Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/ |
|
Jak zdjąć bębny tył? PII 5D http://fiatpunto.com.pl/topic11610.html |
Strona 1 z 2 |
Autor: | buladag [ 03 Lis 2008, 20:48 ] |
Temat postu: | Jak zdjąć bębny tył? PII 5D |
Cześć. W zasadzie wszystko zawiera się w temacie. Dziś przy okazji montowania chlapaczy na tył postanowiłem sprawdzić co słychać w bębnach (od czasu gdy rzekomo mechanior je "czyscił" zaczęły piszczeć.) Zdjąłem koło, odkręciłem szpilki (byly dość zapieczone więc podejrzewam ze mechanik tylko "podciągnął" hamulce z tyłu i nic tak tak naprawde nie czyscił) i dalej klops Bęben nie chciał zejść. W ksiazce "sam naprawiam" nic nie wspominaja o jakichś dodatkowych czynnościach. czy powinienem coś jeszcze zrobić? czy jest jakiś skuteczny sposób na zdjęcie bębnów czy też może wystarczy odkręcić szpilki i ciągnąć bęben az zejdzie? Z góry dzięki za wszelkie rady, robie to po raz pierwszy i nie wiem czy czasem o czymś nie zapomniałem BTW przy kręceniu bębnem za pomocą ręki w pewnym momencie obrotu czuje opór, chyba szczeki "łapią'. Czy to normalne czy może nie powinno tak być? Dodam że auto ma 65kkm (mam je od nowości) i szczeki nie były wymieniane. |
Autor: | makkak [ 03 Lis 2008, 23:34 ] |
Temat postu: | |
ja wale w nie mlotem:) jak powalisz pare razy napewno pomoze:) |
Autor: | mrider [ 04 Lis 2008, 00:09 ] |
Temat postu: | |
Młotkiem z boku ale gumowym. To ważne bo od metalowego mogą pęknąć bębny. |
Autor: | buladag [ 04 Lis 2008, 00:19 ] |
Temat postu: | |
a z ten środek (taki jakby kołpaczek, pod nim chyba jest śruba od osi) musze zdjemować czy to moze zostać i wystarczy odkrecic tylko szpilki? |
Autor: | ipIV [ 04 Lis 2008, 00:22 ] |
Temat postu: | |
Bęben trzymają tylko szpilki, no chyba że koło jest założone to jeszcze śruby koła. [ Dodano: 03 Lis 2008 23:22 ] BTW. nalej trochę płynu hamulcowego w otwory szpilek i śrub koła - po chwili bębny same odpadną |
Autor: | buladag [ 04 Lis 2008, 01:01 ] |
Temat postu: | |
ołkej w takim razie jutro bede badał sprawę Dzięki |
Autor: | makkak [ 04 Lis 2008, 10:46 ] |
Temat postu: | |
nie no nie przesadzajmy ze taki kawal stali moze popekac od pukania mlotkiem;) nawet w serwisie fiata widzialem jak sie z tym obchodza |
Autor: | niedziu [ 04 Lis 2008, 11:54 ] |
Temat postu: | |
najlepsze wyjście to mieć ściągacze [ Dodano: 04 Lis 2008 11:54 ] ipIV napisał(a): BTW. nalej trochę płynu hamulcowego w otwory szpilek i śrub koła - po chwili bębny same odpadną Szczerbol pod warunkiem że nie ma wydartych bebnówi okładziny nie haczą o bębny.... Wówczas ściąganie bębnów wiąże się ze zniszczeniem okładzin... ipIV napisał(a): Bęben trzymają tylko szpilki
a ja sie odt dowiedziałem że szpili nie są do trzymania bębna tylko do wycentrowania go.... bemben trzymają 4 śruby od mocowania koła... |
Autor: | toom [ 05 Lis 2008, 11:01 ] |
Temat postu: | |
przed zdjęciem bębna zwolniłbym hamulec ręczny śrubą, która znajduje się pod popielniczką z tyłu |
Autor: | ipIV [ 06 Lis 2008, 21:56 ] |
Temat postu: | |
niedziu napisał(a): a ja sie odt dowiedziałem że szpili nie są do trzymania bębna tylko do wycentrowania go.... bemben trzymają 4 śruby od mocowania koła... Od wycentrowania go jest piasta, szpilki trzymają bęben/tarczę hamulcową jak jest koło zdjęte, żeby po ponownym przykręceniu koła bicia nie było... [ Dodano: 06 Lis 2008 20:56 ] niedziu napisał(a): pod warunkiem że nie ma wydartych bebnówi okładziny nie haczą o bębny....
Wówczas ściąganie bębnów wiąże się ze zniszczeniem okładzin... Jak sie zmienia bębny to raczej od razu z okładzinami.... |
Autor: | buladag [ 06 Lis 2008, 22:10 ] |
Temat postu: | |
A tak orientacyjnie, po jakim przebiegu zmianialiście u siebie szczeki hamulcowe? |
Autor: | ipIV [ 07 Lis 2008, 20:20 ] |
Temat postu: | |
buladag napisał(a): A tak orientacyjnie, po jakim przebiegu zmianialiście u siebie szczeki hamulcowe?
