Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Jak szybko powinienem jechać żeby nie katować Punciaka 1.2?
http://fiatpunto.com.pl/topic677.html
Strona 1 z 1

Autor:  maruszek [ 04 Mar 2007, 23:46 ]
Temat postu:  Jak szybko powinienem jechać żeby nie katować Punciaka 1.2?

Czołem!

Będę jechał po niemieckiej autostradzie i chciałbym wiedzieć jak szybko powinienem jechać, żeby nie nadwyrężać Punciaka 1.2 (benzyna). 130? 140?
Może powinienem się trzymać iluśtam obrotów? 4000?

dzieki!

Autor:  ipIV [ 05 Mar 2007, 00:01 ]
Temat postu: 

4000 to punciak ma na '5' przy ~145km/h ;)

4300 przy 160 - ale to już jest katowanie ;)

Image



Myślę, że jazda przy 130 nie jest katowaniem punciaka ;)

Autor:  meti [ 13 Mar 2007, 03:55 ]
Temat postu: 

Powiem tyle: przy 80 - 115 km/h spala punciak faktyczne 4.8 l :) Od 120 - 130 można jechac swobodnie......140 to już dużo a 150 - 160 to max i można tą prędkośc utrzymywać góra przez 10 - 15 km :) pozdro

Autor:  archishark [ 29 Mar 2007, 07:47 ]
Temat postu: 

Mój punciak przy 90 - 110 km/h spala punciak 4.8 l, a powyżej 3500 obrotów to zaczyna lekko wyć - więc i chyba się zaczyna nadwyrężać

Autor:  meti [ 29 Mar 2007, 13:44 ]
Temat postu: 

Do 130-140 km/h można spokojniutko przy silniku 1.2 8V 60 PS lecieć ;)

Autor:  Basti [ 29 Mar 2007, 17:17 ]
Temat postu: 

maruszek Wszystko zależy o jaki silnik chodzi 8V czy 16V?

8V - wydaje mi się na 5 biegu max 140, a ekonomicznie max do 120

16V - może być przy 5 biegu max 170, a ekonomicznie też do 120.

Wszystko zależy od stylu i upodobań jazdy. Jeżeli chcesz jeździć ekonomicznie to od 80 - 120 ( oczywiście nie w terenie zabudowanym :lol2: )

Autor:  Emer [ 24 Kwi 2007, 14:15 ]
Temat postu: 

ta prędkość zależy też chyba trochę od obiciążenia np ile osób jedzie autem? czy te dane podajecie przy jednej osobie na pokładzie?

Autor:  wchpikus [ 26 Kwi 2007, 07:10 ]
Temat postu:  Re: Jak szybko powinienem jechać żeby nie katować Punciaka 1

Witam!
Jestem nowy wiec od razu sie przywitam:)
Ja testowalem swojego na autobanie i o dziwo poszedl 195....
Cztery osoby na pokladzie, spalanie- lepiej nie mowic:)
Ale frajda byla nieziemska:)
Pozdrawiam

Autor:  pieta [ 14 Maj 2007, 15:04 ]
Temat postu:  150 k/mh max na nowej drodze expresowej

stabilnie, przez chwile jechal z gorki 160 ale zaraz wracal do 150, paliwo ES 95 ze statoilu, na duragripach goodyeara, 3 osoby na pokladzie.

Autor:  Adrian121 [ 16 Maj 2007, 18:54 ]
Temat postu: 

Ja od dłuższego czasu od kiedy kupiłem punciaka to jeżdze 190km/h - 160 po trasie i tak juz bedzie troche czasu i jak widze to jeszcze nic sie nie sypie ale przy silniczku 1.2 myśle że nie ma bata na niego ! Mozesz cisnąć :)

Autor:  Hostile [ 17 Maj 2007, 19:46 ]
Temat postu: 

może to nie najlepsza metoda, bo nie mam obrotomierza ale ja jezdze na ucho - ono jest moim obrotomierzem, jak ci sie spieszy to można jechac 130 i nie jest to dla tego samochodu jakis duzy wysiłek, przy prędkości 140 zuwaza się juz mniejszą stabilnośc samochodu i juz troche się męczy.
(pII 1.2 8v)

[ Dodano: 17 Maj 2007 19:50 ]
meti napisał(a):
Do 130-140 km/h można spokojniutko przy silniku 1.2 8V 60 PS lecieć ;)


zalecałbym raczej 130 niż 140

[ Dodano: 17 Maj 2007 19:55 ]
pieta napisał(a):
stabilnie, przez chwile jechal z gorki 160 ale zaraz wracal do 150, paliwo ES 95 ze statoilu, na duragripach goodyeara, 3 osoby na pokladzie.


coś słabo :salut: :lol2: :lol2: , mój kilka razy jechał na prostej 160 i chyba mógł więcej ale nie chciałem dociskac, az się zdziwiłem, czyli mój gratek nie jest jeszcze taki zły (pII 1.2 8V, 5d 2000 r)

