Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Utrata mocy, pracuje jak traktor
http://fiatpunto.com.pl/topic59245.html
Strona 1 z 1

Autor:  ka-8 [ 17 Lis 2018, 21:35 ]
Temat postu:  Utrata mocy, pracuje jak traktor

Szanowni... Kropek benzynowy dzisiaj mnie zdrowo postraszyl w trasie, moze macie jakies pomysly co to moze byc...

Po przejechaniu jakis 20km szarpniecie (przyhamowanie) z wywaleniem "check engine" i od tego momentu wyrazna utrata mocy silnika (na plaskim maksymalnie 90km/h) tak ze auto wczesniej czulo jakakolwiek gorke niz bylem w stanie wychwycic ze droga sie chocby delikatnie unosi. Auto zaczelo chodzic jak traktor (kto mial Cinquecento 700 to wie jak pracowalo - dokladnie teraz tak pracowal silnik mojego kropka), wyrazny wzrost wibracji, na swiatlach na biegu jalowym pracowal doslownie jak CC700 czyli ze musialy pracowac dwa, gora trzy cylindry, choc po dziwieku obstawiam ze dwa. Obroty na jalowym nieco obnizone w porownaniu do normalnych.

Ponadto od razu spadla temperatura silnika. Wskaznik zwykle oscyluje okolo polowy skali, teraz przez kolejne kilkadziesiat km (balem sie zgasic auto w nocy na zad...iu bo pozniej mozna nie odpalic wiec wybralem wleczenie sie do domu) trzymalo sie okolo 1/4 skali, ogrzewanie tez wyraznie slabsze sie zrobilo.

Spory wzrost spalania, wg wskazan 'komputera' wychodzilo nieco ponad 10 litrow na 100km.

W takim stanie autem udalo sie dojechac jakos do domu, oczywiscie bedzie konieczna wizyta u mechanika, ale czy na podstawie opisanych powyzej objawow macie moze typy na co mogl kropek zachorowac?

Autor:  cedec1 [ 17 Lis 2018, 22:55 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

obstawiam rozsadzoną cewkę WN lub urwaną elektrodę świecy gdybyś podał jakieś kody błędów było by łatwiej polecam zainwestować w to kosztuje grosze a odrobi się szybko diagnozując samochody znajomych za piwo :wink: https://allegro.pl/interfejs-elm-327-bl ... 88362.html

Autor:  BogdanK [ 18 Lis 2018, 00:45 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Cedec1, kolega ma diesla.
"Silnik: 1.3 70KM mJTD
Paliwo: ON"

Autor:  cedec1 [ 18 Lis 2018, 09:12 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

heh nie popatrzyłem w profil moj błąd

Autor:  domin45670 [ 18 Lis 2018, 10:31 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

ka-8, ma 2 Puntoloty. Jeden jest w profilu, ale zerknijcie do podpisu. Poza tym:

ka-8 napisał(a):
Szanowni... Kropek benzynowy dzisiaj mnie zdrowo postraszyl w trasie

;)

Autor:  ka-8 [ 18 Lis 2018, 13:01 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Tak, zgadza sie, to nie przypadek ze pytanie znalazlo sie w dziale "Punto II". Sprawa dotyczy benzynowego 1.2 8v 60km z 2001r. W domu owszem jest jeszcze diesel ale on szczesliwie zdrowy (przynajmniej poki co).

Autor:  ka-8 [ 18 Lis 2018, 17:03 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

...to ja dopisze jeszcze trzy obserwacje ktore poczynilem zagladajac dzis juz za dnia pod maske kropka:

- cudownym sposobem bardzo przybylo plynu chlodzacego, az pod samiutenki korek. Podejrzewam ze w czasie jazdy w instalacji bylo ponadnormatywne cisnienie z racji tego ze jeszcze przed odkreceniem korka bylo zauwazalne spore zawilgocenie okolic zbiorniczka wyrownawczego (czyli pewnie w czasie jazdy w miare wzrostu cisnienia zawor bezpieczenstwa w korku popuszczal plyn zeby nie rozwalilo instalacji)

- pod korkiem wlewu oleju nie zaobserwowano obecnosci masla, ale moze to za krotki odcinek zeby sie odlozylo

- auto odpala, mimo pracy na tylko dwa cylindry, jak to mawiaja "na dotyk". Bez najmniejszych problemow.

