Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

ABS [problemy]
http://fiatpunto.com.pl/topic20754-25.html
Strona 2 z 5

Autor:  kiri [ 25 Wrz 2008, 22:38 ]
Temat postu:  Problem z ABS

Elo Elo tak jak w temacie mam taki problem otoz gdy jade moim samochodem w pewnym momecie na wyswietlaczu zaswiece mi sie kontrolna ABS-su a po chwili kontrolka hamulca postojowego;/ Po jakims czasie tzn 5 min wszystko wraca do normy,a pozniej znowu od poczatku to samo;/;/ Dodam jeszcze ze 2 tyg temu byly w nim wymieniane ponoc(PIsze ponoc poniewaz nie bylo mnie przy tym) szczeki,cyliderek i linka hamulca postojowego. Wie moze ktos z forumowiczow co to moze byc?? Czy jest to moze wina mechanika ktory mogl kupic szczeki do aut bez ABS???? Z gory dzieki za odp;p;p

Autor:  mrider [ 26 Wrz 2008, 00:26 ]
Temat postu: 

To nie wina szczęk, ale na bank wina tego mechanika. Przyczyn może być kilka, np. źle odpowietrzony układ ABS, uszkodzony/źle osadzony czujnik w którymś kole, zabrudzona koronka na piaście/przegubie itp. Z którego roku masz auto? Od któregoś roku w kropkach stosowano koronki ABS magnetyczne więc wtedy odpada zabrudzenie.
W PI źle założona linka ręcznego ścinała zęby na koronkach (zwykłe koronki mechaniczne) i ABS świrował po czym padał całkowicie. Zabawy z ręcznym w czasie jazdy też się tak kończą.

Autor:  kiri [ 26 Wrz 2008, 07:24 ]
Temat postu: 

Auto mam z 2000 roku. Jak moglbym sprawdzic czy tam jest wszystko ok(oczywiscie zdjac kolo to wiem) ale co dalej;p??

Autor:  mrider [ 27 Wrz 2008, 00:44 ]
Temat postu: 

Nic nie rób sam tylko jedź do tego mechanika i niech naprawia fuszerkę.

Autor:  fati75 [ 27 Wrz 2008, 18:42 ]
Temat postu: 

ja również mam problem z abs.. zapalila sie kontrolka, na kompie- blad czujnika abs, mechanior zobaczył co i jak w prawym tylnym kole, niby wszystko ok, piasta, samoregulatory itp.. co Wy na to? kupowac czujnik czy sprawdzac jescze? jesli tak to co?

Autor:  mrider [ 28 Wrz 2008, 01:17 ]
Temat postu: 

Jeśli od strony mechanicznej wszystko jest ok oraz okablowanie czujnika jest sprawne to nie ma co więcej sprawdzać tylko wymienić czujnik.

Autor:  stefunekzusa [ 06 Paź 2008, 23:51 ]
Temat postu:  Czyżby źle działający ABS???

Witam wszystkich serdecznie :D
Mam takie pytanie... chodzi o działaniu układu ABS. Mam punto II elx 99r.
które jest już wyposarzone w ten układ. Mianowicie chodzi mi o to, czy to normalne zjawisko,że na suchej szosie nie mogę zahamować na tzw. pisk? Gdy wcisnę pedał hamulca nożnego czuję w nim to ,,szarpanie" no i dosyć słabo mi to hamuje, bardzo sie wydłuża ta droga hamowania. Boję się,że mogę kiedyś właśnie nie wychamować o to i stuknąć w kogoś... :( W zimie na śnigu czy lodzie to jest i to przydatne, ale w lecie? Czy to nie powinno się samo automatycznie włączać wtedy kiedy potrzeba?
Mam nadzieję,że zrozumiecie o co mi chodzi:) Z góry dziękuje za podpowiedzi :) Witam wszystkich serdecznie :D

Autor:  Pawian [ 07 Paź 2008, 03:39 ]
Temat postu: 

Tak właśnie działa ABS (Anti-Lock Braking System) - po prostu zapobiega blokowaniu kół podczas hamowania.
Tak - wydłuża to drogę hamowania, przy zachowaniu jednoczesnej możliwości manewrowania kierownicą.