Autor:  pieta [ 08 Cze 2007, 23:56 ]
Temat postu:  errata

jechalem na 5 biegu to moze dlatego nie szlo jechac wiecej niz 150. Na 4 silnik mocno wyje. :( Aczkolwiek zauwazylem ostatnio ze na bezsiarkowym statoilu 95 jest ciut lepiej (ale i tak moze to byc tylko blad pomiarowy, jakies 155 bylo). Potesuje jeszcze v power. Moj os testowy to obwodnica ostrowii mazowieckiej :D

Autor:  Hubi [ 09 Cze 2007, 00:02 ]
Temat postu: 

ja na gazie w środę 170 i to stabilnie ale więcej juz nie chciał, prowadził się dobrze bez problemu, z tą predkością przeleciałęm jakieś 770 km fakt że spowrotem juz było 155-160 nie wiem czemu i nic sie nie działo, prowadził się ok ale fakt oponki 195/55/15 szerokie i niskie, frajda super.... jeżdzę tak (w trasie 140-150) już 3 lata ponad i jest ok

Autor:  Adek4100 [ 09 Cze 2007, 19:44 ]
Temat postu: 

Hubi masz rację raczej nie zakatujecie silnika tak szybko ja jak gdzies jade 1.2 16v to cisne ile wlezie, a częsciej jeżdzę 1.2 niz HGT przejechałem juz na niby katowaniu 30 tysięcy i nic no oprucz tłumika, wentylator od silnika sie tez urwał i przez 20 tyięcy jeździłem bez chlodzenia ;p

Autor:  Fenix [ 05 Wrz 2007, 10:26 ]
Temat postu: 

Witam...
Jestem tu nowy na forum a juz mam pytania ;]
mam Punto II 1999r 1.9 w Dieselku 138tyś pełna elektryka plus klima, jest to włoch ;] i jak narazie sie nie psuje odpukac w nie malowane....
I mam pytanko jak jeśdźić by spalał mniej jego powiecmy średnia prędkość bo ja trasy robie.. 100 dzienie do roboty i przy 90-100 km/h spala mi od 5-5,5 l/100km.....

Autor:  Maras [ 09 Wrz 2007, 13:24 ]
Temat postu:  Re: Jak szybko powinienem jechać żeby nie katować Punciaka 1

maruszek napisał(a):
Czołem!

Będę jechał po niemieckiej autostradzie i chciałbym wiedzieć jak szybko powinienem jechać, żeby nie nadwyrężać Punciaka 1.2 (benzyna). 130? 140?
Może powinienem się trzymać iluśtam obrotów? 4000?

dzieki!


Nadwyrężać :roll: Nadwyrężasz go wtedy jak na V biegu jedziesz 50 km/h. To jest silnik benzynowy, czyli lubiący obroty, wyjeżdżasz na autobahne i daje w palnik i jedziesz. Uwierz mi to nie zniszczy auta 8)

Autor:  Thomas [ 09 Wrz 2007, 13:30 ]
Temat postu: 

gorzej jest dla silnika jechać na wysokim biegu obciążonym samochodem z małą prędkością gdyż to bardziej negatywnie wpływa na silnik niż jazda z wyższymi obrotami :)

Autor:  pieta [ 19 Wrz 2007, 16:11 ]
Temat postu:  errata

nie wiem co jest grane ale na zwyklej beznynie tankowanej na przydroznym orlenie (a zatankowalem prawie do pelna 40 l) pojechalem stabilnie 160 km/h a z gorki przez chwile jechal prawie 170 km/h (az sie przestraszylem) :)

Autor:  Thomas [ 19 Wrz 2007, 17:00 ]
Temat postu: 

im mniej w baku tym lepiej :)

Autor:  Adas [ 21 Wrz 2007, 22:54 ]
Temat postu: 

Mój 150 i dalej Ani Kropki :mrgreen:

Autor:  barrtek [ 10 Paź 2007, 18:30 ]
Temat postu: 

do piety: ja jade obwodnica do rodziny w Rząśniku Szlacheckim. Znasz takową miejscowość?

Autor:  pieta [ 11 Paź 2007, 14:39 ]
Temat postu:  do barttka

gdzies w okolicy ostrowii, sprawdzilem na mapie :) Ale ja jade dalej krajowa 8-ka na wschod. Poza tym maja podciagnac trase ekpresowa do wyszkowa wiec bedzie prawie 50 km od warszawy dobrej drogi :)

Autor:  rallypl [ 12 Paź 2007, 22:22 ]
Temat postu: 

Hubi napisał(a):
ja na gazie w środę 170 i to stabilnie ale więcej juz nie chciał, prowadził się dobrze bez problemu, z tą predkością przeleciałęm jakieś 770 km fakt że spowrotem juz było 155-160 nie wiem czemu i nic sie nie działo, prowadził się ok ale fakt oponki 195/55/15 szerokie i niskie, frajda super.... jeżdzę tak (w trasie 140-150) już 3 lata ponad i jest ok


a ile Ci połyka na takich predkościach gazu?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/