
|
|
Góra |
|
 |
mrider |
#132599 Wysłany:
06 Cze 2008, 00:48; Temat postu: |
|
|
komputer na temat skrzyni biegów nic nie powie bo skrzynia jest w 100% sterowana mechanicznie. Przyczyn może być kilka, np. wspomniane już przeguby, sprzęgło, łożysko wałka skrzyni biegów itp. Poszukaj jakiegoś dobrego mechanika to być może od razu rozpozna co jest nie tak.
|
|
Góra |
|
 |
Daga |
#132606 Wysłany:
06 Cze 2008, 01:18; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: kraków Rejestracja: 04 Cze 2008, Posty: 8
|
Sprzęgło mam nowe i doscisk ..wiec ono odpada..co do przegłubów to raczej nie bo byłam u mechanika i on nic w tym nie widział...jeden stawia na łozyska w skrzyni...tylko ze tam jest ich kilka ponoc a jesli tak to trza ja wyciagac i rozbierac a to ponoc kosztowne....mam nadzieje ze to nie jest groźnie jesli do pracy dojeżdam..po niedzieli bede myslec co dalej...Dziekuje za porady...Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 5 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|