To "szarpanie" to właśnie reakcja systemu ABS na mocne hamowanie, które w normalnych warunkach zakończyło by się zablokowaniem kół i piskiem gum, lub tańcem na śliskiej powierzchni.

Ja osobiście w końcu muszę wyjąć bezpiecznik od ABSu bo parę razy mało nie rozjechałem kogoś na pasach gdy przy dojeździe do skrzyżowania były ładne wertepki. W takim przypadku ABS "głupieje" a raczej działa zgodnie z tym jak go stworzono. Na nierównej nawierzchni gdy koła zaczynają się choćby na chwilę odrywać od drogi, to sa zatrzymywane hamulcem. Tym samym ABS reaguje na taką sytuację i delikatnie popuszcza hamulec ....

Podobne sytuacje kiedy ABS zadziała jak najbardziej prawidłowo, ale trochę w nieodpowiednim momencie to hamowanie na drodze pokrytej pyłem, żwirem, piaskiem. System ABS zadziała bezwarunkowo, podczas gdy czasem przydałoby się zablokować kółka, popiszczeć i "wryć się" w asfalt. No ale cóż ... Nie ma rzeczy idealnych.

Mały edit co do rozwinięcia skrótu ABS ;) wydawało mi się, że znaczy coś innego ...:)

Autor:  makkak [ 07 Paź 2008, 09:27 ]
Temat postu:  Re: Czyżby źle działający ABS???

stefunekzusa napisał(a):
W zimie na śnigu czy lodzie to jest i to przydatne


W zimie i na sniegu ABS przydatny? no pieknie;) szczegolnie ze na sniegu duzo efektywniejsze jest hamowanie ze stojacymi kolami (przed kolem tworzy sie warstwa sniegu pchana przez kolo ktora wspomaga hamowanie). Na lodzie jest podobnie, choc czasami zdolnosc manewrowania jest wzniejsza, no ale przeciez jest cos takiego jak hamowanie pulsacyjne;)

Droga hamowania przy zmianie prędkości 80-0 km/h
Zablokowanekoła ABS
sucha jezdnia 45 m 32 m
śnieg 53 m 64 m
lód 255 m 404 m

Autor:  michał45241 [ 07 Paź 2008, 10:06 ]
Temat postu: 

ja też myśle o odłączeniu abs wystarczy bezpiecznik wyjąc zy cos jesce trzeba zrobic?

Autor:  mrider [ 07 Paź 2008, 14:55 ]
Temat postu: 

makkak bardzo ciekawa definicja hamowania na śnegu :hahaha: Hamowanie pulsacyjne działa tak jak hamowanie z ABS, tylko w przypadku tego urządzenia pulsację wykonuje system.

Co do ABS to jak każde urządzenie ma swoje wady, jednakże najbardziej istotną zaletą jest możliwość manewrowania podczas hamowania. Ten wynalazek już kilka razy uchronił mnie od stłuczki i nie wyobrażam sobie następnego auta bez tego systemu.

[ Dodano: 07 Paź 2008 14:55 ]
michał45241 bezpiecznik da radę, jeśli nie to po prostu odłącz dowolny czujnik przy kole. Jeśli kontrolka ABS nie zgaśnie po przekręceniu stacyjki to system nie zadziała. NIE JEST TO ZALECANE ze względu na budowę pompy hamulcowej i dodatkowego (niesprawnego) systemu na drodze pompa - zaciski.

