Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Paląca się kontrolka od wspomagania
http://fiatpunto.com.pl/topic732.html
Strona 1 z 2

Autor:  Liper [ 10 Mar 2007, 00:05 ]
Temat postu:  Paląca się kontrolka od wspomagania

Kilka dni temu wydarzyło się coś dziwnego. Byłem chory i samochód nie był ruszany przez trzy dni. Nagle po przejechaniu kilkuset metrów zapaliła się kontrolka od wspomagania. Włączyłem "CITY" i okazało się, że to właśnie ono nie działa. No i tak przez cały dzień się paliła. Następnego dnia byłem przygotowany, że znowu będzie mnie drażniła ta czerwona kontrolka... a tu się okazuje, że samo się naprawiło i do dzisiaj nie ma problemu. Wie ktoś może co mogło być tego przyczyną? :?

Autor:  golab [ 10 Mar 2007, 00:20 ]
Temat postu: 

Był mróz lub padało?

Autor:  Liper [ 10 Mar 2007, 11:50 ]
Temat postu: 

Mrozu raczej nie było ale padać trochę padało. Myślisz, że to od pogody? :?

Autor:  golab [ 10 Mar 2007, 12:09 ]
Temat postu: 

Sory, nie doczytałem... Myślałem, że sama kontrolka Ci się świeci. Ale widze, że wspomaganie też nie działało.
To w takim razie poczytaj tutaj:
http://www.fiatpunto.com.pl/viewtopic.php?t=654

Autor:  Liper [ 10 Mar 2007, 12:14 ]
Temat postu: 

Sam nie wiem co jest grane. Mam nadzieję, że to nie jest to co w temacie, który mi podrzuciłeś. Tyle, że tam nie pisze czy chodzi o pierwsze wspomaganie czy może o oba. U mnie to pierwsze normalnie chodziło a "CITY" przestało działać. No i próbowałem gasić i odpalać autko ale dalej nie działało, dopiero na drugi dzień wszystko było ok. :|

Autor:  Grzyws [ 10 Mar 2007, 12:38 ]
Temat postu: 

Może Centralka zaczyna szwankować... miałem to samo tyle że z kontrolką od AirBagu.

Autor:  wojtek1503 [ 10 Mar 2007, 12:56 ]
Temat postu: 

Mam podobny problem-przejechane 160tys-wymieniona centralka, silniczek (w ramach gwarancji) i nic to nie pomogło :x - w ASO rozkładają ręce :? . Tyle tylko że ja jak zgasze silnik, po chwili uruchomię to problem znika (znika kontrolka i działają wspomagania) :D

Autor:  Liper [ 10 Mar 2007, 15:09 ]
Temat postu: 

Zobaczymy co czas pokaże. Zacznę się poważnie przejmować jak to będzie się powtarzało

Autor:  ipIV [ 10 Mar 2007, 19:53 ]
Temat postu: 

Mi czasami mrugnie, ale zdarza się to sporadycznie... :?

Autor:  Basti [ 10 Mar 2007, 20:49 ]
Temat postu: 

Mogło być coś na stykach elek. Może jakaś wilgoć pod wpływem której nie było styku na złączkach. Może trzeba by przeczyścić podłączenie silniczka :?:

Autor:  EDi [ 10 Maj 2007, 12:57 ]
Temat postu: 

Miałem to samo w swoim punciaku. :| Od czasu do czasu zaświcała mi się owa kontrolka po czym gasła i wszystko było ok. Skończylo się to wymianą wałka górnego kolumny kierownicy (niestety układ steryjący wspomaganiem jesy monoblokiem i nie da się go wymienic samego). Układzik "musi wiedzic" w jakim położeniu znajduje sie koło kierownicy, jak nie wie sygnalizuje awarie i wyłącza wspomaganie. Kosztowało mnie to 1600 PLN. :!:

Autor:  piohol [ 10 Maj 2007, 21:25 ]
Temat postu: 

EDi napisał(a):
Miałem to samo w swoim punciaku. :| Od czasu do czasu zaświcała mi się owa kontrolka po czym gasła i wszystko było ok. Skończylo się to wymianą wałka górnego kolumny kierownicy (niestety układ steryjący wspomaganiem jesy monoblokiem i nie da się go wymienic samego). Układzik "musi wiedzic" w jakim położeniu znajduje sie koło kierownicy, jak nie wie sygnalizuje awarie i wyłącza wspomaganie. Kosztowało mnie to 1600 PLN. :!:


Oj chyba dałeś się naciągnąć ASO. Pewna osoba pracująca w serwisie fiata twierdzi, że mechanicy często serwują wymianę całej kolumny kierowniczej ponieważ nie chce im się zagłębić w to który element układu szwankuje. Do nielicznych należą awarie w których trzeba by było wymieniać całą kolumnę z reguły wystarczy przysiąść i dokładnie sprawdzić cały układ i wymienić uszkodzony element. Masz starą kolumnę czy została w ASO.

