Witam

Jestem nowy zarówno jako użytkownik punciaka (Mk 1, poj. 1.1, '98 ) jak i uczestnik tego forum, więc z góry przepraszam jeśli moje pytania będą lamerskie . A na razie mam jedno:

Muszę wymienić oba przeguby zewnętrzne układu kierowniczego ze względu na coś jakby stukanie (lub "tykanie") podczas ostrych skrętów kierownicy. W Carserwisie w Warszawie (ASO Fiata) zaśpiewali mi 190zł/szt. za orginał, tymczasem w internecie znalazłem sporo aukcji sporo tańszych np.
http://www.allegro.pl/item602488415_przegub_zew_fiat_brava_brawo_marea_punto_lancia.html

Czy te interenetowe znaleziska to jakiś shit? Co o tym sądzicie? Ja szczerze mówiąc małą mam ochotę wydawać prawie 200pln na coś, co mogę dostać o 2x taniej (o ile to nie będzie totalne badziewie). Tak poza tym znacie jakiegoś konkretnego producenta, którego przeguby warto kupić, czy to bez różnicy?

Jeśli temat się powtarza to sorry, ale szukałem i jakoś nie znalazłem dokładnie takiego samego posta.

ASO ma przeważnie ceny z kosmosu. Poszukaj dobrego sklepu z częściami do Fiata w swojej okolicy. Na Allegro można dostać części taniej, ale zawsze ryzyko jest większe.

Jak masz chęci to poszukaj informacji jaki producent wytwarzał daną część na pierwszy montaż.

jak przy maksymalnym skręcie ci cos strzela to zapieczone łożyska w poduszkach McPhersona (metaliczny strzał podczas skręcania) albo uszkodzone przeguby napędowe półosi. A to o czym piszesz to KONCÓWKI RĄŻKÓW KIEROWNICZYCH.
A jeśli chcesz kupic te końcówki (jeśli to rzeczywiscie one) to szukaj z firmy VEMA- to firma która produkuje częsci na 1 montaż dla aut grupy Fiata a koszt to około 50-60 PLN za sztuke

jesli do tego spręzyna tak jakby skacze to lozysko macphersona bankowo tez tak miałem i okaząło sie ze mi sie łożysko wysypało...

u mnie właśnie są zapieczone łożyska McPhersona. Strzela jak cholera przy skrecaniu. Za 2 tygodnie wymiana

O kurcze. O tym nie pomyślałem . Jak ciężko jest to wymienić we własnym zakresie - warto w ogóle samemu to robić, czy lepiej od razu do mechanika?

łozysk nie wymienisz sam jak nie masz ściagacza do spręzyn. Jesli masz blisko do wrocka to załatwie Ci w ASO Fiata wymiane za 80 PLN

[ Dodano: Wto Kwi 21, 2009 10:26 pm ]
aha- koszt łozysk to 140 PLN za 2 sztuki na przód oryginalne włoskie

raczej ma troche daleko

ojjj tam- ledwo 345 km w jedna strone



no a tak serio- moze akurat jest z warszawy a mieszka gdzieś indziej

Mieszkam w Warszawie Ale dzięki Lotos za dobre chęci

Za sprężyny wole się nie zabierać, więc wybiorę się do mechanika. W sumie te 140 zeta za orginalne łożyska to nie tak źle.

Dzięki panowie za porady. Jakby co to jeszcze wrócę do tego tematu.

[ Dodano: 24 Kwi 2009 09:54 ]
No panowie - chylę czoła przed waszą wiedzą. Byłem dziś u mechanika i powiedział dokładnie to samo, co wy - poduszki w łożyskach MacPersona. Oprócz tego dodał zatarty sworzeń w jednym z wahaczy. Dojdzie do tego jeszcze wymiana amorów (bo na jednym spadła taka gumowa osłona i wyciekł olej) i jednej z końcówek kierowniczych.

Swoją drogą mam kolejne pytanko: wymiana tego wszystkiego ma kosztować 300 zł robocizny + max 900 części (2 amory, 2 poduszki, wahacz i końcówka). Co sądzicie o tej cenie? To warsztat w Warszawie, mechanik powiedział, że nie wiem, kto jest producentem tych części, bo jego szef to ustalał, ale będą to zamienniki fiatowskich (tańsze, ale nieorginalne).

