witam, zbliża mi się wymiana oleju. Na zime zakładam zawsze osłonę pod silnik... sól i te sprawy. Jak sądzicie, stanie się coś jeśli tą osłonę zostawię na lato? Nie przegrzeje mi się silnik itd? Ma ktoś z Was podobne rozwiązanie?

ja tam jezdze i nic sie nie dzieje pozatym oslona nie jest na zime tylko, w razie deszczu jak smigasz po kałużach żeby nie zalalo od dołu silnika w poprzednim aucie jak wtargalem sie w kałuże to slady az na masce wody byly

A droższe/ mocniejsze wersje mają fabryczną osłone czy wszystkie są bez?

Bez.
Jak Ci się zacznie grzać silnik to po prostu ją zdejmiesz
Osobiście jesteś średnio przekonany do takich wynalazków

Silnik grzać się jakoś bardziej nie powinien, bo ciepło i tak idzie w górę a nie w dół, a dołem i tak średni przewiew jest.

napewo? mi sie wydaje że hgt/sportingi/ i najwyższe "zwykłe" miały.

wątpie że to ma jakikolwiek wpływ na temp. silnika

napewno jakoś sie przydaje, bo w innych autach często seryjnie jest to montowane

Pisząc "bez" przyszedł mi na myśl pewien temat, w którym jeśli mnie pamięć nie myli na takiej odpowiedzi stanęło

a może i tak jest

śmigam z osłoną nic się nie grzeje temp. w normie nawet w upalne dni.

Ja kupiłem ją jakoś w grudniu, ale jeszcze nie założyłem bo nie ma czasu, ale to zrobię, u mnie maska jest w błocie, jak wjeżdzesz w kałuze to tak chlapie, że leci woda przez alternator aż do maski dolatuje. I właśnie w zimie padł mi alternator, rozwaliło obudowę, i kupiłem nowy .

dzięki chłopaki za rady, osłone zostawie na cały rok.
pozdro

Jaki jest koszt takiej osłony ?

Na Allegro w przedziale 50 - 70 zł ( w HGT mam fabryczną ). Osłona doskonale chroni przd błotem, wodą itp. Uważam, że warto ją założyć.

do 80zł to raczej maks

No ja nie mogę powiedzieć że osłona nie ma wpływu na temperaturę silnika. Miałem od zimy zamontowaną osłonę i przedwczoraj musiałem zdjąć bo silnik mi się zaczął przegrzewać po prawie godzinnej przejażdżce w korku z włączoną klimą, miałem 2 kreski powyżej połowy i dmuchawa cały czas włączona. Jak się pytałem mechanika to najprawdopodobniej stało się tak ponieważ miska olejowa była zasłonięta i olej się zagrzał, chociaż wg mnie to ogólnie przepływ powietrza jest gorszy przez co jest wyższa temperatura w komorze silnika. Myślę że osłony pod silnikiem miały tylko JTD ze względu na sprawniejszy silnik, który po prostu mniej się grzeje.

co? prosze cie... coś masz nietak z autem a osłona nie ma na to żadnego wpływu

Heh, dziwne zdjąłem osłonę i się nie grzeje powyżej połowy. Jedyne co mogłoby mieć wpływ na temperaturę silnika poza osłoną silnika to zacięty termostat, ale gdyby tak było to już dawno wywaliłoby mi płyn z chłodnicy albo poszła by UPG i temperatura nie podniosłaby się o jedna czy dwie kreski tylko skoczyła na max. Powiem więcej, do póki nie zdjąłem osłony, wentylator nawet jak była normalna temperatura silnika działał dłużej niż zwykle.

Powiedz mi dlaczego osłona silnika nie może mieć żadnego wpływu na temperaturę jeżeli zasłania katalizator z częścią rury wydechowej i miskę olejową? Przecież katalizator, tak jak cały wydech to niezła grzałka którą tylko pęd powietrza trochę chłodzi. Jeżeli teraz tą grzałkę od dołu zasłonisz to całe ciepło jest oddawane do komory silnika.

Ja jestem w każdym razie na nie jeżeli chodzi o osłonę silnika w lato, na zimę z powrotem założę bo trochę szybciej silnik się rozgrzewa, nie ma tyle syfu, i stygnie dużo wolniej po wyłączeniu.

tak jak lakikwap piszę jeśli układ jest sprawny nic się nie będzie dziać.

To nie dużo:)

trzeba pomyśleć nad zakupem takiej

U mnie jest sprawny układ chłodzenia, nowy płyn którego jest trochę poniżej max, nowy termostat, układ odpowietrzony, nic nie bulgocze nie ubywa ani nie przybywa płynu ani oleju, olej też nowy ma 2 miesiące i 1500km (Selenia 20k), silnik pali na dotyk, wymienione w zeszłym tygodniu wszystkie filtry łącznie z kabinowym, ostatnio w FES'ie sprawdzałem wszystkie parametry silnika z zapisanymi z zeszłego roku, wszystko bez zmian, lambda działa ok.

W sytuacji o której pisałem wcześniej silnik dopóki był włączony trzymał równo pół skali. Zatrzymałem się wyłączyłem na chwilę silnik, po około 5 minutach uruchomiłem i wtedy temperatura podskoczyła te 2 kreski powyżej połowy. Może jakiś błąd komputera, może po prostu głupota fiata - jeżeli wyłączysz silnik dmuchawa też się wyłącza nawet jeżeli działała w momencie gaszenia silnika. Wolę po prostu dmuchać na zimne ( w sumie na gorące) i wyjąłem na razie osłonę.

Niestety tak jest i to jest dziwna zmiana, bo w mk I wentylator pracuje nawet jak się wyłączy silnik.

punto 1,9 DS także miały osłony, punto mam z salonu wiec 1,9 napewno miały

Otóż jas mam wersje ELX i mialem fabryczna oslone pod silnikiem