Autor:  EDi [ 10 Maj 2007, 21:34 ]
Temat postu: 

Została w ASO a tak naprawę to zapłaciłem 800,- z uwagi na znajomości w ASO i dodatkowy rabacik, ale normalnie kosztowałao by mnie to 1600,-

Autor:  Liper [ 11 Maj 2007, 11:05 ]
Temat postu: 

Na szczęście ale nigdy więcej mi się to nie zapaliło(odpukać 3 razy) :)

Autor:  EDi [ 11 Maj 2007, 18:50 ]
Temat postu: 

ale błąd w pamięci komputera został 8)

Autor:  Liper [ 11 Maj 2007, 19:27 ]
Temat postu: 

EDi napisał(a):
ale błąd w pamięci komputera został

To źle? :roll: Jakie to ma znaczenie?

Autor:  EDi [ 11 Maj 2007, 19:31 ]
Temat postu: 

znaczenia jako tako większego nie ma, ale zostało :?
jake bedziesz w ASO coś robił to pogadaj to przy okazji ci wykasują pamięć :)

Autor:  Liper [ 11 Maj 2007, 19:43 ]
Temat postu: 

Tak myślałem :) To się kiedyś też zapaliło, jak w rów prawie wjechałem...

Autor:  piohol [ 19 Maj 2007, 16:49 ]
Temat postu: 

EDi napisał(a):
Została w ASO a tak naprawę to zapłaciłem 800,- z uwagi na znajomości w ASO i dodatkowy rabacik, ale normalnie kosztowałao by mnie to 1600,-



Tak też myślałem. Ale skoro zapłaciłeś 800 to jeszcze nie tak źle.

Autor:  ipIV [ 14 Cze 2007, 14:09 ]
Temat postu: 

Mi dziś ta lampka mrugnęła 2 razy :> Przynajmniej tyle zauważyłem.... wcześniej też czasami sobie mrugnęła.... :hmm: ;)

Autor:  Mieczysław Porzeziński [ 11 Paź 2007, 10:08 ]
Temat postu: 

Witam, właśnie wymieniłemsilnik wspomagania, ponieważ nie mozna nigdzie kupić przekażników które sie na nim znajdują (były na ebayu z Włoch) Po zakupie został mi stary silnik z jednym sprawnym przekażnikiem. Objawiało sie to zapalaniem kontrolki wspomagania ,czasami gasła, aż poprostu przekażnik sie zgrzał. Pozdrawiam.

Autor:  skovi [ 03 Mar 2008, 22:29 ]
Temat postu: 

EDi napisał(a):
Miałem to samo w swoim punciaku. :| Od czasu do czasu zaświcała mi się owa kontrolka po czym gasła i wszystko było ok. Skończylo się to wymianą wałka górnego kolumny kierownicy (niestety układ steryjący wspomaganiem jesy monoblokiem i nie da się go wymienic samego). Układzik "musi wiedzic" w jakim położeniu znajduje sie koło kierownicy, jak nie wie sygnalizuje awarie i wyłącza wspomaganie. Kosztowało mnie to 1600 PLN. :!:


Wina zapalajacej sie kontrolki a nie wylaczajacego sie wspomagania jest czujnik momentu skretu i jest wymienialny (oczywiscie nie przez ASO :D ). Pewni ludzie robia to dobrze i taniej jak 1600zl. Ja palcilem 550zl i smiga :lol:

Autor:  fati75 [ 07 Maj 2008, 08:25 ]
Temat postu: 

ipIV napisał(a):
Mi dziś ta lampka mrugnęła 2 razy :> Przynajmniej tyle zauważyłem.... wcześniej też czasami sobie mrugnęła.... :hmm: ;)


witam
w przeciagu 2 ostatnich tygodni chyba z trzy razy zdarzyło mi sie ze w czasie jazdy zaswiecila mi sie kontrolka-wspomaganie dzialalo, a po ponownym uruchomieniu silnika bylo ok..
zobaczymy co dalej bedzie, mam nadzieje ze "ten typ tak ma"..

Autor:  ipIV [ 07 Maj 2008, 12:49 ]
Temat postu: 

Mi się nie zaświeca, tylko czasami mrugnie przez ułamek sekundy.

Autor:  czlowieksukcesu [ 07 Maj 2008, 13:00 ]
Temat postu: 

ipIV napisał(a):
Mi się nie zaświeca, tylko czasami mrugnie przez ułamek sekundy.


ja mam dokładnie tak samo, szczególnie dobrze to widać w nocy - czerwone błyśnięcie, a ze wspomaganiem wszystko OK

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/