Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Bieg wsteczny
http://fiatpunto.com.pl/topic17642-25.html
Strona 2 z 4

Autor:  lakikwap [ 04 Gru 2009, 14:38 ]
Temat postu: 

u mnie też tak jest, ale tylko jak sie tocze i chce wrzuć wsteczny to zazgrzyta, ale jak sie zatrzymam to spoxik :)

Autor:  rav8 [ 27 Lut 2010, 23:24 ]
Temat postu: 

Dobrze wiedzieć o tym sposobie na "zgrzyt". Spróbuję i ja :>

Autor:  kmarcin76 [ 02 Mar 2010, 18:36 ]
Temat postu: 

No o takich metodach na wsteczny w fiatach nigdy nie slyszalem. Jezdzilem CC, SC (malucha nie liczac) i w zadnym zgrzytow nie bylo. W moim GP zauwalylem ze zgrzyty wystepuja juz bardzo rzadko ale skoro wrzucenie jedynki przed wstecznym to sprawdzony sposob to moze i tego sprobuje.

Autor:  slon11 [ 02 Mar 2010, 19:23 ]
Temat postu: 

ja nie wrzucam jedynki przed wstecznym i nic nie zgrzyta ,oczywiście bezwzględnie trzeba stać wsteczny nie jest zsynchronizowany.

Autor:  dobromir [ 02 Mar 2010, 19:42 ]
Temat postu: 

domin45670 napisał(a):
Fiaty tak mają niestety.

Nie jest tak źle, trzeba do spodu wciskać sprzęgło i wtedy zgrzytów nie ma

Autor:  QBA123 [ 03 Mar 2010, 22:17 ]
Temat postu: 

Kiedys ktos pisal zeby przy wrzucaniu wstecznego rowniez wcisnac hamulec, to tez dziala :) takie wrażenie jakby na silownik sprzegła wieksza sila działała (większe ciśnienie w układzie panuje.

Autor:  charls [ 17 Cze 2010, 08:52 ]
Temat postu: 

mi w 1,3 MTJ zgrzyta wsteczy i to mocno (pozostałe biegi działają poprawnie).
jak wrzuce 1 i wsteczny to nie zgrzyta...
czy wystarczy odpowietrzyc układ hydrauliczny ?? (jesli tak to jak to zrobic??)
czy konieczna jest wymiana sprzegła ?? (jesli tak to gdzie kupic najtaniej??)

Autor:  filip76 [ 17 Cze 2010, 09:09 ]
Temat postu: 

charls napisał(a):
mi w 1,3 MTJ zgrzyta wsteczy i to mocno (pozostałe biegi działają poprawnie).
jak wrzuce 1 i wsteczny to nie zgrzyta...
....


Mam podobnie. Martwi mnie tylko, że kiedyś zgrzytanie zdarzało się bardzo rzadko, raz na 20 wrzucanych wstecznych, a teraz prawie zawsze, chyba że zastosuję "patent" z wrzuceniem 1-ki a potem wstecznego.

Autor:  Sebooo [ 17 Cze 2010, 11:10 ]
Temat postu: 

U mnie jest różnie..
Czasem wejdzie płynnie jak inne biegi a czasem nie chce a jak juz wskoczy to usłyszę zgrzyt.. :?
Mówicie by wrzucać z wciśniętym hamulcem??

Autor:  kmarcin76 [ 19 Cze 2010, 08:53 ]
Temat postu: 

Odkad zaczalem stosowac "patent" na 1 i wsteczny, nie zgrzytnął ANI RAZU! A robie tak od kilku miesiecy. Jak sie przesiadam do seja to juz odruchowo wrzucam jedynke przez wstecznym chociaz tam nigdy nic nie zgrzytalo.

Autor:  filip76 [ 03 Lip 2010, 08:39 ]
Temat postu: 

A czy ktoś wie, o co idzie? U mnie się to "zrobiło" od niedawna (wcześniej zgrzytał raz na pół roku). Co gorsza, patent z 1-ką nie zawsze jest skuteczny.

