Witajcie, kupiłem cztery miesiące temu punto II 2001r, silnik miał wymienione wszystkie uszczelki, olej oraz rozrząd, na karteczce z olejem było napisane 0w40 mobil1, po przejechaniu ok 1000 km zmieniłem olej na 10w40 castrol magnatec, od tego czasu zrobiłem ok 3000 km i dolałem ok 2 litry oleju!!!!!! pojechałem więc na analizę spalin i gość powiedział mi że bierze olej, kazał sprawdzić ciśnienie na cylindrach na sucho i na mokro i wynik wyszedł taki że jest dobre i nie ma różnicy na mokro, jeśli ktoś mógł by mi pomóc będę bardzo wdzięczny

pewnie poszły ci uszczelniacze za zaworach... Odpal go na zimnym silniku i obserwuj czy kopci i czy czuć olej spalony. Jeśli tak to zacznij od uszczelniaczy.

To zapewne uszczelniacze niestety
Moja ciotka miała cos takiego tylko że w astrze III.

A co do oleju to po kiego czorta zmieniałeś go na 10W40 i to castrola
Ja osobiście takiego używam i powiem szczerze że nie jest to najlepszy olej do kropa , o wiele lepiej pracował na 10w40 mobila a co dopiero na 0W40 więc niezbyt rozumiem po co zmianiałeś

Ja właśnie teraz postanowiłem że przejde na 5W30 SLX PROFESSIONAL castrola - dam mu ostatnią szanse

wiesz malota0 obserwowałem ten dym i jak go odpalę i dodaję gazu to przez jakieś 20 sekund kopci na niebiesko i czuć olej w spalinach, jesteś pewny że to uszczelniacze i czy można je wymienić bez ściągania głowicy bo słyszałem dwie wersje

[ Dodano: 08 Gru 2008 21:39 ]
lioton w książce podają że fabrycznie ma być 10w 40, a z tego co słyszałem nie powinno zmieniać się na olej np 5w 40 a już na pewno 0w 40, dla tego też wymieniłem

wojtas33 masz racje powinien byc 10w40, tak jak podaje instrukcja.

wojtas33 jak kopci na niebiesko, to napewno uszczelniacze. Ja wiem, ze w peugeocie 106 goscie to robili bez sciagania glowicy, ale trzeba uwazac, zeby zawor nie wpadl w cylinder , takze pewnie i w punto sie da.

wojtas33 w książce serwisowej pisze również aby w okresie zimowym stosować olej 5W40 lub 5W30 , do tego na oficjalnej stronie mobila jest napisane że rekomendowanym olejem do tego silniczka jest 0W40 a 10W40 jest "tylko dobrym".
W dodatku olej 0W40 trzymał silniczek twojego kropa w większej czystości niż 10W40 który masz teraz stąd zapewne przytarł sie gdy dostał zbyt gęsty olej w stosunku do tego do którego sie już "przyzwycził"

Tak że wymiana oleju z 0W40 na 10W40 miałaby według mnie tylko oparcie finansowe a jesli juz chciałeś sie pozbyć tego 0W40 to wg. mnie trzeba było to robic stopniowo przechodząc po drodze przez olej 5W

U mnie pod maską od soboty pracuje olej 5W30 Castrol SLX prof. o którym wspominałem wczseśniej i wg. mnie był to dobry wybór.
Silnik lepiej zapala , szybciej sie nagrzewa i min. mniej pali i oczywiście spokokniej pracuje na wolnych obrotach - minimalnie ale zawsze

PS: Z tego co zauważyłem w czasie mojej przygody z olejami i zeznań znajomych (jeden z nich ma kropa 8V 3D z 2002r przebieg:102tys.) to silnik 8V niezbyt lubi rzadkie oleje - wytłumacze to na przykładzie :

-Elf Excellium 5W40 = za żadki
-Castrol SLX prof. 5W30 = dobry
- Mobil 1 5W50 = za gęsty
- Castrol Magnatec 10w40 = troszku za rzadki w stosunku do np. Mobila S 10W40
- Motul 8100 5W40 = idelany

Może sie wydawać że niby między jednym a drugim 5W40 nie ma róznicy bo w końcu ta sama klasa lepkości ale pozory mylą
Miałem okazje porównać osobiście Elfa z Motulem i róznice widac "gołym okiem"

A tak na boku to mój dad ma Peugeota 106 to moge sprawdzic a jak zawór wpadnie w cylinder to trudno - i tak mała strata

to ile Ty kilometrów od tej soboty zrobiłeś!

to będzie tak :
- w sobote na jazdy próbne z 10km + 5km do sklepu
- w niedziele tez z 10km
- w pon. z 20km.

To razem będzie ok. 45-50km
Zatankowałem w sobote za 30zl 95Pb na orlenie i jeżdze i jeżdzę

Jak pierścienie są dobre, to zostają uszczelniacze zaworów, o ile nie ma innych zewnętrznych wycieków. Ja mam punto 2 2001 listopad, i mam LPG i mi trochę bierze, ale na LPG musi trochę brać, ale tak 0,5-0,7L na 10 tysięcy.

jaja sobie robisz, czy tak poważnie?!

Pewnie że powaznie
A co w tym dziwnego

Sprawdzone gdy jest podgrzany do temp pracy? hm?

wojtas33 potwierdzam da radę wymienic uszczelniacze bez ściągania głowicy ale....

- dośc duża akrobacja
- nie będzie możliwości sprawdzenia prowadnic zaworowych i dotarcia zaworów