Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]
http://fiatpunto.com.pl/topic1114-950.html
Strona 39 z 42

Autor:  czech22 [ 04 Sty 2016, 13:36 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Proponuje sprawdzić jeszcze raz ładowanie alternatora, a jak będzie dobrze, to podłączyć wspomaganie pod komputer.

Autor:  rudy11114 [ 04 Sty 2016, 15:39 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Hmm. Musiałem latać do sąsiada pożyczyć miernik (by na pewno mieć pewność). Więc tak. Sprawdzałem dwoma miernikami:
Pierwszy: początkowo wskazał +- 14,5v, po jakimś czasie (1-2min) spadek do nieco mniej niż 13 (włączone jedynie światła).
Drugi: początek 14,5 - po czasie - lekkie przygazowanie, włączenie świateł, radia, wyłączenie- włączenie ogrzewania tylnej szyby - spadek na wolnych obrotach do 12,5v.

(wychodzi na to, że tylna szyba żre strasznie prąd).

Jednakże trochę nie fajnie wyszło- jak trzeci raz (w różnych odstępach czasu) blokuje się wspomaganie podczas jazdy...

Autor:  czech22 [ 04 Sty 2016, 20:46 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

rudy11114, nie może być tak, że po włączeniu świateł spada do 13V Tu prawdopodobnie jest przyczyna wyłączania wspomagania.
Jeżeli ładuje na poziomie 14.5, to na światłach powinno spaść do około 14.3 Tutaj szukaj przyczyny problemow.

Autor:  steyr [ 04 Sty 2016, 22:33 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Na dzień dobry przeczyść klemy i punktowe masowe, i sprawdź połączenia tych punktów.

Autor:  jarson55 [ 05 Sty 2016, 12:29 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

A jak nie pomoże to alternator do przejrzenia :E

Autor:  czech22 [ 05 Sty 2016, 19:43 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Albo mas gdzieś zwarcie, albo alternator jest uszkodzony.

Autor:  rudy11114 [ 06 Sty 2016, 14:05 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Zatem zajmę się tym i posprawdzam w tym kierunku.
Dzięki Panowie!

Autor:  Tomciog [ 04 Lut 2016, 19:50 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Nie ukrywam, że po przeczytaniu masy stron mam niemały mętlik w głowie...
Co się u mnie dzieje - ano std - stringi i brak wspomagania, żeby za chwile było. Ostatnio padło na 3 dni, żeby włączyć się na pół godzinki. Przelutowałem wszystkie luty na płytce w silniczku i nic. I nagle wczoraj JEST!, ale pół godzinki później już nie. Wyłączyło się w momencie ruszania i kręcenia kierownicą, powodując dosłownie szarpnięcie (jakby prąd wsteczny dostało?). Dziś zadziałało, ale efekt identyczny (szarpnięcie i stringi)w momencie ruszenia kierownicą.
Wizyta u kolegi w warsztacie (nie elektryk tylko mechanik) i diagnoza z kompa " uszkodzony silnik wspomagania kierownicy" bez kodu błędu. I wyświetlane napięcia " ładowanie 14,4V, napięcie DO SILNICZKA 3,48V".
I powiem szczerze jestem w czarnej d... czy to na pewno silniczek jak śpiewa komputer, czy coś dookoła, jakby sugerowało napięcie ok 3,5V dochodzące do niego?
Tak się zastanawiam, że chyba kupię cały zestaw dostępny od ok 300 zeta i będę wymieniał po kolei. Na początek silniczek. Potem komputer. A czujniki zostawię na koniec.

[ Dodano: 04 Lut 2016, 18:50 ]

Kupiłem dziś zestaw wspomagania po 200 km jego braku i... zaczęło działać. Ni z gruszki ni z pietruszki.

Autor:  ladygodiva [ 28 Kwi 2016, 20:41 ]
Temat postu:  naprawa wspomagania kierownicy

Witam,

przejrzałam cały temat, ale nie spotkałam się z takim problemem jak u mnie. Otóż wczoraj podczas jazdy na wprost nagle jednocześnie zapaliły się kontrolki wspomagania i poduszki powietrznej (jest tylko w kierownicy). Oczywiście, wspomaganie nie działa, wcześniej nie było żadnych problemów, nic nie migało. Sprawdziliśmy bezpieczniki i przeczyściliśmy klemy akumulatora - nic to nie dało. Alternator jest sprawny, był już zmieniany. Samochód został podpięty do komputera, wyskoczył błąd "silnik elektryczny". Dlaczego pali się też druga kontrolka? Czy przyczyna może być inna niż awaria wspomagania (np. brak zasilania), czy też te dwie palące się kontrolki to normalna sprawa przy usterce wspomagania?


