Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Paląca się kontrolka od wspomagania
http://fiatpunto.com.pl/topic732-25.html
Strona 2 z 2

Autor:  andru77 [ 11 Maj 2008, 10:24 ]
Temat postu: 

Mnie sie też zdażyło, że zapaliła sie kontrolka i wspomaganie nie działało, po powtórnym uruchomieniu silnika zgasła i wspomaganie działało. Stało sie to po tym jak punciakiem przedarłem sie przez polną drogę(około 150metrów) zasypaną sniegiem w niektórych miejscach sięgajacy do wysokości czarnej listwy na przednim zdezaku.

Autor:  ghost73 [ 21 Lip 2008, 21:37 ]
Temat postu: 

Punto II MR 2003
rocznik 2003 przebieg 110 000

Zapaliła się kontrolka wspomagania ale wspomaganie cały czas działa
Po odpaleniu silnika nieraz kontrolka zapala się po chwili a innym razem po dłuższym czasie np po 45 minut i nie gaśnie.

Autor:  Umbertus [ 27 Lip 2008, 18:00 ]
Temat postu: 

Punto MKII 2003 FL 1,2 8V Dynamic
Przebieg 55 000

W moim Kropku kontrolka świeci się kiedy:
- jest mokro
- jest mróz
- jest gorąco
przy czym wspomaganie wciąż działa.
Koleś w ASO Fiata powiedział, żeby to ignorować, a jak padnie wspomaganie wymienić wszystko. Ciekawe czy faktycznie tak trzeba, czy to tylko naciąganie frajera ( czyli mnie) na kasę? Ma ktoś jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Pozdrawiam!

Autor:  mycek [ 05 Wrz 2008, 23:46 ]
Temat postu: 

a jakie macie akumulatory okej ?? bo ja miałem od tego że nie trymało napięcia :) mam nadzieje że pomogłem

Autor:  Adas [ 06 Wrz 2008, 07:45 ]
Temat postu: 

A zima już wkrótce hehe. U mnie padłą centralka wspomagania:)

Autor:  arcguitar [ 12 Wrz 2008, 10:10 ]
Temat postu: 

Nie zawsze trzeba od razu gnać do ASO w takich przypadkach,przekonałem się na własnej skórze (tzn. na skórze mojego Punto :wink: ).Jeśli kontrolka zapala się i gaśnie , co jest rzeczywiście wkurzające,dobrze jest na początek pogrzebać troszkę przy przewodach centralki wspomagania,po prostu odkręcić osłonę,kilka razy wyciągnąć i włożyć wszystkie złączki i tym podobne,oczywiście ostrożnie,żeby nie "poprawić" sobie wspomagania przypadkiem .W moim przypadku pomogło i już ponad rok nic się nie dzieje.

Autor:  gundzik [ 02 Lis 2008, 11:51 ]
Temat postu: 

Mi tak kiedyś się ta kontrolka paliła, jak miałem słaby/uszkodzony akumulator.

Autor:  Trappier [ 27 Gru 2008, 16:25 ]
Temat postu: 

U mnie kontrolka zapala się w czasie jazdy mimo, ze wspomaganie działa i gaśnie po wyłączeniu silnika.
Dzisiaj po podpięciu do komputera mechanik stwierdził, ze pada czujnik, niestety ten który stanowi całość z układem wspomagania i jak padnie całkiem to trzeba wymienić cały ten monoblok. Według niego koszt uzywanego to ok. 1000 zł. Sama radość

Autor:  Adas [ 27 Gru 2008, 17:33 ]
Temat postu: 

Poczytaj w zrób to sam... Ja całą kolumnę z czujnikiem, wraz z silniczkiem i centralką opchałem za 700zł:). W moim padłą centralka którą kupiłem za 61zł. Bez przesad :E

Autor:  gundzik [ 14 Lut 2011, 15:13 ]
Temat postu: 

Hej, dawno mnie tu nie było, bo nie miałem przez jakiś czas większych problemów z autem. :P

Mianowicie chodzi o kontrolkę wspomagania. Pali się niemal cały czas, po większym skręcie, ale wspomaganie do tej pory nie padło.

W moim starym punciaku miałem podobny problem. Tylko, że była taka różnica, że wspomaganie przez dłuższy czas trochę tak jakby grzechotało, a kontrolka się nie paliła, a jak się zapaliła to niemal natychmiast wspomaganie siadło. Później po zatrzymaniu było już ok.

Tym razem zaczęło jakby trochę rzęzić i już się pali kontrolka, ale wspomaganie nie padło ani razu.

Podpiąłem go pod kompa i nie wykrył żadnego błędu. Czy na podstawie tych informacji może ktoś wskazać z dużym stopniem prawdopodobieństwa, co to za usterka?

A propos, to prawda, że z kkl vag wspomagania nie zobaczy?

Autor:  _marcin00_ [ 14 Lut 2011, 15:59 ]
Temat postu: 

Vag KKL nie połączy się ze wspomaganiem, do tego potrzeba co najmniej ELM327. Sprawdź połączenie akumulatora, bo u kumpla też tak było i po wyczyszczeniu zacisków aku spokój.

Autor:  domin45670 [ 14 Lut 2011, 17:37 ]
Temat postu: 

http://fiatpunto.com.pl/topic1114.html

Autor:  gundzik [ 07 Maj 2011, 13:51 ]
Temat postu: 

He, he, ta kontrolka pali mi się już tak kilka miesięcy, a wspomaganie nadal działa. Podobno to czujnik skrętu, a w serwisie zdaje się całość wymieniają. Chyba warto czekać aż następny z elementów siądzie.

Autor:  Umbertus [ 28 Sty 2012, 19:40 ]
Temat postu:  Re: Paląca się kontrolka od wspomagania

Stary temat, wałkowany był tu http://fiatpunto.com.pl/topic732-25.html

Od razu napiszę - mi kontrolka w II FL paliła się w mroźne, gorące i wilgotne dni. Autko rocznik 2003, problem wystąpił w roku 2008 i do 2010 kiedy go sprzedawałem, nic się nie stało ze wspomaganiem. Pod koniec 2011 dzwonił nowy właściciel i też mnie nie zj..ał więc wciąż wspomaganie działa :E Taka chyba uroda Kropek.

Autor:  Cupik [ 28 Sty 2012, 20:16 ]
Temat postu:  Re: Paląca się kontrolka od wspomagania

Odkąd Kropek stoi pod chmurką zaczęły się i u mnie problemy ze wspomaganiem, wcześniej gdy nocował w ciepłym, suchym garażu problemów nie było. Kontrolka zapala się zazwyczaj gdy jest zimno lub wilgotno, przy czym najczęściej wspomaganie działa nadal. Kilka razy zdążyło się niestety, że kontrolka się paliła a wspomagania nie było, po powtórnym uruchomieniu silnika zgasła i wspomaganie działało. Mam nadzieję, że wytrzyma do lata, bo grzebać się z tym teraz to jedna z ostatnich rzeczy, na którą miałbym ochotę.

Autor:  Vidon [ 06 Wrz 2016, 07:01 ]
Temat postu:  Re: Paląca się kontrolka od wspomagania

U mnie właśnie problem jest kiedy jest zimno i wilgotno, wtedy przy większym skręcie (czasem i mniejszym skręcie) Zapala się kontrolka i wspomagania brak, czy faktycznie akumulator ma coś z tym wspólnego ? Bo niby po zapaleniu silnika to już alternator daje prąd, akumulator u mnie ma ponad 5 lat, ale pali zawsze dobrze, pomimo że nie jeżdżę dużo, prosiłbym o pomoc kogoś kto przerabiał ten problem

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/