Dziwne jest też to, że jak wyjeżdżam tyłem z garażu albo po pracy z parkingu, to tuż po uruchomieniu silnika nigdy nie zgrzyta. Ale dzisiaj zanim ruszyłem to chwilę stałem z uruchomionym silnikiem (opuściłem szyby, włączyłem nawiew i wentylowałem auto dłuższą chwilę) to zgrzytnęło aż mnie ciary przeszły. Chyba się wybiorę do ASO z tym...

[ Dodano: 03 Lip 2010 08:39 ]
I mam odpowiedź: wg ASO kończy mi się sprzęgło przy przebiegu 101 000 km.

K@#$a m#ć, zawieszenie mam oryginalne, hamulce wciąż te same ale sprzęgło do wymiany :(

Autor:  kmarcin76 [ 04 Lip 2010, 16:30 ]
Temat postu: 

filip76 napisał(a):
K@#$a m#ć, zawieszenie mam oryginalne, hamulce wciąż te same ale sprzęgło do wymiany Sad

Nie ma co plakac :wink: Sa tacy co sprzeglo zajezdzaja po 40 tys. Ja wprawdzie w swoim seju mam juz 165 tys. na jednym sprzegle ale 100 tys. nie jest zle.

Autor:  filip76 [ 04 Lip 2010, 18:34 ]
Temat postu: 

kmarcin76 napisał(a):
100 tys. nie jest zle.

Za szybko. Wprawdzie wg tom-toma korki we Wrocławiu są na 2-gim miejscu w Europie po Brukseli ale miałem nadzieję, że ten problem spotka raczej kolejnego właściciela ;)

W marei sprzęgło poszło do wymiany przy 220 000 km :)

Autor:  kmarcin76 [ 04 Lip 2010, 19:51 ]
Temat postu: 

Jesli byles z tym problemem w jednym tylko ASO, warto pojechac do innego zeby potwierdzili diagnoze zeby nie bylo niepotrzebnej roboty.

Autor:  filip76 [ 06 Lip 2010, 21:27 ]
Temat postu: 

kmarcin76 napisał(a):
Jesli byles z tym problemem w jednym tylko ASO, warto pojechac do innego zeby potwierdzili diagnoze zeby nie bylo niepotrzebnej roboty.


Dobry pomysł. Akurat nie mam pod ręką ~950 peelenów (sprzęgło+robocizna)....

[ Dodano: 05 Lip 2010 20:07 ]
Magicy w innym ASO uznali, że to raczej pompa i siłownik sprzęgła po po "podpompowaniu pedałem" sprzęgła wsteczny nie zgrzyta. Czyli zgrzyta jak spada ciśnienie w układzie, bo sprzęgło nie rozłącza do końca.

Koszt jest też niższy bo ok 700 peelenów za pompę, siłownik i robotę.

Ktoś pisał, że hamulec jest na tej samej hydraulice co sprzęgło. Czy jest możliwe, że starte klocki powodują spadek ciśnienia? Mam 100 000 km na blacie i oryginalne klocki... W listopadzie jak zmieniałem opony to mechanik stwierdził, że jeszcze połowa jest... Kontrolka też jeszcze nie świeci...

Any idea?

[ Dodano: 06 Lip 2010 21:27 ]
Robi się coraz ciekawiej - wymiana siłownika i pompy sprzęgła nie pomogła i kropek wylądował w ASO na dłużej, bo trzeba zdemontować skrzynię biegów.
Ta usterka dyskwalifikuje to auto kompletnie.

Autor:  lakikwap [ 06 Lip 2010, 22:56 ]
Temat postu: 

coś z tym siłowinkiem mi nie pasowało za bardzo...
moim zdaniem sprzęgło albo coś w skrzyni/

Autor:  filip76 [ 07 Lip 2010, 08:10 ]
Temat postu: 

lakikwap napisał(a):
coś z tym siłowinkiem mi nie pasowało za bardzo...
moim zdaniem sprzęgło albo coś w skrzyni/


Pożyjemy, zobaczymy.