Pozdrawiam

Autor:  domin45670 [ 28 Kwi 2016, 20:49 ]
Temat postu:  naprawa wspomagania kierownicy

ladygodiva napisał(a):
czy też te dwie palące się kontrolki to normalna sprawa przy usterce wspomagania?

Nie jest to normalne. Masz ten samochód od nowości? Czy wiesz, aby ktoś kiedyś naprawiał, albo (mówiąc wprost) grzebał coś przy zegarach?
Podaj proszę kod błędu oprócz opisu.

Autor:  ladygodiva [ 29 Kwi 2016, 14:56 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

domin45670 napisał(a):
ladygodiva napisał(a):
czy też te dwie palące się kontrolki to normalna sprawa przy usterce wspomagania?

Nie jest to normalne. Masz ten samochód od nowości? Czy wiesz, aby ktoś kiedyś naprawiał, albo (mówiąc wprost) grzebał coś przy zegarach?
Podaj proszę kod błędu oprócz opisu.


Kody wykrytych błędów to: c1016 i c1007, były też błędy związane z poduszką, których nie dało się skasować. Komputer podczas ruchów kierownicą pokazywał kąt, więc mechanik stwierdził, że czujnik skrętu działa poprawnie. Samochód posiadamy od 12 lat, w tym czasie nic tam nie było robione. Zaczepy świateł i chłodnica są klejone, więc auto miało kiedyś kolizję z przodu.

Autor:  domin45670 [ 29 Kwi 2016, 18:51 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Oba błędy wskazują na silnik. Być może kwestia lutów lub przekaźników.

ladygodiva napisał(a):
Komputer podczas ruchów kierownicą pokazywał kąt, więc mechanik stwierdził, że czujnik skrętu działa poprawnie

Czujnik skrętu wymagający wymiany również pokazuje kąt ;)

ladygodiva napisał(a):
Zaczepy świateł i chłodnica są klejone, więc auto miało kiedyś kolizję z przodu.

I tu pojawia się pytanie: skoro jakaś przygoda kiedyś była, to czy ktoś po taniości nie wymienił deski rozdzielczej na taką, bez poduszki powietrznej pasażera. Obecny problem by w pewnym sensie wyjaśniał skąd u Ciebie błąd poduszki pasażera. Zastanawia jednak fakt, iż pojawiło się to wraz z problemem ze wspomaganiem.

Nie wiem jakie informacje są wyświetlane po połączeniu się z modułem poduszek powietrznych, gdyż nie posiadam odpowiedniej przejściówki. Jeśli jednak jest w nim informacja o zamontowanych poduszkach (niech ktoś proszę to potwierdzi ponieważ gdybam) oraz o zamontowanej poduszce pasażera, to by mogło potwierdzić moją teorię ze zmienioną deską rozdzielczą i zastąpieniu poduszki rezystorem.

Autor:  Miyako [ 29 Kwi 2016, 19:57 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Nie znam się, ale w moim aucie, poprzedni właściciel chcąc ukryć walący po oczach check engine przy sprzedaży, zdjął deskę i przepiął kabelki pod kontrolkę poduszki. Żeby przy przekręceniu kluczyka się zapalała i gasła jak wszystkie inne kontrolki.
Przy okazji schrzanił coś przy zegarach. Sprawa wyszła na jaw, jak mi padł prędkościomierz i wymienialiśmy całą deskę.

Autor:  ladygodiva [ 29 Kwi 2016, 20:30 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

sprawa się wyjaśniła. Dzisiaj zdjęliśmy zaślepkę z kierownicy i okazało się, że nie ma poduszki (wystrzelona podczas kolizji). Tak jak u Miyoko instalacja została przepięta, aby ukryć brak poduszki - dlatego podczas awarii wspomagania zapaliły się obie kontrolki. Czy można organoleptycznie stwierdzić, czy uwalony jest przekaźnik?

