Witam wszystkich. Mam punciaka IIFL 2004 1.3 Multijet przebieg 75 tys. i juz jakies 15 tys km. temu moje auto prawie wogole nie przyspiesza. Mianowicie - ruszam z "jedynki" i jest masakra daje gazu do polowy i auto strasznie powoli sie zbiera - za nim wejdzie na 2500 obrotow ( bo dopiero wtedy dostaje kopa ) to musze go trzymac jakies nie cale 10 sekund na prawie pelnym gazie i tak samo jest z "dwójką" i "trojka"... masakrycznie wolno wchodzi na obroty. Jak wszystko bylo ok to do przodu rwal jak glupi od 2000 obrotow, teraz dopiero jak wejdzie na 2500 to zaczyna sie zbierac ( bo chyba sie turbina wlacza - tak mowili w serwisie ze mniej wiecej przy 2700-2800 obrotow sie turbina wlacza ). Spalanie jest ok przebieg nie duzy. Ktos wie co moze byc przyczyna ??

odlacz przeplywomierz i sprawdz czy sie poprawilo.
gdyby turbina padla to nie ciagnal byl od tych 2,5

Stawiam na uszkodzone wtryskiwacze lub pompę. Nie za późno zająłeś się ty, tematem - 15 tyś km Mogłeś go nieźle dobić ...

Turbina wlacza sie wczesniej, juz ponizej 2000 obrotow wiec to chyba jednak nie turbina. Zreszta... jakby padla to w ogole od zadnego momentu nie ciagnalby pewnie lepiej.