Witam szanownych kolegów.

Mam taki oto problem, pacjent jak w temacie, GP 2007 1,3 MultiJet 75KM. Jezdzilem, chwalilem ale dobra passa minela. Zaczelo sie od tego, ze pewnego pieknego poranka (2 tygodnie temu) odpalam auto, gasnie. Probuje kolejny raz i kolejny i kolejny, odpala na chwile, dusi sie, chodzi nie rowno i gasnie. W tym czasie mocno kopci na bialo. Pedal w podlodze oczywiscie caly czas i powiedzmy za 15-20 razem auto odpala, chodzi dalej nierowno, ale powoli, powoli, z pedalem w podlodze, wkreca sie taka nierowna praca na obroty i nagle dostaje strzala i chodzi juz normalnie. Tak jak by sie nagle odetkalo - doslownie tak mozna odebrac prace silnika.

Dzialo sie tak tylko po nocnym postoju, ale teraz juz doszlo do tego, ze nawet jak jest cieply, ide do sklepu, wracam, odpalam - odpala idealnie od strzala, na wolnych obrotach chodzi idealnie rowniutko ale jak wciskam gaz to reakcja jest bardzo znikoma, ale tak jak i po nocy powoli, powoli, mocno kopcac na bialo, rozkreca sie pracujac nierowno az wkoncu tak jakby sie odetkal obroty wskakuja do gory i silnik juz pracuje normalnie. Dodam, ze auto jezdzi bez najmniejszych problemow i dzieje sie tak nie po kazdej nocy i nie po kazdym odpaleniu na cieplym silniku.

Najciekszawsze - bledow w sterowniku brak. Komputer nie widzi problemu - co bardzo utrudnia diagnoze

Napisze co juz zrobilem i co wymienilem:
- Filtr paliwa nowy
- wymieniona pompa wysokiego cisnienia (z gp o przebiegu 45tys km)
- wymienione czujniki polozenia walu i walka (z gp o przebiegu 45tys km)
- wymieniony czujnik egr - ten na kolektorze ssacym (z gp o przebiegu 45tys km)
- na ta chwile wyczyszczone, przedmuchane czujniki na listwie wtryskowej - niestety mam na podmianke cala listwe ale jest z Pandy i listwa jak i czujka wysokiego cisnienia sa inne, musze do wtorku poczekac na listwe z GP.

Dodam, ze auto podczas nieudolnych prob odpalenia - nie odpala tez na plaku - co wyklucza wtryski. Zreszta musialy by sie zawieszac wszystkie naraz i nagle wszystkie puszczac a auto by pewnie nie jezdzilo...

Podrzuci ktos jakies sugestie? CO poza czujnikiami wysokiego cisnienia na listwie wtryskowej jeszcze moge sprawdzic/podmienic? Moze mial ktos podobny problem? Jesli nie odpala na plaku to czy uszkodzony czujnik cisnienia paliwa na listwie mialby znaczenie? A moze EGR? Moze miec cos wspolnego?

z gory serdeczne dzieki, pozdrawiam, Marcin

Może masz coś z dawkami startowymi wyciąg wtryski i zawieź może do jakiegoś magika niech je sprawdzi.
Wykonaj diagnostykę może coś pokarze

Jak to z dawkami startowymi? A to one sie zmieniaja co odpalenie czy jak? Napewno nie. Poza tym jak zalapie to juz dawka startowa nie ma znaczenia.

Dzialo by sie tak za kazdym razem gdyby bylo cos z wtryskami. A nawet gdyby wtryskiwacz ktorys mial problem to jeden a nie wszystkie na raz i auto poza jakims np drganiem na jalowym nie mialo by specjalnie wielkich odchylow od normy i palilo by normalnie na 3 garki. Ponadto na plaka tez nie pali - co wyklucza wtryskiwacze.

[ Dodano: 13 Lut 2015, 23:41 ]

Nikt z kolegow nie leczyl takich objawow?

Klapa gasząca się nie blokuje? Plak podajesz do filtra powietrza czy bezpośrednio do kolektora już za turbo/intercoolerem? Spróbuj ze zdjętą rurą doprowadzającą powietrze do kolektora dolotowego, i dla próby zakorkuj egr.

Nie blokuje sie, dziala prawidlowo. W piatek wyrwalem caly kolektor ssacy i egr, wszystko wyczyszczone na blysk, egr wypiaskowany, chodzi jak nowy.

Plaka podaje za filtrem, leci bezposrednio do kolektora. Tak jak nalezy

Reasumujac, po czyszczeniu EGR'a auto stracilo dol ale to malo wazne. Od piatku czyli od czyszczenia EGR'a jezdzilo okej ale wczoraj wieczorem po odpaleniu znow sie zakrztusil - tyle ze bardzo delikatnie.

Jeszcze sprobuje wymienic te czujniki cisnienia na listwie wtryskowej, to juz chyba ostatnia opcja...

A korekty wtryskiwaczy na ciepłym silniku na wolnych obrotach jakie są?

A wytlumaczysz mi przyjacielu jaki cel ma sprawdzenie korekt na cieplym silniku?

