Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Termostat
http://fiatpunto.com.pl/topic4968-50.html
Strona 3 z 5

Autor:  sadoo [ 16 Lut 2009, 15:22 ]
Temat postu: 

hmmmm Fiat punto Mk1 rok 99 od nowosci u nas w domu. przez 8 lat eksploatacji jedna awaria pęknięta obudowa alternatora, przez wszystkie lata wymiana olejów i to tez nie zawsze wdg terminów pierwsza wymiana oleju po 30 tys km tzn 3 latach bo sie nic chciało, potem regularnie co rok, wymiana czesci eksploatacyjnych po 5 latach bo sie nie chciało... samochód jezdził jak laleczka, 1,1 55KM po autostradzie na seryjnych laczkach 180km/h rozwijał.
a podobno to taki awaryjny samochód.
drugi przypadek mojej znajomej punto mk1 rok 96, do tej pory jezdzi bez żadnych awarii jedynie leje olej i benzyne a samochód wyposażony bardzo bogato włącznie z klima i zero problemów...
to jest nasz 4 fiat w tym 3 z salonu i nie mogę złego słowa powiedzieć o tych samochodach.
ale za to mamy opla w domu :/ i to chyba był najgorszy zakup i to sie potwierdza co niemcy mówią o tej marce Opel das is popel.
samochód cały czas ma problemy a ma najechane dopiero 40 tys po 5 latach...
jak nie uklad kierowniczy to uklad hamulcowy, wszystko co wpływa na bezpieczeństwo pada... :/
to

Autor:  daras [ 16 Lut 2009, 16:14 ]
Temat postu: 

Wracając do tematu pt. "termostat": poczytałem fora Opla, głównie użytkowników Astry III i Corsy z silnikami diesla 1.3 JTD (w Oplu: CDTI).
Mają podobne spostrzeżenia co do spadku wskaźnika temperatury silnika w okresie zimowym, przy pracy na wolnych obrotach lub wolniejszej jeździe.

Chyba dobrze ktoś tu pisał o tym, że te silniki są bardzo wydajne, przez co słabo się grzeją (jakoś tak to leciało ;) )

Autor:  krzysiek_pere [ 16 Lut 2009, 19:20 ]
Temat postu: 

Yoka napisał:
że nowe samochody moich znajomych sie nie psują w ogole a mój to juz po pierwszym dniu pojechał na serwis ???? Jakoś nie słyszałem o tym aby inni mieli kłopoty z VW albo z Toyotami Smile
W innych markach po prostu zdarza się jakaś awaria raz na tysięczny samochód ...we fiacie jest to nagminne Smile

Pracując z samochodami już około 10 lat troszkę przypadków przerobiłem. i uwierz mi przykłady które ci przytoczyłem nie są jednostkowe. Ja rozumiem że do mechanika nie przyjeżdżają samochody sprawne, ale pewne usterki urosły już do rangi kultowych. Zdaje sobie sprawę, że wiele osób wymienionych przezemnie marek cieszy się bezawaryjną jazdą. Nie staram się przekonać, że fiaty którymi jeździmy się nie psują bo to nie prawda (sam walczyłem z hałasami w zawieszeniu),
ale eses, kodako, sadoo też chyba nie zmyślają. A co do aso to chyba nie tylko ja miałem z nimi przejścia.
Jednak w stwierdzeniu, ze najlepsze auta to te uzywane - bo przeszly probe czasu - jest chyba sporo prawdy. :D
Wracając do tematu:
adrian jakieś postępy ?

Autor:  sadoo [ 17 Lut 2009, 00:33 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):

te silniki są bardzo wydajne, przez co słabo się grzeją

mamy tu na mysli 1,3MJ
tak własnie jest, to jest jeden z niewielu produkowanych silników na świecie o takiej pojemnosci, którego nie da sie przegrzać, przy wielogodzinnym korku temperatura mu nie skoczy ani milimetr na wskazniku to samo będzie przy ostrej długiej jeździe....
jest to silnik nie do przegrzania.
więc stad te skutki....

