Witam przeszukałem już parę tematów na forum ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Podczas kręcenia kierownicą max w lewo lub w prawo słyszę dość mocne stuknięcie w lewym przednim kole jak by ktoś walnął młotkiem, podczas jazdy nie ważne czy przy skręcaniu czy jazdy na wprost pojawia się ten sam problem. Około pół roku temu wymieniłem przednie wahacze.

Proszę o pomoc

najprościej wjechać na stację diagnostyczną i za 20 pln-ów mieć pewność. bo takie opowiadanie o stuku i opisywanie dzwięku to jak wróżenie z fusów. to może być wszystko-końcówka ,wahacz sworzeń łożysko amorka.

Sprawdź czy nie masz pękniętej sprężyny, może tak być i podczas skrętu przeskakuje ;-)

Jutro posprawdzam wszystko to co mi napisaliście a w piątek od rana udało mi się umówić z mechanikiem to sprawdzi się na kanale co i jak.
A mogą te stuki świadczyć o uszkodzeniu maglownicy?
W piątek napisze co i jak

[ Dodano: 14 Paź 2011 16:46 ]
Byłem dzisiaj na szarpakach i diagnosta stwierdził, że są do wymiany końcówki drążków kierowniczych

i pewnie będzie po problemie(ale nie napewno)

Często powodem sa sworznie wahaczy.Ja też wymieniałem u siebie końcówki drążków,a okazało się że problem tkwi w sworzniu,który tylko podczas skrętu dawał o sobie znać.

Dokładnie. Ja również mam problem. W prawym kole coś stuka, takie półtony. Wymieniona końcówka drążka i nic. Byłem na szarpakach i nic nie wykazało. Amory OK. Okazuje się, że wahacz do wymiany. Dzisiaj zamówiony, bo chyba lepiej wymienić cały.

tak lepiej cały. No zobaczymy czy po wymianie końcówek drążków kierowniczych się poprawi bo to pukanie nie występuje za każdym razem tylko co jakąś chwilę.