Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )
http://fiatpunto.com.pl/topic57367.html
Strona 1 z 1

Autor:  marcino3d [ 01 Wrz 2017, 13:03 ]
Temat postu:  Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Witam, posiadam od niedawna Grande z 1,4 8v z instalacja gazową. Przeważnie rano jak odpalam samochód to trzęsie silnikiem bardzo mocno i faluje wskazówka obrotów, to trzęsienie jest bardzo mocne,że aż pod maską obija jakis metal o metal i chyba w trakcie odpalenia jest wystrzał z rury ale nie jestem pewien na 100%. Wymieniłem świece, sprawdzili kable i cewke i jest ok, gazownik ustawił gaz i nic to nie pomogło. Dodam jeszcze,że czasami się uda,że trzęsie ale nie tak bardzo mocno i tylko po nocy. Jak już go odpale raz rano, przejade wystarczy 10km i odstawie nawet na 5 godzin to później już normalnie odpala. Rozrząd był wymieniany jakieś 85-90 tyś km temu, dopiero teraz zakupiłem i będę wymieniał stąd moje pytanie czy może to być wina przestawionego rozrządu ?

Autor:  steyr [ 01 Wrz 2017, 13:36 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Błędy jakieś są? Proponuje zakręcić zawór na butli na koniec dnia, wypalić lpg przełączyć na PB i zobaczyć co się dzieje rano przy odpalaniu. Jeśli po jakimś czasie silnik normalnie pracuje, to rozrząd jest ok. Ale najwyższy czas na wymianę. Przy tym odpalaniu auto odpala od razu czy trzeba dłużej kręcić? pozdrawiam

Autor:  marcino3d [ 01 Wrz 2017, 13:58 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

odpala normalnie zaskakuje elegancko i zaczyna trzepać, ale zastanawia mnie czemu tylko po nocy tak jest, w dzień pozniej też długo stoi auto i już normalnie odpala. Błędu podobno żadnych nie ma tak mechanik mówił bo oczywiście wymienił świece i powiedział,że już będzie okej :D

a dodam jeszcze,że jak zaczyna mi trzepać to daje gazu na te 1,5 tyś obrotów i trzymam tak z minutke i wtedy ustaje po minucie to trzepanie i tak troszeczke tylko potrzęsuje

Autor:  DeviLL [ 01 Wrz 2017, 15:48 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Obadaj sondę lambdę czy dobrze działa :roll:

Autor:  steyr [ 02 Wrz 2017, 07:41 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Sonda nie pracuje po odpaleniu zimnego silnika, do jej prawidłowej pracy musi się nagrzać do odpowiedniej temperatury. U mnie po ok 20s po odpaleniu silnik przechodzi na sterowanie w CL [sterowanie w pętliz amkniętej na podstawie sygnału z sondy lambda]. U mnie wyraźnie czuć próg działania sondy podczas pracy silnika. Tak jak autorowi wspominałem, napisać jakie błędy są [za pomocą MES, FES] i odciąć instalacje lpg no noc tak jak wyżej pisałem żeby wykluczyć nieszczelny reduktor lpg lub nieszczelne wtryskiwacze lpg.

Autor:  marcino3d [ 15 Wrz 2017, 13:37 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Witam, mechanik powiedział mi,że najprawdopodobnmiej będą wypalone zawory i trzeba będzie sprawdzić co i jak i pewnie głowica od razu do roboty.... Dopiero ma mi to sprawdzać za 2 tyg jak będzie miał czas ale mówi,że na 90% bo nawet jak chodzi odpalony to nie za równo pracuje silnik

Autor:  steyr [ 15 Wrz 2017, 14:04 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Zawory to się najpierw sprawdza luz zaworowy, a następnie kompresje. Nie daj sobie kitu wciągać, jak ten mechanik w ciemno wie co jest nie tak bo "jak LPG to pewnie zawory do roboty" :!: W tym silniku luz podlega regulacji co pewien interwał [tak jak wymiana oleju. filtrów, świec], a że większość tego nie robi dopóki coś się nie zacznie dziać to stąd takie problemy. Także niech sprawdzi luz zaworowy, jak trzeba to niech wyreguluje ale dobrze a następnie niech sprawdzi kompresje jak dalej będzie problem.

Autor:  DeviLL [ 15 Wrz 2017, 14:08 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Mnie kiedyś tak odpalał (co prawda mocno zmodzony wozideł) jak miał źle ustawione dawki , jak się ogarnęło to minęło. Niedawno jeden meches słyszał ,że panewka u mnie brzęczy bo od 3 lat wydech (jakaś osłona) wibrował niekiedy , zmieniłem cały wydech i "panewka" przestała stukać ;)
Tak jak wyżej , kompresja prawdę powie czy jest jakaś nieszczelność w danym cylindrze - niestety masz LPG = takie i inne akcje to normalność , dlatego LPG to zło :P

Autor:  Ekonom [ 16 Wrz 2017, 13:22 ]
Temat postu:  Re: Trzepanie silnkiekim na ssaniu ( po odpaleniu po nocy )

Kolego mam dla ciebie wyjście, miałem to samo w punciaku, nierówna praca silnika na wolnych obrotach + gaśnięcie. Silnik oczywiście na LPG. Sprawdzone ciśnienia na cylindrach i wszystko OK, wtryski, kable, szczelność silnika, sonda lambda, sterownik wtrysków, wyczyszczona przepustnica, wyregulowane zawory i nic, jakiekolwiek poprawy. Brak komunikatu o błędzie w komputerze, identyczna praca na zimnym/ciepłym silniku, na PB oraz LPG, auto jeździło idealnie, tylko to gaśnięcie i nierówna praca na biegu jałowym. Weryfikowałem to u 3 rożnych mechaników, 2 miesiące z głowy - nikt nie widział co z nim zrobić.

Ostatnia deska ratunku, jadę do ASO umawiam się na diagnozę problemu, koszt 500 zł, umówiłem się, że na piśmie mam dostać diagnozę uszkodzenia, następnie podejmuję decyzję czy robię to w ASO czy na własną rękę. Diagnoza celem pokrycia kosztów naprawy w przypadku braku rezultatu po wskazaniu uszkodzenia przez ASO.

I co..., ASO sprawdziło i zawód wydechowy na 4 cylindrze był podparty (?!), trzech mechaników to sprawdzało. ASO w cenie diagnozy ustawiło zawory (przy mnie). I co... auto jeździ jak nowe, po regulacji zaworów :-)

To jest moja historia, częściowo masz podobne objawy, wniosek możesz wyciągnąć sam. Ja nauczyłem się jednego, jeżeli mechanik nie bierze odpowiedzialności za swoje decyzje, nie płacę za usługę. Jeżeli powie, że mam wymienić cześć A, i wymieniam ją u niego i to nie przynosi rezultatu, on pokrywa koszty, nie ja.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/