Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Pierwsza wymiana oleju w GP
http://fiatpunto.com.pl/topic546-100.html
Strona 5 z 8

Autor:  echelon [ 06 Kwi 2007, 13:01 ]
Temat postu: 

Zaintrygowała mnie nieco ta dyskusja, przejrzałem instrukcję i jak byk stoi, że co 30 000km, lub dwa lata, z odpowiednim zastrzeżeniem wcześniejszej wymiany oleju w trudnych warunkach. Ja i tak co roku wymieniam olej, filtr oleju i powietrza, ale jeśli robi się to w ramach czynności oficjalnie zwanej "przegądem" to zapewne trzeba więcej zapłacić, za kilka dodatkowych czynności ("wzrokowej kontroli" :D). Jadę dzisiaj do ASO ganinexu zamontować chlapacze i poprawić kilka pierdółek, zapytam jakie oni wyznają zasady odnośnie przegladów.

Autor:  pepepe [ 06 Kwi 2007, 13:05 ]
Temat postu: 

Echelon, ile placisz za zalozenie chlapaczy ?
Tylne zakola sa zryte lekko pod wzgledem ksztaltu i nie chce mi sie samemu zabierac za to ... mi krzykneli w ASO za przod i tyl (sam montaz) 120 pln :| ... zastanawiam sie, jednak chyba sam to zrobie ;)

Autor:  echelon [ 06 Kwi 2007, 13:16 ]
Temat postu: 

Ja jestem póki co zdecydowany jedynie na przód. Szkoda zrobiło mi się tych progów. Nie wiem jeszcze ile zakrzyczą, napewno napiszę na forum.

Autor:  gatar [ 06 Kwi 2007, 13:57 ]
Temat postu: 

Witam.
Zgodnie z sugestiami z forum i moimi obserwacjami jest sens montażu przednich chlapaczy. Tylne już nie bardzo. Tak tez zrobiłem.
ASO Poznań ul. Wierzbięcice. Cena chlapaczy przednich 96,26 zł, montaż 78 zł :( - 10% rabatu dla stałego klienta :)

Autor:  pepepe [ 06 Kwi 2007, 14:03 ]
Temat postu: 

Czemu nie ma sensu tylnych ?
Nie wyskakuja spod kol kamyki na inne autka ?
Poza tym jechalem kiedys droga i tak sie niefortunnie stalo, ze cos mi stuknelo, zajezdzam na podworko ... peknieta tylna lampa.

Nie wiem, ja kupilem podrobki niedrogo na wszystkie kolka i zaloze komplet.

Wogole to powinien byc obowiazek chlapaczy ... przy tej technologii, gdzie drogi naprawiaja asfaltem w "granulkach", jadac taka droga az szumi pod autem ...

Autor:  gatar [ 06 Kwi 2007, 14:13 ]
Temat postu: 

Sens zawsze jest, tylko moim zdaniem nieco mniejszy.
Przód wiadomo.. piaskowanie" progów i krawędzi drzwi.
Z tyłu zaś problem "piaskowania" jeśli już występuje to w niewielkim stopniu.
Również z tyłu na nadkolach jest mały występ plastikowy.
Owszem do tyłu wylatuje nieco brudu i wody, ale , przepraszam to sprawa jadących za mną (nie zalecam nikomu "siedzieć" na zderzaku poprzednika) i właścicieieli dróg. :) Przepisy zezwalają na brak chlapaczy i już. Również bez chlapaczy GP jest nieco ładniejszy.
Co ma pęknieta tylna lampa do chlapaczy ?
No tak, ale było w temacie o wymianie oleju..... :D

Autor:  golab [ 06 Kwi 2007, 14:37 ]
Temat postu: 

Wrzucałem filmik jak chamsko wyglądają tylne chlapacze. A przednie to sobie można samemu zamontować. Dwie dziurki w plastiku i po kłopocie! ;)

Nie róbmy offtopu!

Autor:  marek20 [ 06 Kwi 2007, 15:54 ]
Temat postu: 

golap mozna zamontowac chlapacze samemu ale czy znowu wielka firma jak Fiat nie bedzie miala zastrzezen co do gwarancji (dwie dziurki mogą byc w tym kluczowe)i wiesz moze byc klopot

Autor:  golab [ 06 Kwi 2007, 17:57 ]
Temat postu: 

No co ty? :P Zresztą wpisali Ci w książce, że masz chlapacze?

Autor:  Kamil [ 12 Maj 2007, 12:58 ]
Temat postu: 

Polecam Selenia K

Autor:  poziomek [ 14 Maj 2007, 09:38 ]
Temat postu: 

Kamil napisał(a):
Polecam Selenia K


Sluchaj mam Albee (1.4 77km 8V) i od nowosci Selenie 20K, zmienilem teraz przy 11tys kmow olej tez na Selenie 20K. Pytanie czy przy pelnym przegladzie przy 20tys kmow moge zmienic olej na Selenie K 5W-40 czy juz sobie dac spokoj i dalej jezdzic na 20K, dodam ze nic mi nie bierze oleju nawet grama, a ludkom na full syntetic jednak troche bral (co jest w sumie normalnym zjawiskiem). Mam watpliwosci czy przy tak badz co badz malym przebiegu nie ma jakiegos osadu w silniku (sa tacy co strasza Selenia na forach :) ), czy trzeba plukac silnik itp...

BTW iel was kosztuje w ASO litr Seleni K 5W40 ja za swoj 20K 10W40 placlem niecale 44pln za litr ostatnio.

Autor:  Yoka [ 14 Maj 2007, 12:14 ]
Temat postu: 

No bo selenia droga jest. Za selenie K 1 l. ostatni połaciłem w sklepie motoryzacyjnym 54 zł. ..... 20K wystawiona była w tymże sklepie za 25 zł. :-) Zaczełem sie zastanawiać nad przejsciem na inny olej przy nastepnym przegladzie ....na zastanawianie sie mam jeszcze 10000 km. :)

Autor:  Thomas [ 18 Maj 2007, 16:09 ]
Temat postu: 

ja mam w swoim punciaku 1.1 przejechane 82 tys i przy 72 tys zalalem Selenia 0W-50 ale to tylko ze wzgledu takiego ze wygralem ten olej i tak dla testu zostal zalany i musze powiedziec ze nie bylo zadnego przecieku czy tam wycieku oleju a wczesniej jezdzil na polsyntetyku a brac tez nie bierze tyle co zalalem patrze i jest na miarce tyle co bylo oczywiscie to tylko na ten jeden raz bylo gdyz teraz z powrotem wracam do 10W-40 gdyz uwazam ze nie ma sensu lac takiego oleju do silnika 1.1...

Autor:  Berliozz [ 18 Maj 2007, 16:17 ]
Temat postu: 

Thomas napisał(a):
ja mam w swoim punciaku 1.1 przejechane 82 tys i przy 72 tys zalalem Selenia 0W-50 ale to tylko ze wzgledu takiego ze wygralem ten olej i tak dla testu zostal zalany i musze powiedziec ze nie bylo zadnego przecieku czy tam wycieku oleju a wczesniej jezdzil na polsyntetyku a brac tez nie bierze tyle co zalalem patrze i jest na miarce tyle co bylo oczywiscie to tylko na ten jeden raz bylo gdyz teraz z powrotem wracam do 10W-40 gdyz uwazam ze nie ma sensu lac takiego oleju do silnika 1.1...

- to jest chyba najdłuższe zdanie jakie w życiu widziałem :lol2:

Autor:  Thomas [ 18 Maj 2007, 16:30 ]
Temat postu: 

Berliozz napisał(a):
Thomas napisał(a):
ja mam w swoim punciaku 1.1 przejechane 82 tys i przy 72 tys zalalem Selenia 0W-50 ale to tylko ze wzgledu takiego ze wygralem ten olej i tak dla testu zostal zalany i musze powiedziec ze nie bylo zadnego przecieku czy tam wycieku oleju a wczesniej jezdzil na polsyntetyku a brac tez nie bierze tyle co zalalem patrze i jest na miarce tyle co bylo oczywiscie to tylko na ten jeden raz bylo gdyz teraz z powrotem wracam do 10W-40 gdyz uwazam ze nie ma sensu lac takiego oleju do silnika 1.1...

- to jest chyba najdłuższe zdanie jakie w życiu widziałem :lol2:


co tu takiego dlugiego normalka ;)

Autor:  zoon [ 06 Cze 2007, 12:39 ]
Temat postu: 

A ja zbieram punkty na Shellu i z braku innych ciekawych dla mnie propozycji wezmę za nie Shella Helixa Ultra 5W-40 syntetycznego i zawiozę na przegląd po roku. Na razie nie bierze mi oleju.

Autor:  Dominguez [ 19 Gru 2007, 00:39 ]
Temat postu: 

Dziś moja Grandzia miała pierwszą wymianę oleju po 12500 km. Pojechałem na Shellserv i zalali mi Helixa Ultra 5w40.

