Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/ |
|
Kupiłem dziś Punto 2001r 1.9 DS.... http://fiatpunto.com.pl/topic9241-75.html |
Strona 4 z 53 |
Autor: | 639 [ 08 Paź 2008, 20:07 ] |
Temat postu: | |
dzikie chlopaki za zainteresowanie sie tematem poczekam jaka diagnoze postawi tom83 po wymienie przepływki. pozdroo |
Autor: | mentor_13 [ 08 Paź 2008, 23:13 ] |
Temat postu: | |
witam jak wymiana przepustnicy, pomogła? mam podobny problem |
Autor: | tom83 [ 09 Paź 2008, 17:23 ] |
Temat postu: | |
byłem dzis w ASO fiat. zamontowali nowy przepływomierz, skasowali błąd, 380 pln, mechanik przejechał sie, powiedział ze wszystko ok. zapłaciłem, wsiadłem ujechałem 100m i okazało sie ze nic nie jest ok... jak szarpało tak szarpie... podłączyli do kompa i wyskoczył błąd ----czujnik pozycji wirnika ( obciążenia maksymalnego)....w tym przypadku nowa przepływka posłużyła tylko jako pomoc w wykryciu prawdziwego błędu... zaproponowali mi pompe za ponad 3000 pln. podziekowałem... po krotkiej kłótni oddali 380 pln, zabrali przepływke i sie rozstalismy... czujnik ten znajduje sie w pompie wtryskowej, nie występuje jako czesc zamienna... bez sensu. pompa sklada sie z kilkunastu czesci a serwis chce wymieniac całosc. [ Dodano: 09 Paź 2008 17:10 ] przepływomierz nie ma zadnego wpływu na to szarpanie... teraz musze załatwic ten czujnik.. jesli ma ktos cynk na kogos kto zajmuje sie takimi sprawami to dajcie znac... jesli chodzi o ASO fiat to nie polecam... mialem nadzieje ze pomoga ale niestety... [ Dodano: 09 Paź 2008 17:23 ] wkrecac i wykrecac to sam potrafie... |
Autor: | 639 [ 09 Paź 2008, 18:27 ] |
Temat postu: | |
wsółczuje nerwów ale i podziwiam wytrwałości. ja po wypłacie pojade u mnie w Bielsku-Białej do pompiarza i sprawdze wtryski i pompe, przedstawie mu tez tę opcje którą Ty wymieniłes, ciekawe czy da się regenorowac ten czujnik bo moze brudny on albo cos a jak nie to moze da się wstawic jakis "powiedzmy ze podobny" pozdrawiam i zarazem dziekuje bo u mnie pewnie to samo siadło. |
Autor: | Adas [ 09 Paź 2008, 19:03 ] |
Temat postu: | |
Nie raz pisałem omijać ASO, na diagnozę można pojechać, ale tylko tyle.. Jak mi padło wspomaganie to też jedynie co powiedział mechanik to to żebym szedł na sklep i zapytał sie ile kosztuje cała kolumna, bo oni nie robią tylko całość wymieniają.. Sorki, ale wymienić całość to sorry, ale i Ja Potrafię Wiesz popytaj może na allegro... zobacz kto sprzedaje części do kropka, w tym do diesla.. Powiedz jaka sprawa, weź telefon, i się dogadasz, chłopy wszystko wymontują.. |
Autor: | 639 [ 10 Paź 2008, 07:51 ] |
Temat postu: | |
tom83 tak sobie pomyslelem ze moze istnieje opcja oszukania tego czujnika? skoro podaje on dane do kompa (sterownika) to moze da sie przypisac mu (kompowi/sterownikowi) stale wartosci by pobieral je ze swej bazy danych a nie z zepsutego czujnika w czasie rzeczywistym? albo oddac czujke do speca od elektroniki? pozdroo |
Autor: | remind [ 10 Paź 2008, 11:09 ] |
Temat postu: | |
tom83 napisał(a): byłem dzis w ASO fiat. zamontowali nowy przepływomierz, skasowali błąd, 380 pln, mechanik przejechał sie, powiedział ze wszystko ok. zapłaciłem, wsiadłem ujechałem 100m i okazało sie ze nic nie jest ok... jak szarpało tak szarpie... podłączyli do kompa i wyskoczył błąd ----czujnik pozycji wirnika ( obciążenia maksymalnego)....w tym przypadku nowa przepływka posłużyła tylko jako pomoc w wykryciu prawdziwego błędu... zaproponowali mi pompe za ponad 3000 pln. podziekowałem... po krotkiej kłótni oddali 380 pln, zabrali przepływke i sie rozstalismy... czujnik ten znajduje sie w pompie wtryskowej, nie występuje jako czesc zamienna... bez sensu. pompa sklada sie z kilkunastu czesci a serwis chce wymieniac całosc.