Autor:  domin45670 [ 29 Kwi 2016, 21:24 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Twój powyższy post wskazuje jasno, iż źle zrozumiałem pierwszego posta.
Informację o tym, że jest poduszka tylko kierowcy odebrałem jako sygnał, że zapaliła się kontrolka poduszki... pasażera, choć jej nie masz :E
Mój błąd. Przepraszam za zagmatwanie ;)

ladygodiva napisał(a):
Czy można organoleptycznie stwierdzić, czy uwalony jest przekaźnik?

Wydaje mi się, że można jedynie wykręcić silniczek wspomagania i zerknąć na luty pod przekaźnikami. Jeśli będą ok, to przekaźniki do wymiany. Jeśli z kolei luty będą "przepalone", to w pierwszej kolejności należałoby je poprawić i obserwować co się w najbliższym czasie będzie działo ze wspomaganiem.

Poprawa lutów i wymiana przekaźników w 100% nie gwarantuje rozwiązania problemów, jednak są to najczęstsze przypadki. W PIIFL rozwiązanie techniczne jest nieco inne.

Autor:  ladygodiva [ 07 Maj 2016, 22:43 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Witam

Wczoraj skręciłem elementy kolumny kierownicy i wspomaganie ożyło. Skończyło się na zakupie całej kolumny kierownicy za 200 zł i sprawdzeniu poszczególnych elementów. Mimo że komputer wskazywał na silniczek, to moduł był walnięty. Sprawdził się zamieszczony opis - jak padnie nagle, to winny jest moduł sterujący. Zamówiony sterownik modułu ten sam numer, silniczek inny niż był (inny numer i inne przekaźniki) - ale oba silniczki działają poprawnie.

Pozdrawiam

Autor:  cinekpunto [ 17 Maj 2016, 13:35 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Witam. Świeci mi się bład na zegarach czerwona kierownica od wspomagania. Dodam, że wspomaganie działa normalnie.. Co to może oznaczać ? dodam, że posiadam wspomganie City.

Autor:  artekL [ 24 Cze 2016, 16:02 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

ladygodiva napisał(a):
Kody wykrytych błędów to: c1016 i c1007, były też błędy związane z poduszką, których nie dało się skasować. Komputer podczas ruchów kierownicą pokazywał kąt, więc mechanik stwierdził, że czujnik skrętu działa poprawnie. Samochód posiadamy od 12 lat, w tym czasie nic tam nie było robione. Zaczepy świateł i chłodnica są klejone, więc auto miało kiedyś kolizję z przodu.

ladygodiva napisał(a):
Witam

Wczoraj skręciłem elementy kolumny kierownicy i wspomaganie ożyło. Skończyło się na zakupie całej kolumny kierownicy za 200 zł i sprawdzeniu poszczególnych elementów. Mimo że komputer wskazywał na silniczek, to moduł był walnięty. Sprawdził się zamieszczony opis - jak padnie nagle, to winny jest moduł sterujący. Zamówiony sterownik modułu ten sam numer, silniczek inny niż był (inny numer i inne przekaźniki) - ale oba silniczki działają poprawnie.

Pozdrawiam


Mam te same błędy we wspomaganiu silnik wyciągnąłem sprawdziłem jest ok, jak włączam zapłon kontrolka na moment się zapala i gaśnie jak odpale silnik zapala się na stałe

po zapłonie
ODCZYT PARAMETRÓW:
Napięcie wewnętrzne centralki: 12,529 V
Zasilanie (+15): 12,462 V

a po odpaleniu silnika
ODCZYT PARAMETRÓW:
Napięcie wewnętrzne centralki: 3,551 V
Zasilanie (+15): 13,869 V
no i błędy c1016 i c1007

objawy jak u ciebie padło nagle kicha trochę ale chociaż łatwy dostęp jest do tego sterownika.

[ Dodano: 24 Cze 2016, 15:02 ]

Sukces panowie wspomaganie działa mimo błędów silnika od wspomagania padnieta była centralka od wspomagania, a na trop naprowadziło mnie zasilanie centralki oraz wasze sugestie. Zasilanie na wtyczkach było prawidłowe ale po podpięciu kompa mes pokazywał różniące się zasilania
teraz jest tak:
ODCZYT PARAMETRÓW:
Napięcie wewnętrzne centralki: 12,127 V
Zasilanie (+15): 11,993 V

a po odpaleniu
ODCZYT PARAMETRÓW:
Napięcie wewnętrzne centralki: 13,802 V
Zasilanie (+15): 13,735 V

nie przejmujcie się napięciem aku u mnie jest wyładowany od innej usterki i kręceniem rozrusznika jak go podładuje bedą wyższe na postoju i odpaleniu ważne że teraz nie spada po odpaleniu do 3,5 V

centralka kosztowała mnie 160 zl z przesyłką starą w wolnej chwili rozbiorę i zobaczę co było przyczyną.