Tak czy inaczej moje podejrzenia poszly teraz w kierunku uszczelki pod glowica - co o tym myslicie? Reszta objawow z pierwszego postu w wadku pasowalaby?

Autor:  pmx007p1 [ 18 Lis 2018, 22:59 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Tak, to może być uszczelka głowicy. Jaki jest wiek i przebieg samochodu?

Punto 1 mi normalnie odpalało i jeździło z wysraną uszczelką, reszta objawów podobna (zależy gdzie uszczelka strzeli), podnoszenie poziomu płynu do wywalania włącznie (ale później po ochłodzeniu trzeba było dolać), dymienie na biało, pogorszone osiągi (prędkość maksymalna około 130-140 z wiatrem w plecy), przegrzewanie w trakcie stania w korku w mieście (póki jechał, to się chłodził jako-tako), w końcowym etapie "czekolada" w płynie chłodzącym (olej szedł do chłodziwa).

Silniczki 8V rodziny FIRE to zabawki, w sam raz do ćwiczeń dla hobbysty. UPG można robić samodzielnie.
Rzeźba na parkingu pod blokiem w mieście: http://fiatpunto.com.pl/post836870.html#p836870

Autor:  ka-8 [ 18 Lis 2018, 23:07 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Rocznik 2001, czyli wkrotce bedzie mogl zlozyc wniosek o wydanie dowodu osobistego. ;) Przebieg 156000km - troche juz przejechal...

Autor:  pmx007p1 [ 18 Lis 2018, 23:23 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Nie młody, ale teoretycznie jeszcze za wcześnie na "UPG" (powinna żyć >20 lat oraz >200 tysięcy km).

Chyba, że był zaniedbywany:
- kiedykolwiek jeździł dłuższy czas z zapowietrzonym układem (np. od nieszczelnej nagrzewnicy lub chłodnicy),
- jeździł dłuższy czas z zablokowanym termostatem (i kontrolka przegrzania zaświeciła choć raz),
- były stosowane kiedykolwiek wynalazki typu: uszczelniacze, udrożniacze/płukanki, dolewki kranówy,
- miał "dzwona" i przejechał choćby 100 metrów bez płynu.
Wtedy uszczelka ma pełne prawo zdechnąć (przy czym awaria może się rozwijać wolno, nawet 2-3 lata od incydentu).

Autor:  BogdanK [ 18 Lis 2018, 23:54 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

ka-8 napisał(a):
Tak czy inaczej moje podejrzenia poszly teraz w kierunku uszczelki pod glowica - co o tym myslicie?

Też tak podejrzewam.

Autor:  papieju [ 28 Lis 2018, 16:36 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Jest jeszcze opcja wypalonego zaworu, zmierz ciśnienie na spokojnie.

Autor:  ka-8 [ 20 Sty 2019, 20:21 ]
Temat postu:  Re: Utrata mocy, pracuje jak traktor

Jakby kogos interesowalo, ostatecznie okazalo sie ze problem tkwil w elektronice (centralka wtrysku czy jakos tak). Generalnie na pierwszy rzut poszla cewka, ale okazalo sie ze to nie to, po zaglebieniu sie w problem wyszlo na to ze to wlasnie ona jest winna takiemu a nie innemu zachowaniu. Centralka zostala wyslana do warsztatu ktory zajmuje sie takimi przypadkami, naprawiona i po zalozeniu auto smiga jak nowe.

"Przyrost" ilosci plynu chlodniczego do dzis pozostal jednak zagadka (po kilku dniach postoju w oczekiwaniu na diagnoze w warsztacie, poziom wrocil w czarodziejski sposob do normy), obstawiamy ze to mogla byc jakas konsekwencja pracy na dwoch cylindrach na dystansie ok. 100km.

Uszczelka pod glowica okazala sie byc zdrowa.

Najwazniejsze ze auto jezdzi ponownie bezproblemowo...

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/