Autor:  lakikwap [ 07 Lip 2010, 16:41 ]
Temat postu: 

nom, tak czy inaczej kiepska sprawa że przy tak małym przebiegu.. choć czy naprawde warto tyle kasy wydawać żeby bez problemu wrzucać ten wsteczny..

Autor:  filip76 [ 07 Lip 2010, 18:28 ]
Temat postu: 

Sądzisz, że powinienem jeździć aż rozwalę skrzynię?

Edyta: sprawa wygląda tak:
uszkodzony siłownik spowodował uszkodzenie sprzęgła, podobno jest miejscami przypalone. Wymiana sprzęgła, siłownika i pompy wyniesie mnie wstępnie ok. 900 PLN + robocizna.

Podobno na siłowniku widać ślady korozji, co spowodowane było złym stanem płyny hamulcowego. Dlaczego płyn był w złym stanie, skoro sprawdza się go w czasie przeglądów, a podobno nawet wymienia?

Nie, ja nie robię dziadowskich oszczędności, bo zmieniam olej co 15 000 km. Ale widać ktoś "zaoszczędził" za mnie na płynie hamulcowym....

Autor:  Raff [ 25 Paź 2010, 11:38 ]
Temat postu: 

Koledzy, odgrzewam temat, ale problem trochę inny. Macie tak, że jak wrzucacie wsteczny to lewarek "grzęźnie gdzieś w powietrzu"?. Efekt taki, że wajcha wygląda prawie tak jakby bieg był wbity, ale jak się popuszcza sprzęgło to tylko taki lekki świst słychać, natomiast biegu nie ma.

Autor:  Irek22 [ 29 Paź 2010, 17:39 ]
Temat postu: 

Nie wrzucaj biegu na siłę wystarczy jeszcze raz wcisnąć sprzęgło i bieg wskoczy.

Autor:  koola [ 01 Lis 2010, 19:50 ]
Temat postu: 

Siemanko
Czy Aso da radę wyregulować bieg wsteczny żeby nie zgrzytało bo w moim zauważyłem że bardzo często słychać lekki zgrzyt ??
Jest to irytujące

Autor:  Yacek [ 01 Lis 2010, 20:01 ]
Temat postu: 

koola napisał(a):
Czy Aso da radę wyregulować bieg wsteczny żeby nie zgrzytało bo w moim zauważyłem że bardzo często słychać lekki zgrzyt ??

witam,
raczej nie da rady. o włączaniu wstecznego biegu dokładnie jest napiane w instrukcji obsługi. przy biegu wstecznym nie ma synchronizatora. Bardzo często pomaga włącznie na wciśniętym sprzęgle najpierw 1 biegu a następnie przełączenie na wsteczny. wtedy nie występuje zgrzyt.

Autor:  koola [ 01 Lis 2010, 20:24 ]
Temat postu: 

Ale chyba w tym temacie ktoś pisał że ASO reguluje wsteczny bieg i te zgrzyty ?

Autor:  Yacek [ 01 Lis 2010, 20:37 ]
Temat postu: 

Cytuj:
że ASO reguluje wsteczny bieg i te zgrzyty ?

ale co ASO ma regulować. regulować mogą gdy np. nie mógłbyś włączyć wstecznego biegu, a można włączyć tylko występują zgrzyty. I właśnie zgrzyty występują dlatego, że bieg wsteczny nie posiada symchronizatora. Przy szybkim włączeniu biegu wałki w skrzyni mają różne prędkości i przy włączeniu czyli zazębianiu kół następuje zgrzyt. Inaczej żeby nie było zgrzytu wałki muszą mieć tę samą "prędkość" obrotową. Wtedy zazębienie następuje płynnie.

Strona 2 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/