Nawet gdyby jeden wtryskiwacz zaczal zdychac, nie objawialo by sie to w taki sposob ani nawet w podobny. Auto nie jezdzilo by "normalnie" a cuda dzialy by sie za kazdym razem przy odpalaniu/podczas jazdy - chyba, ze sie myle?

Auto jak zapali normalnie czy nawet jak sie zakrztusi ale juz go odksztusze to moge nim zrobic 1000km bez zajakniecia. Teraz po czyszczeniu EGR pali elegancko czyli ta operacja miala bardzo duzy wplyw na to co sie dzieje, bo za kazdym razem teraz odpala bez gasniecia czy innych cudow. Zakrztusil sie jeden raz ale minimalnie na sekunde i to jakies 10 sekund po odpaleniu na w pol cieplym silniku i podczas dodaniu gazu. Szczerze, to jak zobaczylem EGR to bylem w 100% przekonany, ze po wyczyszczeniu bedzie po problemie ale jak widac nie zupelnie.

Tak na moj rozum, czujnik wysokiego cisnienia na listwie ktory jako jedyny jeszcze mi zostal do podstawienia, gdyby dawal bledne informacje o cisnieniu paliwa to wszystkie wtryskiwacze by szalaly. Czujnik daje informacje do sterownika, ze cisnienie paliwa jest np za niskie, wtedy sterownik kaze wtryskiwaczom czesciej sie otwierac i wtryskiwac paliwo a jako ze cisnienie jest dobre tylko czujnik je zaniza silnik sie zalewa bo wtryski wpuszczaja za duzo paliwa. Stad dlawienie i kopcenie. Ot taka moja teoria Bladze?

Czuje, ze zaczynam popadac w desperacje

Dobrze kombinujesz, ale profilaktycznie sprawdzić korekty można, bo jeśli czujnik czasami ciśnienia czasami przekłamuje aż tak że auto nie chce normalne pracować, to może też występować sytuacja, że podczas normalnej pracy też delikatnie zawyża/zaniża ciśnienie a wtedy korekty mogą mieć odchyłki. Podmień czujnik ciśnienia i może problem się rozwiąże.

Mozna, jasne i pewnie bym to zrobil na dziendobry tyle, ze mam z tym problem bo moj jak ze fantastyczny interfejs diagnostyczny z Texy (Nano Diag) niesety tego nie potrafi.



Tak wlasnie zrobie. Dzis mial przyjechac dawca z anglii ale nie dojechal, bedzie dopiero w nocy - czyli jutro

Po czyszczeniu zastanego EGR'a auto odpala kolejny dzien bez problemow. Ten jeden raz ktory mu sie przydazyl moze to byl przypadek ale i tak czujnik podmienie. A ten drugi mniejszy czujnik na listwie (od strony pasazera), to od czego on jest? Bo na listwie po obu stronach jedt czujnik...

Z tego co wiem to na listwie jest regulator ciśnienia paliwa dla listwy wtryskowej oraz czujnik ciśnienia paliwa. Ten od strony pasażera to regulator ciśnienia (tak wynika ze schematu), powinien odchodzić od niego przewód powrotny paliwowy do pompy.

Do tych czujnikow dochodza tylko wtyczki elektryczne. Zaden wezyk nie wychodzi. Powrot jest jedynie bezposrednio z wtryskow do pompy.

W tej listwie co wzialem z Fiata Panda na podmianke to sa 2 krucce na wezyki z ropa. W mojej listwie tego nie ma, same czujki z wtyczkami.

Dzis po trasie ok 200km, postoju okolo 30 minut i odpaleniu auta (oczywiscie odpalenie idealnie) i pracy ok 15 sekund na wolnych obrotach dwa razy sie zakrztusil motor. Tak na pol sekundki, delikatnie - ale jednak. Takze czyszczenie EGR to nie wszystko jak widac. Nie zdazylem dzis odebrac listwy ale rano podjade i bede przekladal czujki. Miejmy nadzieje, ze to juz bedzie koniec zabawy Strach tym autem wybrac sie w dalsza podroz bo nie wiadomo co mu odbije

A wiązki elektryczne i złącze ecu sprawdzałeś? może gdzieś coś nie łączy chwilowo i dzieją się takie cyrki.

Wiazki elektryczne... sprawdzic je to chyba wrecz nierealne A zlacze do ECU, wyciagalem i wkladalem z powrotem, nie widac zeby cos tam bylo zasniedziale etc.

Chociaz, jak cos sie dzieje to tylko na poczatku chwile po odpaleniu. Potem juz jest wzystko OK, wiec gdyby wiazka to pewnie cyrki by sie powtarzaly podczas dluzszej pracy silnika.

A na moja wyczekiwana listwe sie nie doczekalem, bo przyjechaly dwa punta z anglii ale oba 1,9 mala pomylka. Podobno na wtorek przyszly bedzie co trzeba. Poki co jezdze i testuje dalej bo poki nie mam listwy jestem bezradny.

Cieszy mnie fakt, ze po czyszczeniu EGR'a nie ma problemu z odpalaniem i duszeniem si]lnika. Tak jak teraz jest dobrze, tak na 99% wiec i tak juz jest sukces wielki