Witam! Zauwazylem od pewnego czasu ze (niezależnie czy ciepły czy zimny silnik) , kiedy przygazuje i puszczę gaz obroty spadają na jakieś 500RPm sa bardzo niskie Czasaminawet gasnie . Dzieje sie to w Puncie 1.2 16v i od dłuższego czasu zauważyłem tez ze zmienił sie glos silnika na bvardziej piedzący mam przejechane 160 tys

Ja mam coś podobnego u siebie, tyle że w silniku 1.1 w punto MK1. Znajomy mechanik stawia na sprzęgło, coś o łożysku oporowym i docisku mówił, ja mam zamiar w najbliższym czasie całe sprzęgło wymienić i zobaczę czy pomoże.

Hejo wszystkim !

Mam nadzieję, że nie otrzymam nagrody odgrzewacza starych kotletów

Otóż w moim kropku
W moim przypadku autko jeszcze nigdy nie zgasło ale przy tych 500 RPm dusi się nie mam pojęcia co może być tego przyczyną. Pomożecie ??

U mnie raz na jakiś czas pojawia się paskudne falowanie obrotów jak zgaszę ciepły silnik i go ponownie odpalę. Objawia się to skokami obrotów od 500 - 1000 i ustaje po dodaniu gazu ponad 2000obr/min. Efekt całkowicie ustaje po adaptacji przepustnicy, ale powraca po odłączeniu akumulatora. Prawdopodobnie przepustnica już się kończy, tak samo po rozgrzaniu silnika cały czas lekko falują obroty, nie dużo ale skoki +/- 20 obr/min, słychać jak się stoi przy wydechu. Przepustnica była czyszczona pół roku temu i to nie wiele pomaga, zwłaszcza że i tak była czysta przed czyszczeniem.

Niestety nie trafiony
Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły ?

Poczytałem wczoraj trochę o falowaniu obrotów w silnikach 1,2 16V na forum bravo/brava i tam piszą że główną przyczyną falowania obrotów, gaśnięcia i zamulania przy przyspieszaniu, jest uszkodzony zawór zwrotny w pompie paliwa. Możliwe że w Punto jest taka sama przyczyna. Wczoraj rozebrałem swoją przepustnicę na części pierwsze, trochę wyczyściłem potencjometr od położenia przepustnicy, wyczyściłem i złożyłem. Silnik jak działał tak działa teraz, żadnej zmiany, zresztą cały mechanizm był czysty.

Miałem kiedyś falowanie obrotów ale co prawda nie w fiacie tylko w renault.. raz wysokie, raz niskie że potrafił się zdławić na środku skrzyżowania...a czasem wszystko elegancko działało. Zależy jaki miał humor.
Pomogło wyczyszczenie tzw. silniczka krokowego. Bynajmniej tak powiedział mechanik. Nie znam się za bardzo na tym.
Nie wiem jak sprawa wygląda w fiatach bo użytkuje tą markę od 2 miesięcy...ale może warto spróbować..

A wiecie co u mnie pomogło na falowanie obrotów?

Wymiana świec i kabli WN

Jak ręką odjął, a też obroty skakały od 500rpm do 1000rpm i go trzęsło...

U mnie jest spokój, wyczyściłem przepustnicę, oraz TPS i mapsensor, bo był cały w oleju i trzyma równo 750