Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)
http://fiatpunto.com.pl/topic1062-450.html
Strona 19 z 19

Autor:  Urbito [ 16 Mar 2014, 11:11 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Czekam na przymrozek bo po wymianie łożysk pali mi nawet lepiej niż na drugim filmie. U mnie zegary tak nie przygasają. Radio dobrze podłączone?

Autor:  szamot666 [ 17 Mar 2014, 00:40 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

U mnie tylko sporadycznie przygasają, ten filmik jest kręcony po nocy stania poprzedzonej bardzo krótką trasą i kilkurazowym odpalaniem auta żeby sobie osłuchać rozrusznik:) Akumulator ma już 5 lat także pewnie i on nie jest w super stanie i dodatkowo odpalałem auto na światłach ale ważne że z odpalaniem nie mam problemów i nie zeruje mi zegarka za każdym razem:)

Autor:  carl92 [ 01 Maj 2014, 00:17 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Jako, że mam swoją kropkę już trochę to już poznałem jej wady :)

1. Mało miejsca przy pedałach przy większych butach np. przy traperach staje się to bardzo upierdliwe
2. Skrzypiąca tylna półka na nierównościach
3. Szwankujące elektroniczne wspomaganie trochę więcej wilgoci i czasami stringi lubią zaświecić, ale generalnie chodzi jak należy :)
4. Przepalające się żarówki na konsoli nawiewów, generalnie nie święcą mi dwie a nie chce mi się rozbierać zwłaszcza, że mam łączony tunel.
5. Latający fotel kierowcy. Gdy siedzimy jest ok.
6. Lampy które z czasem tracą swoją przejrzystość i matowieją

A reszta wyjdzie w praniu fakt, że w Kropku jak się coś psuje to zreguły pierdoły i tanim kosztem można je zrobić no, ale są upierdliwe :)

Autor:  ManiacArro [ 01 Maj 2014, 08:13 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

carl92 napisał(a):
Jako, że mam swoją kropkę już trochę to już poznałem jej wady :)

1. Mało miejsca przy pedałach przy większych butach np. przy traperach staje się to bardzo upierdliwe
2. Skrzypiąca tylna półka na nierównościach
3. Szwankujące elektroniczne wspomaganie trochę więcej wilgoci i czasami stringi lubią zaświecić, ale generalnie chodzi jak należy :)
4. Przepalające się żarówki na konsoli nawiewów, generalnie nie święcą mi dwie a nie chce mi się rozbierać zwłaszcza, że mam łączony tunel.
5. Latający fotel kierowcy. Gdy siedzimy jest ok.
6. Lampy które z czasem tracą swoją przejrzystość i matowieją

A reszta wyjdzie w praniu fakt, że w Kropku jak się coś psuje to zreguły pierdoły i tanim kosztem można je zrobić no, ale są upierdliwe :)




Czepiasz sie :P problem z palacymi sie zarówkami podswietlenia nawiewu usunąłem zamieniajac zwykłe zarówki na magiczne LED półka nigdy mi nie skrzypiała wystarczy ja dociązyc chocby głosnikami co do pedałów i miejsca w okól nich hmm ja w glanach czesto jezdze i jest dobrze jedynie moge sie z Toba zgodzic co do lamp przednich które zbyt szybko sie wypalaja plastikowe odbłysniki wiec nie ma co oczekiwac cudów

Autor:  Urbito [ 08 Maj 2014, 23:00 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Kolego możesz wrzucić fotkę jak ci świecą te ledy i jakich użyłeś? Też planowałem je użyć ale boję się nierównomiernego i zbyt mocnego świecenia. Ja u siebie jak wymieniałem ostatnio żaróweczki to gniazda przeczyściłem alkoholem, a żarówek nie dotykałem gołymi łapami, działają już dość długo, przy wymianie po dwóch latach jeżdżenia dowiedziałem się, że również gniado zapalniczki jest podświetlane :roll:

Autor:  ManiacArro [ 09 Maj 2014, 07:01 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Urbito napisał(a):
Kolego możesz wrzucić fotkę jak ci świecą te ledy i jakich użyłeś? Też planowałem je użyć ale boję się nierównomiernego i zbyt mocnego świecenia. Ja u siebie jak wymieniałem ostatnio żaróweczki to gniazda przeczyściłem alkoholem, a żarówek nie dotykałem gołymi łapami, działają już dość długo, przy wymianie po dwóch latach jeżdżenia dowiedziałem się, że również gniado zapalniczki jest podświetlane :roll:



Chętnie wrzuce chociaz powiem ci ze popełniłem niewielki bład z tymi ledami bo umamiło mi się by niebieska led tam włozyc a niebieska troche za słabo rozswietla z tego wzgledu ze sa tylko gniazda bede musiał je wymienic na białe led z bardziej rozszczepionym swiatłem albo udam sie do eelktrycznego po listwe led na silikonie i tam ja wrzuce :E

Autor:  Urbito [ 18 Maj 2014, 09:57 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Koledzy jeszcze jedno pytanko, wam też odstają drzwi przy szybie przedniej tak jak by się rozchodziły na zewnątrz? macie na to jakiś sposób? miałem coś takiego w mk1 i teraz też zauważyłem, można to uznać za upierdliwość bo wiatr trochę bardziej hałasuje przy większych prędkościach

Autor:  domin45670 [ 18 Maj 2014, 10:30 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Pokaż zdjęcie.

Autor:  Urbito [ 08 Lip 2014, 12:42 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

przepraszam, że tak późno wklejam zdjęcie, niestety już nic nie widać bo wziąłem kilku przypakowanych kolegów i na otwartych drzwiach dokonaliśmy prostackiej regulacji, tak czy siak regulacja była potrzebna bo w szparę między uszczelką a drzwiami można było włożyć np. długopis
Image

Autor:  Skrzypek GT [ 21 Sty 2015, 13:24 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Lanie paliwa? Okej, żarówki? Okej, tylko wkurza mnie głupia kontrolka check. A tak to jestem zadowolony ze swojego Kropka :)

Autor:  szamot666 [ 22 Sty 2015, 18:19 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Skrzypek GT, no to kontrolkę trzeba odczytać, usunąć usterkę wskazaną przez nią i skasować i będziesz miał auto idealne:)

Autor:  Atr3ju [ 18 Sie 2017, 23:40 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

W Punto 1 jak i Punto 2 zauważyłem że słychać jak koło zapasowe trzęsie się w bagażniku na lekkich wybojach i robi takie odgłosy "du du du". Jak się koło wyciągnie to tego nie ma. Nawet dokręcenie na maxa nie pomaga i jednym rozwiązaniem jest obłożenie jej jakaś cienką gąbką.

A tak to oczywiście strzelające zawiasy drzwi, to samo co w Cinquecento Seicento czy Uno. Z laniem paliwa nie mam problem. Więcej problemów pokaże się na zime.

Autor:  szamot666 [ 19 Sie 2017, 15:43 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Mi z kolei teraz po 205 tys km pękł alternator :) trochę kosztowało, ale długo wytrzymał.
Gorzej, że ostatnio siada już wspomaganie no ale ten typ tak ma...

Autor:  ka-8 [ 03 Kwi 2018, 23:30 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Ja wlasnie pare dni temu przerobilem kolejna z klasycznych upierdliwosci P2: rdzewiejaca miske olejowa. Fakt, poddala sie dopiero po siedemnastu latach eksploatacji auta (w sumie chyba niezly wynik), ale przy ostatniej wymianie oleju bylo juz widac ze jak nie wymieni sie jej teraz, to do nastepnej wymiany przyjade juz na lawecie, w miedzyczasie jeszcze biegajac z mopem po ulicy. ;)

Jezeli nowa micha okaze sie rownie trwala jak fabryczna, to podejrzewam ze trzeciej juz nie bedzie trzeba nabywac bo ruda pozre reszte auta do tego czasu. :D

Autor:  szamot666 [ 10 Kwi 2018, 09:16 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Też to przerabiałem :E ale to dlatego, że mechanik powiedział, że odkręcenie korka oleju może spowodować, że miska się rozsypie także poleciała choć cieknąć nie ciekła.

Autor:  Piter.rcsm [ 08 Maj 2018, 09:27 ]
Temat postu:  Re: Upierdliwości Punto mk2 - ten typ tak ma ;)

Dlatego cieszę że mam aluminiową

Strona 19 z 19 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/