Witam!
Mam takie pytanie do użytkowników kropka z silnikiem 1.2 8v z klimatyzacją.
W momencie kiedy jadę z włączoną klimą odczuwam znaczny spadek mocy samochodu, mam nawet problemy z ruszeniem pod większe wzniesienie.
Czy jest to normalne? A jezeli nie to gdzie może być problem?

wszystko jest ok . Klimatyzacja najprościej mówiąc jest napędzana przez silnik przez co bardzo go osłabia(traci na mocy)

Bez przesady
Sprężarka klimy pobiera ok. 2 kW.
Jest to zauważalne, ale na pewno nie tak, żeby ruszyć pod górkę się nie dało.
Dla sprawnego silnika różnica 2kW przekłada się tylko na zużycie paliwa.
Problem raczej po stronie silnika, no chyba że sprężarka chodzi bez smarowania
Ale to mało możliwe, bo szybko by się zatarła
Dotknij ręką sprężarki, ma prawo być mocno ciepła, ale nie ma prawa parzyć
W moim GP włączenie klimy powoduje jedynie nieznaczny wzrost obrotów na biegu jałowym.
Podczas jazdy nie widzę żadnej różnicy mocy przy włączonej klimie, a silniczek mocarny nie jest

ja mam 1.2 8V i u mnie też nie ma jakiś wielkich różnic. Czuć że kropek ciut słabszy ale tylko ciut

u mnie czuć, że na klimie się jedzie!

E.T. mam to samo,wlacze klime nie ten samochod,mocy malo

E.T.Fiorino moja Hgietka też jakoś dosyć topornie przyśpiesza na klimie...brakuje jej wtedy pod butem

W kilku samochodach, którymi jeździłem, włączenie klimatyzacji zawsze powodowało spadek mocy.
Na trasie wyłączam klimatyzację do wyprzedzania - na prawdę odczuwalna różnica w mocy samochodu.

czyli wychodzi na to ze hagietkach roznica jest a w 1.2 juz nie
w sumie 1.2 to i tak ledwo jedzie wiec roznicy sie pewnie nie czuje

potwierdzam , u mnie w hgt też czuć jak się klime ma włączoną że znacznie gorzej autko jedzie