Autor:  MatKoc [ 06 Lip 2016, 23:48 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Witam, moje problemy ze wspomaganiem mnie wykończą :P Przelutowana płytka silniczka, wymiana aku, podmiana innego silniczka, raz działa raz nie, parametry napięcia niby dobre.. Czy jest tutaj ktoś, kto mógłby pomóc i podłączyć pod kompa i zobaczyć co i jak, oczywiście nie za darmo :) Jestem z Olkusza, więc woj. śląskie jak i małopolskie wchodzi w grę :)
Pozdrawiam

Autor:  ian [ 11 Lut 2017, 17:03 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Witam,

Chciałbym podzielić się moimi doświadczeniami związanymi ze wspomaganiem dla
Punto 1.2 8V FL (bez przekaźników) - może komuś się przyda.

Kontrolka wspomagania świeciła właściwie cały czas w okresie jesienno-zimowym, wspomaganie działało jednak zdarzało się, że np. na zakręcie,przy parkowaniu przestawało działać, ...

Podłączyłem do kompa i miałem odczyt:
"1: C1006 - Steering column position sensor ....."

Czytając wiele postów i doświadczeń Forumowiczów moją uwagę zwróciło kilka wpisów, w których rozwiązanie polegało na założeniu akumulatora o większej pojemności (lekko powyżej 50Ah,jeden nawet 62Ah - autorzy pisali, że problemy ustępowały.

Postanowiłem podejść od tej strony, posprawdzałem połączenia, klemy - z racji, że jeżdzę raczej w miejscu, raz w tygodniu podładowywałem i podładowywuję akumulator - od 5-ciu miesięcy problemy nie występują, kontrolka nie świeci, wspomaganie działa dobrze.

W swoim Punto mam akumulator o pojemności 44Ah, jeśli będę wymieniał to na dobry o pojemności lekko powyżej 50Ah.

Pozdrawiam

Autor:  czech22 [ 04 Mar 2017, 22:22 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

U mnie problemów ze wspomaganiem ciąg dalszy. W zimne dni wyłącza się i nie ma na to bata. Żadne błędy nie występują i nikt za to nie chce się zabrać. Bo nie wie o co chodzi. Zauważyłem, że na postoju kręcąc kierownicą napięcie spada [ chwilowo] do 13 V Co to oznacza, a może to prawidłowe. Silnik na wolnych obrotach, a po podwyższeniu napięcie utrzymuje się na stałym poziomie.

Autor:  okult [ 19 Lip 2017, 16:03 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Koledzy ja mam takie pytanie. Dla mnie to wspomaganie elektryczne to strup na dupę, i najchętniej bym je wywalił. Czy mozna, 1:1, wymienić maglownicę ze wspomaganiem, na taką bez? Nowa maglownica w cenie wymiany czujnika położenia kierownicy.

Autor:  domin45670 [ 19 Lip 2017, 17:22 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

czech22, mowa o PII czy o PI (profil)?
Jak PII, to spróbuj podpiąć się kompem do samochodu i włącz funkcję wyczekiwania na pojawienie się jakiegoś błędu. Może to da odpowiedź?
A jak u Ciebie wygląda kwestia kalibracji wspomagania (kąt i moment)?

okult, myślę, że nie powinno być z tym problemów, tym bardziej, że niedawno ktoś dokonał odwrotnej operacji montując wspomaganie, którego nie miał.
Osobiście bym jednak wymienił czujnik. Sam tak zrobiłem rok lub 2 lata temu i jest ok.

Autor:  okult [ 20 Lip 2017, 13:52 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Zakładałeś nowy czy regenerowany? Dużo pierdzielenia z kalibracją?

Autor:  domin45670 [ 20 Lip 2017, 14:35 ]
Temat postu:  Re: Wspomaganie ukł. kier. [problemy kompendium]

Podobno nowy (tak mi powiedział gościu, który go montował).
Z kalibracją nie było problemu. Po powrocie z wymiany dodatkowo poprawiłem kalibrację, bo kąt się nieznacznie rozjechał w stosunku do momentu. Wszystko śmiga jak należy :)

Strona 39 z 42 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/