Obsługi samochodu uczę się sam od zera i kropek to moje pierwsze auto także, z góry wybaczcie jeśli niektóre pytania są na poziomie przedszkola samochodowego

Kropek: Punto II 1.2 8v (benzyna)

Chciałbym się zapytać co powinno się wymieniać w kropku i co ile, żeby wszystko chodziło cacy. Chodzi mi o podstawowe rzeczy typu płyny czy filtry, bo części to wiadomo sam nie wymienię.

Jak na razie to tak, skontrolowany i/lub zmieniony:
- płyn do spryskiwaczy, dolany
- płyn chłodzący, dolany
- płyn hamulcowy, cały wymieniony
- filtr powietrza, nowy

Dziś jeszcze jadę na wymianę oleju razem z filtrem, bo ostatnio jakieś resztki były, potem co jakiś czas dolewałem, a teraz chcę wszystko na świeżo, kupiłem sobie olej Mobil Super 10w40, podobno dobry do tego silnika.

Na co jeszcze zwrócić uwagę w samochodzie, jakie części warto mieć na pod orędziu? Śrubokręty, klucze płaskie, nasadkowe, kombinerki, młotek mam

Proszę o poradę kogoś bardziej doświadczonego. Jeszcze jedna sprawa, wybieram się niedługo pierwszy raz w długą podróż ~500 km. Jakoś specjalnie się przygotować oprócz wyspania się, zatankowania i wzięcia GPSa i mapy?

Revan użyj funkcji szukaj, to co pytasz jest wyczerpująco opisane na forum, jest nawet temat poświęcony o GPSach i mapach

No właśnie szukałem i większość znalazłem.

Co to znaczy co jakiś czas dolewałem? Co ile kilometrów bo to może źle wróżyć jeżeli chodzi o silnik.


A co było do tej pory zalane?


Jak coś się zaczyna psuć to wymieniasz, olej + filtr co 10-15kkm, filtr powietrza co rok, płyn w chłodnicy co 3lata chyba i tyle.


Ja wożę tylko to co Fiat włożył w koło zapasowe + bańkę płynu do spryskiwaczy i 1L oleju na wszelki wypadek, co więcej zrobisz na trasie? Przecież to nie PF126p żeby drugi samochód w bagażniku wozić.

Ja wożę tylko to co Fiat włożył w koło zapasowe + bańkę płynu do spryskiwaczy i 1L oleju na wszelki wypadek, co więcej zrobisz na trasie? Przecież to nie PF126p żeby drugi samochód w bagażniku wozić.[/quote]

No właśnie o takie coś pytałem, to mam akurat.

Jak kupiłem samochód było bardzo mało oleju więc dolałem litr i potem po roku następny litr, teraz jest półtora roku i przed wyjazdem chcę cały wymienić z filtrem, chociaż na szczęście nic się nie dzieje.

Do tej pory był Mobil 1 5w40, ale teraz cały zleją i kupiłem ten co wyżej napisałem 10w40. Nie powinny się chyba gryźć skoro tamten będzie zlany cały, chociaż wiem, że zawsze coś tam zostanie.

Oleje mieszają się ze sobą bez problemu, tylko mieszanka przyjmuje właściwości słabszego oleju czyli nic się nie stanie jeżeli zostanie troszkę starego oleju.


Ja tam się nie czepiam, ale po zakupie od razu trzeba było wymienić olej, a teraz szykować się drugiej wymiany. Tak jak pisałem co 10-15kkm lub co rok olej się wymienia.

Po zakupie nie miałem pojęcia co trzeba w aucie wymieniać

Powoli czytałem sobie na necie różne artykuły i dochodziłem do tego co trzeba kontrolować, potem dałem samochód do mechanika, to płyny mi wymienili, a na olej była tzw karteczka że był wymieniany, to nie ruszali. Dlatego teraz dopiero się za to wziąłem.

ja zainteresowałbym sie tym punktem najbardziej.
układ powinien byc szczelny, a skoro musiałes dolac znaczy ze nie jest.
najgorsze dla silnika to przegrzanie. nie zapominaj ze jest lato i układ chlodzenia musi byc sprawny na 100%.

karteczka karteczką a jaką masz pewność że na pewno był wymieniany ?
z resztą olej wymienia się z filtrem co 10-15tyś lub co roku a Twoje 1,5 i przed kupnem nie wiadomo to ciekaw jestem jak wygląda filtr oleju, pamiętaj że dolewając w cale jego parametry się nie polepszają, swoją drogą 1l to sporo. Rozrządu pewnie też nie wymieniałeś ? a przydało by się, bo jak pasek strzeli to bida i koszty

Płyn chłodzący był wymieniany, ale dostało się powietrze, musiałem więc je usunąć odkręcając te motylki i ubyło mi płynu, dlatego musiałem dolać.

Wymieniany olej był na pewno, ale ponieważ jeżdżę po mieście na krótkich odcinkach, to nie zrobiłem tych 10k km w 1,5 roku. Nic nie cieknie także chyba po prostu zużył się, albo ktoś dolał ot tak tylko.

Rozrząd był wymieniany coś koło 90k km, teraz mam 120k, na to mam papiery. Także jeszcze nie czas.

Revan chcesz to Ci takie papierki wydrukuje prościzna, książka serwisowa proszę bardzo 10zł czysta na allegro, jeśli ufasz ludziom, bo ja nie i po kupnie wymiana tego co należy mimo rachunków i książki serwisowej, jeśli nie masz wycieków to porostu bierze olej, choć jak piszesz że nie wiele jeździsz to stanowczo za dużo.

To, że zużył litr oleju przez dwa lata (doliczam przynajmniej 0,5 roku sprzed kupna, choć pewnie było więcej) to dużo?

Rozrząd miałem sprawdzany podczas wymiany kabli i jednej z uszczelek i wszystko jest ok, także nie widzę powodu do wymiany.

Revan Twoje auto Twoje decyzje ale każdy Ci powie to co ja.
Z resztą o wymianach po zakupie nie raz było pisane, tak jak i o oleju.
Ciekaw jestem jak ten pasek sprawdzali.

o tak

Heh, Revan najpierw piszesz



a potem jak ci ludzie dobrze radzą to masz swoje zdanie

olej - Sprawne auto nie bierze zauważalnych ilości oleju. Przynajmniej nie silniki w punciakach, tutaj ubytki powinny być takie, żeby od wymiany do wymiany obyło się bez dolewek.
I zawsze po zakupie olej się wymienia. Nigdy nie należy wierzyć w "karteczki itp".

To samo tyczy się paska rozrządu - sprawdzić można tylko jego naciąg, ale to że jest prawidłowy nie gwarantuje że nie pęknie po przejechaniu 100km, rozrząd to w zasadzie podstawowa wymiana przy zakupie, chyba że auto kupujemy od znajomego i wiemy na 100% że wymieniał go naprawdę niedawno.

100% racji

No właśnie auto jest od znajomego dlatego nawet nie zastanawiałem się nad rozrządem, bo wiem, że na pewno był robiony.

Olej już leci do wymiany razem z filtrem, także to też z głowy.

Jeszcze jakieś pomysły czy to w sumie wszystko?

Zobacz opony - jak rocznik 2006 lub starsze to też powoli do wymiany się kwalifikują bez względu na stan bieżnika.

Warto by było sprawdzić amortyzatory, przynajmniej wizualnie czy nie ciekną itd.

Świece i przewody też można wymienić, bo drogie nie są, a jak dawno nie zmieniane to warto.

Opony zimowe kupuje, bo z jednej ostatniej zimy już druty powychodziły, a bieżnika jeszcze sporo było, letnie pewnie w przeszłym sezonie.

Zmieniałem ostatnio klocki, amortyzatory i reszta układu hamulcowego były ok, także nie ruszałem, świece i kable też wymieniane, to samo akumulator.

bla bla bla
mój wziął 800ml na 20kkm i zauważyłem

Też mi się wydaje, że trzyma się na dolewkę. Zresztą ostatnio jak kupowałem się, to i sąsiad i sprzedawca doradzili, żeby wziąć 4 l opakowanie, około 2,8-3,0 l ma wchodzić przy wymianie, a reszta na dolewki.

No 800ml to już na pewno można zauważyć Zwłaszcza że w mk II cała miska mieści 2,8l
Niby na 20tys km to nie dużo (wg fabryki jak najbardziej w normie) ale wydaje mi się że powinien brać jeszcze mniej. U mnie jeśli zejdzie 100ml na 15 tys km to max.

to było przy przebiegu 20kkm i wtedy zmieniałem z seleni 20K na selenie K
teraz mam ok 29kkm i zeszło ok 3mm na bagnecie

mi bierze 0,5l na 20tys km
od nowości...

No wożę tą butelkę Selenii 20K w bagażniku na wszelki wypadek, ale od 1,5 roku jak jeżdżę tym samochodem nie musiałem dolewać oleju między wymianami. Teraz mam pozostałości po ostatniej wymianie w bagażniku i nadal nie ma potrzeby ich używać. Od kupna mam zrobione ~25kkm i przez ten czas 2 wymiany oleju, 0 ubytków, żadnego dolewania.