Autor:  Kodako [ 17 Lut 2009, 02:21 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
Mają podobne spostrzeżenia co do spadku wskaźnika temperatury silnika w okresie zimowym, przy pracy na wolnych obrotach lub wolniejszej jeździe.


co do spadku wskazówki temperatury na wolnych obrotach w dieslach to mój wujek ma Forda Focusa TD i jak stoi w korku jakiś czas to też wskazówka idzie w dół. Więc to chyba wspólny problem diesli

Autor:  adrian [ 17 Lut 2009, 14:51 ]
Temat postu: 

krzysiek_pere napisał(a):
adrian jakieś postępy ?


Na razie na podlasiu na urlopie jestem, zatem bede maglowal go po powrocie - w przyszlym tygodniu jak na razie bez zmian.
:)

Autor:  sadoo [ 17 Lut 2009, 18:30 ]
Temat postu: 

przecież to jest normalne... ze diesel wytraca temperaturę, jak silnik chodzi na wolnych obrotach.

Autor:  adrian [ 18 Lut 2009, 11:32 ]
Temat postu: 

Cytuj:
przecież to jest normalne... ze diesel wytraca temperaturę, jak silnik chodzi na wolnych obrotach.

Jasne ze tak, jednak jak juz wczesniej wspomnialem w trzecim roku uzytkowania GP zdarza sie to po raz pierwszy.

Autor:  daras [ 18 Lut 2009, 14:50 ]
Temat postu: 

adrian może spójrz na to inaczej: przez pierwsze 3 lata miałeś coś nie tak ;)

Autor:  adrian [ 18 Lut 2009, 21:07 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
adrian może spójrz na to inaczej: przez pierwsze 3 lata miałeś coś nie tak

czyli szklanka do polowy pelna :D :D :D ciekawe, ciekawe, przemysle.
W sumie znajomemu w lagunie 2,0 140 km dci po 30 km jazdy na full ogrzewaniu (-6 na dworze) wskaznik nie osiaga srodkowego polozenia :bom:

Autor:  Adas [ 18 Lut 2009, 21:54 ]
Temat postu: 

Daewoo Tico 8,5 roku- 98 tyś. bez awarii. Powaga gdyby mnie ktoś zapytał gdzie jest czujnik paliwa lub jakiś filtr to bym nie wiedział, nic nie się nie psuło !!!. Fiat powinien bardziej dopracować te Grande, bo to jest chyba najbardziej awaryjny model. Pandy są ok.



Tico, o Takie było:

http://www.youtube.com/watch?v=2dafnHg_cnU

:)

Autor:  adrian [ 19 Lut 2009, 12:27 ]
Temat postu: 

Adas napisał(a):
Fiat powinien bardziej dopracować te Grande, bo to jest chyba najbardziej awaryjny model.

Z pewnoscia ten moj termostat to tylko kropla w morzu awarii. Gdy patrze na najbardziej awaryjne modele innych marek (opel omega, renault laguna II) to bardziej oplacalo sie koncernom przerwac zupelnie serie (laguna III jest zupelnie nowym projektem) niz wdrazac ulepszenia. Pech - zawiedzionym wlascicielom nikt ani nerwow ani pieniedzy nie zwroci. Tez bylem pewien ze jak wydam 56 tys na nowego fiata to liczba usterek nie bedzie przeszkadzala w normalnym funkcjonowaniu (nie oszukiwalem sie - nie ma aut bezawaryjnych). :| Jedyne co teraz robie to przestrzegam wszystkich przed tym koncernem i probuje odwiesc od pomyslu rujnujacego zarowno kieszenie jak i nerwy.
Na oczy przejrzalem w 2007 roku gdy zima zaczely wychodzic stuki puki itp - wtedy juz nie bylo co sie oszukiwac ze nabylem bubla. Teraz jak patrze na nowych uzytkownikow grande ktorzy przechodza dokladnie ta sama droge co ja, to im wspolczuje. Smiac mi sie chce niesamowicie z tematow i niestety - lagodnie opisujac "nieswiadomych", ktorzy pytaja jakie gp wybrac... Juz mi sie nie chce pisac - zmien salon.
Termostat bez zmian :wink:

Autor:  daras [ 19 Lut 2009, 13:20 ]
Temat postu: 

adrian i Adas zwróćcie uwagę, że na forum piszą głównie ludzie, którym coś doskwiera, coś się zepsuło i szukają porady jak wybrnąć z problemu, co zresztą dziwi bo jest gwarancja i ASO.
Grande jest nową konstrukcją i bolączki, czy przypadłości tego modelu są dopiero rozpoznawane.
Do tego zawsze duuużo głośniej słychać narzekanie niż chwalenie.
Stąd obraz Grande jako samochodu bardzo awaryjnego, co nie jest prawdą.
Większość użytkowników pewnie jeździ bezusterkowo i sobie gitary nie zawraca forami.
Bez urazy ale tutaj większość wątków i wpisów jest o niczym, czyli ogólne żale i kwik, bez próby i umiejętności rozwiązania problemu we własnym zakresie.
Może niepotrzebnie to pisze bo zaraz zostanę okrzyknięty wrogiem nr 1 tego forum ;)

Autor:  adrian [ 19 Lut 2009, 14:08 ]
Temat postu: 

daras napisał(a):
że na forum piszą głównie ludzie, którym coś doskwiera

Z cala pewnoscia masz racje aczkolwiek trafilem tu jako zainteresowany i chetny do dzielenia sie spostrzezeniami na temat nowego nabytku, a nie dlatego bo cos sie psulo od poczatku. :)
Chcialem porownac osiagi, spalanie itp, a teraz widze ze na forum dominuja tematy odnosnie awaryjnosci modelu. Sorki ale cos jest jednak z tym gp nie tak...

Autor:  sadoo [ 19 Lut 2009, 14:20 ]
Temat postu: 

adrian kupie go od ciebie za 10 tys zl...

Autor:  daras [ 19 Lut 2009, 15:41 ]
Temat postu: 

adrian napisał(a):
cos jest jednak z tym gp nie tak

Nie "z tym" ale "z tymi" - konkretnymi, użytkowników zapisanych na forum.
To jest jakiś mały promil wszystkich sprzedanych.
Była kiedyś próba uszeregowania usterek Grande. Ta lista była bardzo krótka.
Żaden samochód nie jest idealny, Grande też. Ale przedstawianie go jako totalnej padaki to ostre przegięcie.
Poza tym dzisiaj Grande jest dość drogim samochodem i pod tym względem jest słabą konkurencją (w cenie 50 tys. zł jest spory wybór wśród kompaktów).

OFF robimy, zaraz nas Mody wyczyszczą.

Autor:  adrian [ 19 Lut 2009, 16:00 ]
Temat postu: 

sadoo napisał(a):
adrian kupie go od ciebie za 10 tys zl...

Za 20 tys - to pozostalosc do splacenia. Ani grosza mniej 8)

Autor:  jack005 [ 20 Lut 2009, 17:19 ]
Temat postu: 

witam Adrian mam GP z takim samym silnikiem[ 1000 km na liczniku!!!] i stwierdzam że b wolno sie nagrzewa!!!!!!!!!!!!ale na trasie trzyma temperatute !!!! wiec termostat jest ok!! jest zima poprostu a uklad chlodzacy ma 7.3 l plynu wiesz ile trzeba energi żęby taka ilosc ogrzać juz niedlugo słoneczko bardziej przyswieci i
Twoj problem zniknie[ tez mnie to denerwuje ale w TYM przypadku TTTM!!!!!!.pozdrawiam

Autor:  mario-sz [ 20 Lut 2009, 20:18 ]
Temat postu: 

Witam :)

