zgodnie z ksiazka "Sam naprawiam. Fiat Punto." wersja SX i ELX z roku 1998 (taki jak moj) powinien posiadac wspomaganie a go nie mam;/

cyt. z ksiazki: "w standardowym wyposażeniu samochodów Punto SX oraz ELX zastosowano wspomaganie układu kierowniczego." jest to 180 strona tejze ksiazki...

i niby miało to miejsce od maja 1997r...

to jak to wkoncu jest? bo zderzaki malowane pod kolor nadwozia sie zgadzaja a co ze wspomka?

A to ciekawe.Tez mam 55 Sx a o wspomaganiu mogę pomarzyc.Pewnie ksiązka mija się z rzeczywistością.Tez mam malowane zderzaki,elektryczne szyby i halogeny

dokladnie tak jak ja. i halogeny i malowane zderzaki...tylko zaciekawil mnie ten fakt ze wspoma...

dokladnie. nie wiem jak jest z tymi ksiazkmi, ja mam tez ksiazke sam naprawiam punto. i tam pisze ze po liftingu i zmianie wyposazenia . modele SX od lutego 1996r maja standardowo wspomaganie. ja mam model z maja 96r. i go nie ma ;/;/

Panowie a to się czasem ni tyczy modeli typu 75 i wzwyż?? Bo ja też się nad tym zastanawiałem i do takiego właśnie wniosku doszedłem.

nie doluj mnie;P SX to SX ;P chodzi raczej o wersje wyposazenia a nie o pojemnosc silnika...ale moze rzeczywiscie jest to tak zaszyfrowane...

no to powinni to napisac. ale raczej mocniejsze wersje silnikowe maja automatycznie wyzsze wyposazenie . wiec ja zosane przy tym ze SX to SX, a nie 55 czy 75. zreszta ja chyba raz widzialem Punto 75S albo poprostu znaczek byl tylko taki bo wiekszosc to ELX co i tak daje w spomaganie. ale coz nie ma i nie bedzie juz u mnie ;p

Wiesz SMOX ja dzisiaj przykładowo widziałem u siebie niebieskie 75SX tak że mi się wydaje że to jest całkiem możliwe. Zresztą coś mi się wydaje że naszym silniczkom byłoby troszkę ciężej jakby miały jeszcze napędzać pompę wspomagania.

ja mam 2 wspomagania ręka prawa, ręka lewa

Crazydrake zgodze sie z tym kolego.... to zdalo by egzamin wspomaganie elektryczne jak w PII ale to juz inna epoka

z ktorego potem wiekszosc stosujacych go firm zrezygnowala
hydrauliczne jest berdziej precyzyjne

no niestety nickoo pozostaje nam takie wspomaganie;P prawa lewa prawa lewa;P hehe:P

A czy ja wiem. Ojciec ma elektryczne CITY w II i jest ok. jezdzilem nie raz.

Panowie czy czasami się nie mineliście z pewnym ważnym szczegółem? Kupując chyba wiedzieliście czy bierzecie ze wspomaganiem czy bez? Czyba nie czujecie się oszukani faktem że ktoś nie do końca zorientowany napisał jedno błędne zdanie?
Zresztą to wspomaganie w MK1 wcale takie pięknie nie jest. Manewrowanie na parkingu jest boskie przy takim małym skręcie...

nie no oszukani napewno nie;P bynajmniej ja;p wiedzialem ze jest bez;p ale dopiero teraz doczytalem ze niby powinno byc a go nie ma;P ale wspoma zawsze cos da a bez to na suchej nawierzchni (asfalcie) na parkingu mozna sie czasami zesrac zanim sie skreci;P

ja sie ciesze ze niemam przynajmniej mi sie pompa od wspomaganie nie spitoli

Dokładnie.Tez wcale nie płaczę z tego powodu ze nie mam wspomagania.Tyle milionów km przejechałem w zyciu bez wspomagania i jakoś nie narzekam.

moze jeszcze swoim kropkiem?:)