hej, przeszukałem już forum i internet ale nie znalazłem ciekawej odpowiedzi na mój problem, tj. po wymianie płynu chłodzącego zapala się kontrolka temperatury tego płynu, jestem 2h po wymianie płynu zrobiłem 20 km z czego 15 km to jazda własnie z tą kontrolką, czy to naturalne?.

Może gdzieś jest zapowietrzony układ?

Raczej odradzałbym jazdę z kontrolką temperatury silnika.

Domyślam się, że masz wersję licznika bez wskaźnika temperatury?

a sam wymieniałeś, odpowietrzyłeś układ ??

nie. mechanik nie mam zegarów z wskaźnikiem temp. to punciak 1.2 8v, wymieniałem razem z hamulcami, plynem hamulcowym i olejem w skrzyni biegów. Kiedy odkręciłem nakrętke od płynu usłyszałem syknięcie także podejrzewam że układ był odpowietrzony...

edit -> okej już wiem że syknięcie nie oznacza odpowietrzenia układu, jutro jade na reklamację aby odpowietrzyli układ miejmy nadzieje że się uda bo w piątek czeka mnie 300 km autem...

[ Dodano: 02 Wrz 2010 09:17 ]
okej, to byl zapowietrzony uklad, kucha mechanika - zrobione, wyglada na to ze wszystko gra

temat do zamknięcia.