Czy próbowaliście może zrobić sobie osłoną zimową?? Kiedyś do Matiza kupiłem HEKO ale do naszych GP niestety jeszcze nie robią :(

Więc byłem zmuszony zrobić ja sobie sam. Niestety nie wygląda to extra super estetycznie gdyż nie potrafiłem dostać się pod kratkę. Można to oczywiście zrobić ale ja nie wiem gdzie znajdują się zaczepy więc zrobiłem ją na zewnątrz. Jeżeli ktoś wie jak ściągnąć dolny GRILL to można umieścić osłonę za grilem i będzie to wyglądac JAK FABRYCZNE :D


materiał: ABS kupiony w sklepie z plexi. Ma 1mm jest elastyczny można w miarę łatwo przyciąć. potem dziurkacz robimy 6 dziureczek i używamy opasek zaciskowych przewlekając przez grill. Ja użyłem białych gdyż takie miałem a czarnych nie umiem dostać. Miałem tylko jedną co widać na zdjęciu :)

POLECAM choć mam silnik 1.4. Stosunkowo szybko się nagrzewa ale w porównaniu z Matizem ZA DŁUGO :) więc dlatego ją zrobiłem :) W WASZYCH dislach bardziej sie przyda :)

Image

Autor:  Yoka [ 21 Lut 2009, 02:55 ]
Temat postu: 

daras nie bez powodu się ludzie żalą na GP :) Lista usterek nie była krótka :)

A co do nagrzewania....w benzynowych nie jest tak źle...jak już chwyci temperature to ją trzyma :) Przynajmniej w moim :)

Autor:  adrian [ 21 Lut 2009, 12:02 ]
Temat postu: 

mario-sz napisał(a):
Kiedyś do Matiza kupiłem HEKO ale do naszych GP niestety jeszcze nie robią

Wlasnie podobna oslonka jak do np skody fabii czy octawii niezwykle by sie przydala na zime. Szukalem na stronkach i niestety na etapie punto II produkcja stanela. Moze Panowie ktos znalazl cosik odpowiedniego, bo jakos kozucha przed chlodnice mi sie nie chce wpychac... :D

Autor:  jack005 [ 22 Lut 2009, 13:28 ]
Temat postu: 

witam mam identyczna oslonke na tej kratce ale stwierdzilem że niewiele daje zaslona na kratke wlotu powietrza ma sens przy dużych mrozach ,przy lekkich mrozach pożadane byloby np :założenie osłony dolnej silnika a przy jezdzie na krotkich odcinkach!!!!!!!!!! wrecz ocieplenie silnkia mozecie sie smiac ale jezdze od poczatku zimy z silnikiem[diesel1.3 75km] przykrytym przez kurtke[ oczywiscie przy dluzszych trasach trzeba ja wyciagnac!!!!!

Autor:  romkoski87 [ 14 Gru 2013, 14:48 ]
Temat postu:  Re: Termostat

Witam, podepnę się pod temat bo mam pewną zagwostkę. Wymieniłem termostat ale nie widze ani na chłodnicy, ani na rurach odpowietrzników :shock: Proszę o naprowadzenie gdzie one mniej więcej są...

Autor:  abel [ 24 Gru 2013, 15:49 ]
Temat postu:  Re: Termostat

wymieniłem dziś termostat i wymieniłem płyn ale wlazło tylko około 4 litrów . Jak napełniałem układ to odpowietrzyłem chłodnicę (śrubka jest po lewej stronie na chłodnicy taka plastikowa na klucz 13 )zamknąłem ją jak zaczął wylatywać płyn . nagrzewnica ładnie grzeje ale zostało mi ponad litr płynu wlałem 2 litry paraflu i 2 litry wody .Czy podczas spuszczania gdzieś w układzie zostało płynu i cały nie zszedł ?

Autor:  autofan [ 24 Gru 2013, 16:00 ]
Temat postu:  Re: Termostat

Pojeździj troszkę, a układ sam się odpowietrzy, być może coś gdzieś zostało :)

Strona 3 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/