mam pytanie.jestem posiadaczem punta 1.7td 95 r.podczas jazdy po większych nierównościach słyszę dziwny głuchy stukot w prawym tylnim kole oraz podczas hamowania .gdy hamuje puka jakby coś w bagażniku latało luzem takie jest wrażenie .

Może amortyzator do wymiany?

Wydaje mi się, że ten stukot może być spowodowany luzem na wahaczu.

czech22 wahacz z tyłu?

Tak, lubi stukać na nierównościach. Ewentualnie można sprawdzić poduszki.

o fuck myślałem że p1 niema z tyłu wahacza , myślałem że to część belki

U mnie też wystąpiły te stuki i potwierdzam że to wahacz.

w moim TD były identyczne objawy i również był to wahacz

W tym dziale jest specjalny temat o problemach tylnej belki. Można się dużo dowiedziec.

hej CUSPIS i co zrobiłeś żeby te stuki zlikwidować chodzi mi o ten wahacz

Nie wiem jak się ta sprawa ma... ale tylne zawieszenie się mocno tłucze...

stukot słychać zawsze gdy hamuje nie blokując kół tylne lewe koło i gdy jadę po większych nierównościach

mechanik kazał kupić dwa zestawy naprawcze zrobił i problem znikł

jaki koszt tych zestawów naprawczych i mechanika

podpinam sie do pytania bo u mnie tlucze sie tylny lewy wahacz i jeszcze pytanie czy wymieniec tylko ten zuzyty czy drugi tez bo nie chce takiej sytuacji ze wymienie jeden a za miesiac bede wymienial drugi..

[ Dodano: 05 Sty 2010 14:40 ]
w sumie sam sobie odpowiedzialem na to drugie pytanie

Z reguły wymieniam tylko to co zepsute. Wymieniłem jeden zestaw, a drugi wysiadł za następne 2 lata.

Miałem podobny problem, tylko, że z lewej strony. U mnie przyczyną okazało się łożysko. Teraz pomimo wymiany tej części ten dźwięk da się usłyszeć przy szybkiej jeździe po dużych nierównościach, wcześniej na najmniejszej dziurce czy kamieniu.

też posiadam taki głuchy stukot i za cholerę nie mogę dojść co to jest...łożysko wykluczyłem bo raz że koła stoją równo,a dwa łożysko wyje a nie stuka dalej podejrzewałem wahacz...ale wahacz bardziej puka jak stuka tzn. wydaje cichszy odgłos,a nie takie łup(właśnie głuche) jakby się za chwilę samochód miał rozpaść...i teraz tak zostało mi do wykluczenia poduszki bądź amortyzator,zauważyłem też że te oryginalne kołpaki na dołach super zajebiaszczo stukają(obijają się od felgę)jest możliwe że na większych dołach one po prostu takie odgłosy od zimna wydają???? bo może być zużyty amortyzator(wyciek oleju,kumpel w puncie ma tak z przodu ale tam tnawet jak przez tory przejeżdża to wali tak że ho ho a u mnie cisza),zużyte poduszki...przy załadowanym pojeździe ten stukot ogranicza się do minimum...będę chciał podjechać do mechanika ale chciałbym poznać opinię co żeby mnie w butelkę nie próbował nabić...jakieś pomysły na samodzielne sprawdzenie czy któryś z elementów jest uszkodzony??

[ Dodano: 06 Sty 2010 06:15 ]
i co ciekawsze nie występuje to regularnie potrafię przejechać przez mega doły 40km/h i nic poza naturalną pracą zawieszenia nie słychać a nieraz jak przy 15km/h wjadę w dołek to jeb i puk i stuk

Wygląda na łożysko wahacza lub poduchy. Tam nie ma co wiecej stukać. Nie myl łożyska koła z łożyskami wahacza. Poza tym wszelkie dolegliwości tylnego zawieszenia są dokładnie opisane i to w specjalnej rubryce. Wszystkiego się dowiesz, łącznie z fotkami.

U mnie pojawily się te same objawy. Jutro jadę na wymianę łożysk tylnych wahaczy

ja mam tak samo dlatego wymianiam poduchy belki tylnej bo bylem na przegladzie i powiedzieli ze sa wybite a wczesniej wymienialem zestaw naprawczy wahacza prawego ale dalej jest stukot i to teraz coraz wiekszy jak wymienie poduszki zdam relacje czy pomoglo. koszt zestawow naprawczych do wahaczy to ok 80-100 zl za jeden a koszt tulejek belki ok 100. pozdrawiam

no i u mnie ten problem wystąpił ;(
dziś wymienione amorki i stukot jest dalej ;/ co prawda mniejszy ale nadal jest ;/
mechanik powiedział ze wahacze są ok...
wiec co to może być?

xxthomas90xx należy sprawdzić poduszki tylnej belki,wybite również stukają.

a czym to grozi jeżeli tego nie naprawie??
bo juz mi szkoda pakować kase w kropasa...

Nie wiem co się z upływem czasu z tym stanie, ale na pewno będzie coraz mocniej walić w podwozie.