Moje pytanko brzmi: Ile litrów oleju zmieści się do GP? Oni twierdzą, że wlali mi 3,5l (mam to na fakturze). Trochę dało mi to do myślenia. Sprawdziłem w instrukcji , że do miski olejowej wchodzi 2,6l. Jakim więc cudem zmieścili jeszcze prawie 1 litr?? Czy jest to możliwe? Czy po prostu zrobili mnie w trąbę?

Autor:  zoon [ 19 Gru 2007, 08:15 ]
Temat postu: 

Ja zaniosłem do ASO 3 l tego samego Shella i wystarczyło, bo wchodzi mniej niż 3 l. Może policzyli Ci wraz z rezerwą na dolewkę?

A jaka jest cena tego oleju w Warszawie w takim serwisie za litr? Ja kupiłem w internecie opakowanie promocyjne 4+1 l za 190 zł i za punkty wziąłem 1 l ze stacji. 6 litrów na dwa Puncia :D

PS. Grandzia? Masz dziewczynkę? :D

Autor:  Dominguez [ 19 Gru 2007, 10:54 ]
Temat postu: 

Zoon - nie dali mi rezerwy w pojemniku. Za litr tego oleju policzyli mi 40 zł + podkładka pod korek 2 zł + filtr oleju 44 zł. Robocizna gratis. Razem zapłaciłem 185 zł (policzyli 3,5 litra oleju. Właśnie jadę do nich z awanturą, bo na 1 litr mnie oskubali.

Autor:  Grzegorz1976 [ 19 Gru 2007, 13:16 ]
Temat postu: 

Dominguez oskubali cię. Ja w ASO zmieniałem i też nieśmiało proponowali mi 4 l, a ja wtedy im z mańki: "A co ja zrobie z 1,5l oleju?" gośce od razu połapali się, ze o Grandasie wiem co-nieco i mówią oczywiście, to my weźmiemy 2+1 l selenii. I było ok, a olej dolany do poziomu maks.

P.S. Co to jest podkładka pod korek? I myślałem że filtr oleju też jest tańszy. Nie chce mi się grzebać teraz po fakturach ale wydaje mi się że płaciłem w ASO coś koło 35 zł.

Autor:  zoon [ 19 Gru 2007, 13:43 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
gośce od razu połapali się, ze o Grandasie wiem co-nieco


Musiałeś zrobić Dominguez zgoła odmienne wrażenie :wink: Sorry, że tak żartuję w tak trudnych dla Ciebie chwilach :D

Autor:  Dominguez [ 19 Gru 2007, 14:23 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
Co to jest podkładka pod korek?


Nie mam pojęcia, ale jak kosztowało 2 zł to nie pytałem.

[ Dodano: 19 Gru 2007 13:19 ]
Już wróciłem z Shellserv i oczywiście okazało się, że się pracownik pomylił i nie zmienił na specyfikacji ilości oleju wlanego. Pokazałem im w instrukcji, że więcej niż 2,6l nie ma prawa wejść i przyznali rację. Zaproponowali zwrot kasy za nadmiar oleju, ale poprosiłem, że mi ten litr nadwyżki dali w pojemniku i będę miał na dolewkę.

Dodatkowo upomniałem się o mały model zółtego Ferrari, który dają w Shellu przy wymianie oleju 8) .

[ Dodano: 19 Gru 2007 13:23 ]
zoon napisał(a):
Musiałeś zrobić Dominguez zgoła odmienne wrażenie


Rzeczywiście mogli odnieść takie wrażenie, bo się na tym nie znam. Dopiero potem sprawdziłem w instrukcji ile tego oleju można wlać. No ale cóż, wszystko się wyjaśniło na moją korzyść.

Ale była to moja pierwsza i chyba ostatnia wizyta na stacji serwisowej Shellserv :evil: .

Autor:  zoon [ 19 Gru 2007, 14:51 ]
Temat postu: 

E tam, teraz będziesz wiedział. Mają za to bardzo niskie ceny a ten olej to przecież górna półka olejowa :D

Autor:  Dominguez [ 19 Gru 2007, 15:13 ]
Temat postu: 

A czy jak się wymienia olej i filtr poza ASO w czasie trwania gwarancji to się potem mogą czepnąć?

Autor:  zoon [ 19 Gru 2007, 15:48 ]
Temat postu: 

Kto tam ich wie. Teoretycznie nie. Ja i tak robię wszystko w ASO więc i olej im zawiozłem. Natomiast o wpis do książki o wymianie musiałem poprosić.

Strona 5 z 8 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/