Dobra cena?

STTASZNA drozyżna 2 amory Monroe olejowe to 210 PLN wachacz 80 PLN, końcówka drazka 40-50 PLN + osłony gumowe na amory 20 PLN. To cena częsci włoskich we wrocku i po takich byś miał jakbys z wrocka byl.

tomfid 900zł za części? Tak drogo to tylko w ASO chyba. Robocizna też droga, a robota tak prosta że samemu można zrobić wszystko w pół dnia.
Amortyzatory przód - ok. 200zł komplet
Wahacze przód - 200zł komplet
Końcówki drążka - 100zł komplet

Ceny z allegro.

tomfid jesli masz mozliwosc to kup sciagacz do sprezyn(ja za swoj zaplacilem tyle co 2 flaszki ) i mozesz samemu to zrobic a sciagacz jeszcze sie na pewno nie raz przyda

No właśnie - drogo. Jak poszperałem w necie można znaleźc chociażby te monroe za 100/szt. Kupię więc chyba samodzielnie.

Raxon Nigdy nie bawiłem się zawieszeniem, nie chrzanię czegoś? Garażu i kanału nie mam, chyba, że nawet na parkingu można to łatwo zrobić...??

Mam jednak jeszcze dwa pytanka - na przód to tego mojego Punto I lepsze amory olejowe czy gazowe? Dodam, że 99% użytkowania auta to miasto (krótkie kursy, jestem pizza driverem i często jeżdzę po kiepskich, dziurawych osiedlowych uliczkach i po krawężnikach). No i czy osłony i odboje oraz łożyska MacPersona kupić jakiekolwiek czy do np. tych Monroe pasują tylko jakieś kokretne?[/b]

to i tak drogo jak nawet z allegro

[ Dodano: Pią Kwi 24, 2009 6:49 pm ]
tomfid- dzisiaj własnie zakupiłem nowe włoskie poduszki z łozyskowaniem do amorów przednich. Tak oto wyglądają




cena 130 PLN za 2szt

A ja kupiłem za 100 2 szt, rok trzaskaja po drogach i trzymają dobrze. + amory Monroe i narazie cisza. Teraz wymieniam wahacze kupiłem oryginały po 120 za szt. + drążki po 35 + końcówki za 80 Zawieszenie komplet nowe he,he

Po waszych wypowiedziach nt drożyzny wziąłem się za poszukiwania i znalazłem mechnika (od znajomego), który zrobi to za 200zl. Oprócz tego sklep, gdzie części będę miał: amory - 136zł, poduszki - 40zł, wahacz -130zł, końcówki - 30 zł. Dziś jadę sprawdzić czy za niską ceną podąża też jakość

[ Dodano: 03 Maj 2009 17:56 ]
No i już po naprawie - wszystko nareszcie w porządku, dziwne stuki ustały Dzięki za rady! Mam jeszcze jedno pytanie (a nie chcę zakładać nowego tematu) - czy po wymianie amorów i jednego z wahaczy należy ustawiać zbieżność?

Tak jedz na zbieżność.Niby nie trzeba, ale lepiej sprawdzić.Ja po wymianie amorków i poduszek pojechałem i trzeba było regulować.

NIE TRZEBA jeździc na zbieżność. Nie zmienia sie ani kąt pochylenia ani wyprzedzenia sworznia zwrotnicy

Witam
Mam pytanko bo dzisiaj ruszyłem skręcając w prawo ile da 1 i 2 no i po chwili już dziwnie coś zaczęło chrobotać z przodu jak by w zawieszeniu nie cały czas no ale prawie jakoś przy skręcie na wybojach i czy to nie będą przeguby bo wiem że tak się chyba właśnie dzieje po takim czymś no i chyba sobie narobiłem
czy łatwo to wymienić jak to się robi mniej więcej w maluchu wymieniałem parę razy to pamiętam jak tam było ale tu pewnie bedzie inaczej