106kkm i fabryczne mam jeszcze ;> |
Autor: | buladag [ 07 Lis 2008, 21:14 ] |
Temat postu: | |
eee to loozik. To ja swich nawet nie ruszam Niech piszcza kij z tym. Moje maja dopiero 65kkm |
Autor: | ipIV [ 07 Lis 2008, 21:16 ] |
Temat postu: | |
Moje nie piszczą i nawet hamują dobrze :] |
Autor: | buladag [ 07 Lis 2008, 22:14 ] |
Temat postu: | |
Moje wg. diagnosty też hamują dobrze, koleś mówił że coś tam wyczyscił i podregulował i właśnie od tamtej pory piszczą |
Autor: | Adas [ 09 Lis 2008, 20:05 ] |
Temat postu: | |
Zobacz mojego kropka...są fotki z wymiany piasty z tyłu, zdejmowałem bęben. http://fiatpunto.com.pl/topic1438-45.html |
Autor: | neiroth [ 21 Lis 2008, 00:35 ] |
Temat postu: | |
z bebnami zawsze jest troche problemu przy zdejmowaniu ale tak jak koledzy mowia wystarczy mlotek bo pewnie zapieczone. mam tylko nadzieje ze probowales przy opuszczonym recznym.. (pro forma);) |
Autor: | Leszek1987 [ 29 Lis 2008, 13:55 ] |
Temat postu: | demontaż bębnów |
Wykręc szpilki z piasty i w bębnie w miejscu szpilek są gwinty pod śruby M6 chyba dokładnie nie pamiętam, wkręc tam te sruby i bęben sam ci zejdzie bez żadnego klepania młotkiem. |
Autor: | maverick [ 30 Lis 2008, 22:02 ] |
Temat postu: | |
leszek ma racje, podczas hamowania beben nieznacznie sie sciera i robi sie rant ktory uniemozliwia zdjecie. ja na Twoim miejscu zdjalbym te bebny i zobaczyl jak wygladaja okladziny, to ze kolega przejechal 106k km to nie znaczy, ze Tobie tez sie to uda. Kazdy ma inny styl jazdy. wkrec sruby w miejsce szpilek i zejdzie bez problemu. |
Autor: | neiroth [ 07 Gru 2008, 12:37 ] |
Temat postu: | Re: demontaż bębnów |
Leszek1987 napisał(a): Wykręc szpilki z piasty i w bębnie w miejscu szpilek są gwinty pod śruby M6 chyba dokładnie nie pamiętam, wkręc tam te sruby i bęben sam ci zejdzie bez żadnego klepania młotkiem.
Niekoniecznie. Jesli ostro zapieczone to w ten sposob mozna porujnowac zaciski + przy okazji zniszczyc sprezyny. Proponuje jednak mlotek gumowy i zejdzie luzno;) |
Autor: | maverick [ 07 Gru 2008, 21:07 ] |
Temat postu: | |
jezeli bebny sa dosc mocno zuzyte to obstukiwanie mlotkiem niewiele pomoze, a sprezyny sa dosc mocne i trzeba sie mocno starac aby je zniszczyc. jak nie chce zejsc mlotkiem, to wkrecalem zawsze sruby i schodzilo bez problemu i nic sie nie niszczylo. |
Autor: | Adas [ 07 Gru 2008, 23:19 ] |
Temat postu: | |
http://fiatpunto.com.pl/largeimg,IMG_49 ... 6b4889.jpg |
Autor: | neiroth [ 09 Gru 2008, 12:13 ] |
Temat postu: | |
Lo u mnie w jtd sa po 1 sprezynie na beben. Tak powinno byc czy cos przerabiales? |
Autor: | Adas [ 09 Gru 2008, 17:30 ] |
Temat postu: | |
Ja mam 1.2 8V, szkoda, ze nie v8:D |
Autor: | szamot666 [ 17 Paź 2015, 11:17 ] |
Temat postu: | Re: Jak zdjąć bębny tył? PII 5D |
Przyłączę się do tematu a właściwie odgrzeję: Na badaniu technicznym zwrócono mi uwagę ze tylne hamulce działają ale już dość marnie więc zakupiłem wszystko co trzeba i przystąpiłem do działania. Już przy pierwszym kole pojawił się problem ze zdjęciem bębna. Jako że założyłem od razu wymianę i okładzin i bębna nie specjalnie delikatnie traktowałem bęben ale z chiny nie chce on zejść. Wysuwa się jakieś kilka mm i potem wyraźnie zawiesza się pewnie na rancie od bębna. Pisaliście tu o wkręceniu śruby M6: chodzi o to że w miejsce tyć 2 szpilek wkręcić 2 śruby tylko jaki to da efekt? Czy mam je wkręcić i potem uderzyć w to młotkiem? A jeśli chodzi o to co zaproponował ipIV, odnośnie tego płynu hamulcowego: płyn hamulcowy da jakiś poślizg czy rozpuści okładziny? |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |