Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Punto 2 gruba blaharka
http://fiatpunto.com.pl/topic53424.html
Strona 1 z 1

Autor:  Krzysiekdrb [ 24 Sty 2016, 15:51 ]
Temat postu:  Punto 2 gruba blaharka

Witam, witam, mam punciaka od października, wymieniłem w nim sporo rzeczy ale niefart chciał, że na światłach dostałem w dupę i to z mojej winy.
Auto wygląda tak:
Image

Oczywiście drzwi od góry odgięte, teraz pytanie, co z tym zrobić.
U mechanika cena mnie dobiła bo chce za zrobienie 3 tysiące a kupiłem ten samochód za 3300...

Punciak praktycznie nie ma rdzy - 2001 rok, i co najgorsze rzeczywisty przebieg 95 tys...
W drodze powrotnej o mechanika jeszcze coś mi się stało i w miejscu uderzenia walnęła mi opona i pytanie czy to kwestia felgi czy coś z ośką.

Co byście zrobili w mojej sytuacji? Samochodzik zajebisty i ogółem to dobija. Może da się to zrobić jakiś tańszym kosztem?

Autor:  steyr [ 24 Sty 2016, 16:06 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Niestety ale uszkodzenia są takie że 3kpln to i tak dobra cena, drzwi do wymiany, nadkole z poszyciem progu i itp. Jak koło dostało to i pewnie belka, Twoja decyzja ale na moje oko po prostu sie nie opłaca robić. W dodatku Twoja wina więc idzie to po Twojej kieszeni. Sprzedać go w całości lub na części dołożyć trochę i kupić całe auto.

Autor:  Magnes [ 24 Sty 2016, 17:29 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

U mnie uszkodzenia były takie:
Image
Image

Co do kosztów:
Tylna klapa, drzwi, przedni błotnik i tylny pas(okazał się nie potrzebny i leży do sprzedania w garażu)-800zł (brałem od jednego sprzedawcy więc poszły ceny w dół)-Wszystko w kolorze
-Zderzak tył-100zł (w kolorze)
-Zderzak przód-130zł (w kolorze, kilka nieznacznych rysek)
-Robota blacharza-1700zł w cenie dorzucił swoje poszycie (oczywiście w kolorze)
Co daje 2730zł za postawienie Kropka do stanu używalności :D nie liczę lakieru, bo odebrałem go w podkładzie w miejscach spawania, i sam będę chciał dokończyć resztę :D, ale jeśli liczyć lakierowanie, to aby było dobrze do lakierowania cały bok, został wyceniony na 950zł
U mnie była uwalona jedna lampa, kupiłem nowe Sonary z ringami co daje jakieś 600zł i dojdzie koszt maski, około 250zł i na spokojnie do znalezienia w kolorze :E

Tak mniej więcej wyglądał podczas naprawy:
Image
A tak w dniu kiedy go odebrałem:
Image
Wg. tego co wyczytałem na forach o tematyce lakiernictwa, nie należy zostawiać gołego podkładu, bo chłonie wodę, więc doraźnie go zasprayowałem bazą wg. kodu koloru i bezbarwnego z utwardzaczem colormatic 2k
Image

A tak wygląda aktualnie, została do wymiany maska i polakierować całość (ale to już raczej wynika z mojego widzimisię :E)
Image
Image

Więc wszystko zależy od tego ile chciałbyś nim śmigać, na ile chce Ci się szukać i jeździć po części :D
Ja planuje jeździć nim najdłużej jak się da, bo również zero rdzy i technicznie w bardzo dobrym stanie jest, więc naprawa mi się opłacała, bo za równowartość naprawy kupiłbym jakiegoś szrota :E

Autor:  domin45670 [ 24 Sty 2016, 19:11 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Jeśli ten samochód to faktycznie taka malina, to jest (był przed wgnieceniem boku) wart ok. 6000 - 7000 zł. Można spróbować sprzedać za ok. 4000 - 5000 zł. Ewentualnie dokonać naprawy z AC (wg mnie najbardziej rozsądny wariant).

Autor:  buladag [ 25 Sty 2016, 16:38 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

domin45670 napisał(a):
to jest (był przed wgnieceniem boku) wart ok. 6000 - 7000 zł

To raczej pobożne życzenie, swojego z tego rocznika sprzedałem za 8500 z nowymi oponami, tyle, że to było 6 lat temu. ;)

Poza tym 15letnie Punto za 3300, 95000km i "igła" na wolnym rynku - nie wierze w takie historie, bo gdy auto ma dobry stan techniczny, jest u kogoś długi czas i tak znikomą wartość to jeździ się nim do końca czyli np. do takiego zdarzenia jak powyżej. Nawet w moim garażowanym i mytym najrzadziej raz na tydzień i to wodą demi, pod koniec eksploatacji przestały istnieć mocowania rury baku. Aktualnie z zewnątrz wygląda OK, ale 6 lat stoi pod chmurką i podobno podłogę zaczyna już brać.

Moim zdaniem naprawa tego nie ma sensu. Jeśli skobel się nie przesunął to poszperałbym gdzieś za nowymi drzwiami jak najtaniej, nadkole możliwie naciągnął ile się da domowymi sposobami i to wszystko. Jeśli jeszcze do tego dostała belka to jedynie szrot.

Autor:  Magnes [ 25 Sty 2016, 17:06 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Na zdjęciach widać że bardziej w drzwi dostał, więc belka pewnie nie ruszona ;)
Ja bym poszukał kogoś kto w rozsądnych pieniądzach to zrobi, nawet bez lakierowania, i naprawiał etapami, tak jak z resztą robie u siebie ;)
Wg. mnie tutaj są drzwi do wymiany, wyciąć uszkodzoną część poszycia i dokupić drugą, to co zostało ruszone napewno da się wyciągnąć,a jak nie to go poprostu głębiej wyciąć i spawać ;)
Nie spisujmy auta na szrot odrazu ;)

Autor:  buladag [ 25 Sty 2016, 17:27 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Tylko robota o której piszesz to wartość tego auta.

Autor:  Magnes [ 25 Sty 2016, 18:22 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Na szybko sprawdziłem, cała ćwiara 200zł w kolorze, drzwi 180, też w kolorze ;) ile weźmie blacharz za wstawienie? 1000? 1200? nie sądze żeby więcej to kosztowało, i to jak dobrze poszuka to z lakierowaniem miejsc spawania z wpyłkami więc znaku nawet nie będzie ;)
Tyle że przed robotą pojechałbym na zbieżność i sprawdził czy nie jest przestawiony ;)

Autor:  buladag [ 25 Sty 2016, 19:20 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Tak jak pisałem wyżej
buladag napisał(a):
Jeśli skobel się nie przesunął to poszperałbym gdzieś za nowymi drzwiami jak najtaniej, nadkole możliwie naciągnął ile się da domowymi sposobami i to wszystko. Jeśli jeszcze do tego dostała belka to jedynie szrot.

Moim zdaniem naprawa tego w warsztacie nie ma sensu. Chyba, że z AC bez podniesienia zniżek jak ktoś ma.

Rzecz jasna decyzja należy do właściciela.

Autor:  jarson55 [ 25 Sty 2016, 21:58 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Na fotce nie wygląda tak źle może byś wrzucił lepsze zdjęcia, co do naprawy to jakbyś znalazł tanie drzwi pod kolor i taniego blacharza-lakiernika to najtaniej wyjdzie Cię od 1500 zł do 2000 zł, oczywiście mówimy tu o nie profesjonalnym blacharzu, tylko takim co dorabia sobie w domu wieczorami a Ty mu jeszcze przy robocie będziesz pomagał, bo Ci lepsi to za tyle Ci nie zrobią :E

Autor:  Magnes [ 25 Sty 2016, 22:19 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

jarson55, ja swojemu nie pomagałem :E niby przydomowy warsztat ale raczej działa tam na codzień i bez problemu z kasą :-)

Autor:  Krzysiekdrb [ 26 Sty 2016, 08:54 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Dobra. Dziękuję wszystkim za wskazówki. 1 blacharz wywalił mi 3 tysie. Znajomy 1200 za robociznę + próg nadkole i drzwi. Ogólnie mówił ze to wystawa i profesjonalnie zrobi. Wczoraj jeszcze facet mi powiedział ze zrobi za 600+ drzwi. Reszte wyklepie i szpachla. Ostatnia opcja wydaje mi sie najbardziej rozsadna. Jak zmieniałem koło wszystko wyglądało ok tak wiec powinno być ok. Belka jest ok a co do stanu to rzeczywiście taki jest. koleś go sprzedał bo kupił sobie nową mazde z salonu, starszy kierowca.
Przepraszam za pisownie i interpunkcję. Pisze z telefonu.

[ Dodano: 26 Sty 2016, 07:52 ]

Jak dostane samochód z powrotem to zrobię fotki i pokaże.

Autor:  Magnes [ 26 Sty 2016, 09:58 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Krzysiekdrb, lepiej wyciąć i wspawać kawałek poszycia, szpachla jak będzie grubo to zacznie pękać ;)
Chyba że to naprawde dobry blachmajster i klepie dokładnie to wtedy można ryzykować :D

Autor:  jarson55 [ 26 Sty 2016, 23:41 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Ja bym wybrał drugą opcję jak chcesz żeby to wyszło solidnie, a trzecią jak chcesz żeby wyszło jak najtaniej ale nie koniecznie solidnie :E

Autor:  Magnes [ 27 Sty 2016, 00:14 ]
Temat postu:  Re: Punto 2 gruba blaharka

Trzecia to taka dla handlarza żeby szybko pogonić fure :E

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/