Witam!
Mam taki problem a juz mi ręce opadają. Mechanik wymieniał mi 4 te gumy na belce. Zapłaciłem mu 400zl. Gumy kosztowały niby 20 zł każda. I teraz było dobrze około 2 dni. Nagle znowu powstały straszne metaliczne stuki z prawej strony. Pojechałem do niego znowu. Stwierdził ze wahacz jest jeszcze uszkodzony. Ok to kupiłem sobie komplet naprawczy i naprawiłem wahacz. Lecz ta naprawa nic nie dala. Stuka jak stukało. I teraz nie wiem co mam już robić. Mogę zapłacić żeby on ten wahacz zrobił jeszcze raz,ale ja jestem pewien ze z nim wszystko ok. Twierdze ze spartaczył robotę z belka lub wstawił kiepskie gumy. Jak jadę i jak położę rękę na tylnym siedzeniu to centralnie czuje każdy stukot przez siedzenie. Macie może jakieś pomysły jak rozegra sprawę z mechanikiem. Bo darmozjad znowu mnie skasuje. Pozdro.

najlepiej podjedź do innego warsztatu i zobaczysz co powiedzą, tak trochę ciężko trafić co to może być

ok tak właśnie zrobię. Ale przd tym pojadę jeszcze na trzepaki. Zobaczyć czy ten wahacz jest okey. Jezlei tak to będę reklamować tam ta wymajane tuleji na belce.