Autor:  michał45241 [ 07 Paź 2008, 22:36 ]
Temat postu: 

dziś wyjełem bezpiecznik,i tak kntrolka ABS miga TCS i jeszcze kontrolka od poduchy,co mi bardzo przeszkadza a i co najgorsze podczas gwałtownego hamowania pierwsze blokująsie tylne koła wiec nie polecam bo to dość niebezpieczne...więc bezpiecznik wrócił na swoje miejsce :E

Autor:  mrider [ 08 Paź 2008, 00:09 ]
Temat postu: 

Wy macie PII więc dodatkowo jest ABS z EBD. W takim wypadku jazda bez ABS to jak jazda bez hamulców. Auto ma szynę CAN więc i tak jest nieźle że po wyłączeniu ABS poprzez bezpiecznik tylko airbagi świrują...

Autor:  Pawian [ 08 Paź 2008, 09:57 ]
Temat postu: 

Nie testowałem do tej pory jazdy z wyjętym bezpiecznikiem.
Ale przetestuję na dniach.
Wiem, że w japończykach do ok. '99 wystarczało wyjęcie bezpiecznika.
Wzoruję się technikami z japoli bo miałem z nimi trochę do czynienia, ale wiem, że co marka to obyczaj ;)

Autor:  mrider [ 08 Paź 2008, 10:54 ]
Temat postu: 

Pawian jeśli jest sam ABS to od biedy da radę jeździć bez niego ale nie na zestawie hamulcowym pod ABS. Hamowanie będzie dużo gorsze niż w serii bez tego systemu. Jeśli ABS jest połączony z EBD a tym bardziej z ESP to jazda takim autem nie wchodzi w grę, no chyba że szukasz oryginalnego sposobu popełnienia samobójstwa ;)

Autor:  Szpec [ 14 Paź 2008, 14:45 ]
Temat postu:  PROBLEM Z CZUJNIKIEM ABS :(

Witam wszystkich.

Mam problem z przednim czujnikiem ABS. Zakupiłem PUNTO II HGT i swieciły sie kontrolki ABS i TC. Okazało się ze w prawym przednim kole nie ma czujnika. Kupiłem czujnik na allegro ale okazało sie ze dostarczony do mnie czujnik rózni sie troszke od mojego a dokladnie koncówka połączeniowa. Moja koncówka jest ogrągła i "biała" natomiast czujnik ktory kupiłem ma czarna koncówke i jest taka jakby troszke owalna. Czy ktos moze mi doradzic co zrobic... czy to da sie podpiąć np na złaczenie kabelkow po obcięciu koncówek i czy to bedzie dzialac. I czy ktos wie moze czy te dwa czujniki różnia sie koncówka ktora wchodzi do piasty??
PROSZE O POMOC

POZDRAWIAM

Autor:  mrider [ 14 Paź 2008, 15:36 ]
Temat postu: 

Musisz kupić taki czujnik jaki ma być. Na 99% w HGT pierścienie ABS są magnetyczne, więc taki czujnik jaki kupiłeś (do pierścieni "ząbkowanych") nie zadziała prawidłowo w tym układzie.

Autor:  Szpec [ 14 Paź 2008, 16:09 ]
Temat postu: 

Czyli ten czujnik ktory kupiłem jest do innej wersji ??

Autor:  mrider [ 14 Paź 2008, 16:30 ]
Temat postu: 

Tak...

Autor:  Szpec [ 14 Paź 2008, 21:21 ]
Temat postu: 

No to pięknie :) W takim razie szukam dalej takiego z "biała" koncówka jak potrzebuje. DZIEKI ZA POMOC POZDRAWIAM

Autor:  fati75 [ 27 Paź 2008, 19:25 ]
Temat postu: 

czy ktos moze mi podac jakis kod czujnika abs do punto2 prod. 06.2002, chodzi mi o prawy tył, jakis fiatowski nr lub jakis zamiennik np.boscha

[ Dodano: 27 Paź 2008 18:25 ]
mrider napisał(a):
Jeśli od strony mechanicznej wszystko jest ok oraz okablowanie czujnika jest sprawne to nie ma co więcej sprawdzać tylko wymienić czujnik.


czy rozpinajac ta wtyczke i laczac przy pomocy kabelow i diody jestem w stanie zdiagnozowac czy czujnik abs jest walniety? jak powinna sie dioda zachowywac przy walnietym i przy dobrym? czy sprawdzajac trzeba tak hamowac zeby sie wlaczal abs? z drugiej strony nie dziala wiec jak ma sie wlaczyc.. wyprowadzcie mnie jak jestem w błedzie..

