Witam.

Zacznę od tego, że od jakiegoś czasu przy ruszaniu na półsprzęgle było słychać dziwny dźwięk - jakby telepanie czegoś metalowego. Dziś podczas jazdy kilka razy zdarzyło się tak, że po zmianie biegu i puszczeniu sprzęgła obroty znacząco wzrastały, a samochód nie przyspieszał - zupełnie jakbym dalej wciskał pedał sprzęgła. Po kilku sekundach zaczynał normalnie przyspieszać, a obroty wracały do normy. Było to na ciepłym silniku po przejechaniu 20km po mieście. Stało się tak ze dwa razy, a potem już jeździł normalnie.

O co biega?

Punto II FL, 2004r., 81tys. km

WafelTZN sprzęgło kona, sytuacja 1 z stukami to sprężynki na tarczy sprzęgła (pewnie już sie rozleciały) a syt.2 to ewidentne ślizganie sie sprzęgła.

W pełni potwierdzam słowa lakikwap. Może nie tyle sprzęgło kona, co już wyzionęło ducha. Jak się ślizga, to już nie ma czego reanimować.

Co w tej sytuacji powinienem wymienić?:] Muszę cały komplet czy nie? Jak to mniej więcej wyjdzie kosztorysowo?

komplet, zmien jak najszybciej.
cena w zaleznosci od silnika

A nie wystarczy na przyklad jakis plyn uzupelnic czy cos? Bo to w koncu sprzeglo hydrauliczne...

Sprzęgło nie jest hydrauliczne. Hydrauliczne jest jego sterowanie ... Przecież to normalne, zwykłe sprzęgło, uzupełnienie płynu NIC nie da. Wymienić, jak każą bardziej doświadczeni kierowcy, Puntomaniacy.

Co do pytania o cene, to trzeba liczyc w okolicach 500zł części i robota.
Zakladam, ze silnik 1.2 8V.

Ale jaka satysfakcja z jazdy po wymianie!

silnik 16V

Po krótkiej przerwie znowu dziś zasiadłem do samochodu i nic się nie działo... Sprzęgło działało płynnie jak zawsze...

Czyli co... jest zepsute czy nie?:D

W CC700 bylo chyba tak ze po pewnym czasie puszczalo jakies tam lozysko i olej z silnika / skrzyni dostawal sie na sprzeglo ktore wtedy juz bylo kaputt - zaczynalo sie slizgac. Ja mu w gaz, a ten sie rozkreca ale nie jedzie do przodu. To podobno byla typowa usterka tego modelu.

A juz bardziej w temacie - zaczalbym od przyjrzenia sie w warsztacie sprzeglu w poszukiwaniu przyczyny problemu. Moze nie bedzie koniecznosci wymiany, ale niestety jest to wysoce prawdopodobne.

U siebie zauważyłam ostatnio żę obroty wariują po wciśnieciu sprzegła na luzie czy na biegu problem nie wystepuje co może byc przyczyna doddam że koło zamach. i sprzegło bylo wymieniane półtora roku temu.

sprzęgło LUK komplet + robocizna = 500 zł.Silnik 1.2 8v

to ile robocizna?

U mnie kosztowało tyle samo. Sprzęgło kupiłem sam-250zł, więc robocizna też 250zł.

u mnie taraz padło ,ale gdyby było dłużej slisko,to jeszcze bym jezdził,,,,gdy tylko zrobiło sie cieplej-odwilż,to przy ruszaniu na suchej nawierzchni zaczęłoszarpać autem w pierwszym momencie zasprzeglęnia się skrzyni,tylko 1 i wsteczny,gdy tylko zmroziło ulice to nic złego nie było,poniewaz siły przenoszone na na tarcze sprzegła były mniejsze,bo koła pojazdu miały małe opory-slizgały się,dałem do mechanika i....mówił ,że praktycznie blacha została,koszt 470 zł sprzęgło kpl fiatowskie+ przekładka,razem 800 zł,ale ,cóż,jak trzeba to trzeba

[ Dodano: 14 Sty 2011 22:00 ]
acha,jeszcze nowe uszczelniacze poszły,tak dla bezpieczenstwa