Punto II - dziwna praca silnika

Rick

Witam,
Wysłałem kobietę do mechanika i zaczął się kabarecik :]
Sam nie miałem czasu żeby ogarnąć jej wóz..
Fiat Punto II 1.2 8V - 2002 r

Sprawa wygląda następująco.
Zardzewiałą rura środkowa puszczała i uderzała o tył przy dziurach więc mechanik zamówił jej tą część i zaspawał z tłumikiem.
Rura dalej uderzała ale kazał jej zamówić gumę wieszaka bo ta sparciała i nie trzymała rury.
Bijąc jak dzwon wyjechała a po chwili zaczęła się świecić kontrolka check engine. Kazałem jej wrócić i okazało się że mechanik nie podłączył złączki. Nie miał też czasu wykasować błędu więc miała wrócić w innym terminie.
Potem kontrolka zgasłą i już nie świeci. A jak dostałem w końcu jej samochód w swoje dłonie to silnik przy dodawaniu gazu według mnie pracuje co najmniej dziwnie.. tak jakby coś tarło? Wcześniej było wszystko cacy.. Od tej modyfikacji podziały się takie cuda.. Przy obrotach 1500 występuje dziwny dźwięk - prośba o zerknięcie - najlepiej słychać od 20 sekundy:
https://www.youtube.com/watch?v=t8yzRAKk_wk

Czy ktoś potrafi zdiagnozować co to za hałas?
Z zewnątrz nic nie zauważyłem wszystko poprzykręcane..
Ciężko o zaufanego mechanika w tych czasach - i co z tego że szef zadzwonił i przeprosił za pracownika informując że za takie potraktowanie zwróci pieniądze - ja nie chce pieniędzy bo nie pracuje się za darmo po prostu chce dobrze poskładany wóz dla dziewczyny..

Prośba o wsparcie

[ Dodano: 22 Lip 2015, 17:41 ]

Ps. Dodam że jadąc wydaje dźwięk jakby ruszający traktor tyr tyr tyr tyr..

kobra

odpowiedź na forum mechaników

lioton

kobra napisał(a):

odpowiedź na forum mechaników

Super pomogłeś

Rick napisał(a):

zaspawał z tłumikiem.

Co zaspawał :?:

Tam nie ma co spawać, środkową z tylnym tłumikiem sie skręca i środkową z tą rurą od kata też.
Tamjest łącznik elastyczny, mam nadzieję że mech go nie wywalił i nie zaspawał na sztywno :shock:

Rick napisał(a):

mechanik nie podłączył złączki.

Jakiej złączki :?:

Tam nie ma nic do odpinania przy wymianie rury/tłumika.

Rick napisał(a):

Potem kontrolka zgasłą i już nie świeci

Ale błąd zapewne pozostał - trzeba podpiąć pod "kabelek"

No moje ucho to brzmi jak jakieś łozysko, ale to obsłuchaj dokładniej skąd to leciczy od strony szkrzyni, czy od strony rozrządu.

Komin

Hmm... Dla mnie to brzmi tak jakby było gdzieś niedospawane i przy dodawaniu gazu wydech wpada w wibracje przez co gdzieś się rozszczelnia i furczy.

Mogę się mylić bo co innego słyszeć na żywo a co innego nagranie.