Autor:  maciek [ 08 Lis 2008, 10:17 ]
Temat postu:  ABS jeszcze raz

Witam wszystkich. przeglądnąłem wszystkie topiki dot absu i nie znalazłem więc założyłem nowy temat.
Mam taki problem z abs. Chodzi o to, że już delikatne naciśnięcie pedału hamulca, niezależnie od prędkości samochodu, powoduje, że abs pracuje tzn. czuć delikatne drgania pod pedałem a po chwili zaświeca się kontrolka abs-u i oczywiście nie działa. I tak do następnego uruchomienia silnika gdzie sytuacja powtarza się.
Mieliście kiedykolwiek takie problemy a jeśli tak to gdzie szukać przyczyny.

Autor:  rybus [ 08 Lis 2008, 12:10 ]
Temat postu: 

Miałem to samo i u mnie winne było łożysko tylnego koła, w którym to znajduję się bodajże czujnik, wymiana całej piasty z łożyskiem, bo nie sprzedają oddzielnie, naprawiła całą sytuację. Najlepiej podjedź gdzieś na komputer, żeby Ci powiedzieli w którym kole czujnik czujnik się popsuł.

Autor:  fati75 [ 08 Lis 2008, 13:17 ]
Temat postu: 

rybus napisał(a):
Miałem to samo i u mnie winne było łożysko tylnego koła, w którym to znajduję się bodajże czujnik, wymiana całej piasty z łożyskiem, bo nie sprzedają oddzielnie, naprawiła całą sytuację. Najlepiej podjedź gdzieś na komputer, żeby Ci powiedzieli w którym kole czujnik czujnik się popsuł.


jesli czujnik to nie piasta z łozyskiem !!!! mi sie swieci kontrolka abs, mam zdjagnozowane ze czujnk abs choc nawet po takiej diagnozie slyszalem ze nie do konca wina moze lezec po stronie czujnika..

Autor:  mrider [ 08 Lis 2008, 14:06 ]
Temat postu: 

rybus czujnik daje zły odczyt i komputer zdiagnozuje jego uszkodzenie. W rzeczywistości w Twoim przypadku czujnik był sprawny tylko poleciała piasta na której znajduje się koronka mechaniczna (uzębienie) lub magnetyczna (magnes na obwodzie piasty). Czujnik "patrzy" na pierścień piasty i wysyła impulsy do centralki. Jeśli piasta jest uszkodzona to czujnik nie daje impulsów i podczas naciśnięcia hamulca centralka dostaje sygnał że jedno koło jest zablokowane i włącza się ABS. Po puszczeniu hamulca czujnik dalej daje sygnał że koło zablokowane i centralka wyłącza system sygnalizując to kontrolką na desce.

Uszkodzony czujnik powoduje sygnalizację awarii zaraz po skończeniu samodiagnostyki po przekręceniu kluczyka, kontrolka wtedy nie gaśnie, mruga itp.

Reasumując. Po przekręceniu stacyjki nie gaśnie kontrolka ABS - uszkodzenie elektryczne (centralka, czujnik, elektrozawory pompy hamulcowej, okablowanie). Kontrolka zapala się podczas normalnej jazdy - uszkodzenie mechaniczne (piasta, mocowanie czujnika, zabrudzenia/korozja pomiędzy czujnikiem a piastą)

Strona 2 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/