[ Dodano: 09 Paź 2008 17:10 ] przepływomierz nie ma zadnego wpływu na to szarpanie... teraz musze załatwic ten czujnik.. jesli ma ktos cynk na kogos kto zajmuje sie takimi sprawami to dajcie znac... jesli chodzi o ASO fiat to nie polecam... mialem nadzieje ze pomoga ale niestety... [ Dodano: 09 Paź 2008 17:23 ] wkrecac i wykrecac to sam potrafie... Najpierw pojedź niech ci sprawdzą wtryskiwacze - od tego nierówno pracuje pod obciążeniem na niskich obrotach. Jak cokolwiek nawet 1 nie tak to czyść bak i wymieniaj końcówki. Reszty się nie dotykaj, tzn. czujników. Na pompie Lucas siada taki elektrozawór odcinając. Od tego jest nieznany błąd. Koszt ok 300zł. Objawem jest to że silnik chwilę się kręci czasami po wyjęciu kluczyków ze stacyjki. Wymiana na pompie rozwiązuje problem. W części ASO pracują same patałachy i naciągacze. więc omijaj. Najlepsze są brudne warsztaty... |
Autor: | 639 [ 10 Paź 2008, 11:39 ] |
Temat postu: | |
przed chwilą dzwoniłem do serwisu BOSHA i usłyszełem ze wtryskiwaczy sie nigdy nie czyści dzwoniłam tez do kolesia który ogłasza sie: ...."wtryskiwacze..." i on powiedział ze szarpanie nie ma nic wspólnego z wtryskami tylko z przestawionym zapłonem. w co tu wierzyc? kazdy by tylko kase wyciągał... |
Autor: | mrider [ 10 Paź 2008, 12:47 ] |
Temat postu: | |
Tak się zastanawiam... co to był za fachowiec od przestawionego zapłonu w klekocie? Wywal jego numer telefonu jak najszybciej i zapomnij o nim. Serwisy traktują wtryskiwacze jako część nienaprawialną. Jak coś się dzieje to trzeba wymienić. Szukaj takich fachowców którzy specjalizują się w Dieslach, zwłaszcza w kwestii zasilania paliwem, chociaż ja i tak stawiam na uwaloną przepływkę. Btw i tak macie nieźle z tymi klekocikami, spróbujcie wymienić/zregenerować wtryskiwacze w mercedesowym CRD... |
Autor: | 639 [ 10 Paź 2008, 13:19 ] |
Temat postu: | |
mrider co do przepływki to tom83 pare postów wyżej opisał dokładnie tę kwestie. a opini na temat uszkodzenia/wady jest tyle ile kropków na globie hej:) ps: mrider skad jestes? |
Autor: | mrider [ 10 Paź 2008, 13:38 ] |
Temat postu: | |
639 tu masz stuprocentową rację że tyle różnych uszkodzeń ile aut. Ja na klekotach się nie znam ale w Alfie miałem niemalże identyczne objawy jakie opisałeś i po wymianie przepływomierza auto chodzi dobrze. Też mi chcieli pompę wymieniać itd. Silnik jest fiatowski i bardzo zbliżony do 1.9 Najlepiej by było jakbyś miał możliwość przetestowania auta na przepływce kolegi itp. Pozdro z okolic Neapolu |
Autor: | 639 [ 10 Paź 2008, 13:46 ] |
Temat postu: | |
dzwonilem do innego serwisu BOSHA i umowilam sie na przyszly tydzien. Neapol powiadasz, myślalem ze z Turynu: Fabrica Italiano Automobile Torino |
Autor: | mentor_13 [ 10 Paź 2008, 19:46 ] |
Temat postu: | |
jak masz czujnik i wirnik jeszcze na wierzchu zrób kilka zdjęć szczególnie tam gdzie są jakieś przewody jestem automatykiem może dojdę na jakiej zasadzie to działa daj fotkę z kąt to wykręciłeś |
Autor: | 639 [ 11 Paź 2008, 23:40 ] |
Temat postu: | |
Chciałem poruszyc kolejną kwestie, mianowicie klekotania. wedrując po necie znalazlem forum (mazdy w dizlu) na ktorym ludziska narzekaja na dzwiek swego silnika. zaciekawiło mnie to i poszedlem odpalic swego i nasłuchiwac. co słyszałem to nie wiem bo sie nie znam ale jest wyrażny klekot/stukot do chodzący z okolic pompy wtryskowej. wyczytałem ze zjawisku wtryskiwania towarzyszy taki klekot ale gdy jest cos tam w srodku nie wyregulowane. z związku z tym proponuje byśmy ponagrywali filmiki (z dzwiekiem) jak chodzą nasze super zajebiste motorki 1.9DS powsadzamy je na youtube i bedzie mozna sie wiele wiecej rzeczy dowiedziec:) przy okazji opisze jaki mi sie zdarzył dzis przypadek w ramach walki z nudą poszedłam do punto posprzątać je:) uwinąłem sie szybko i czekając na kupmla postanowiłem odkręcic osłone pod kierownicą i poprawic te gumki od kierunkowskazów bo jak je uzywam to zawsze na wierzch wyłażą zmontowałem wszystko jak bylo i.... nie mam wspomagania odkrecilem na nowo, pomacalem wszystkie kable od centralki chyba ze sto razy i nadal nic:( przybyl kumpel i postanowilismy pogrzebac przy bezpiecznikach od wspomagania i.... nie znalazłem ich .Na wewnętrzej stronie osłonki skrzynki bezpieczników jest "ściąga" ale nie bylo na niej ikonki od wspomagani, postanowilismy sie przejechac bo moze "w trasie zaskoczy" i o dziwo zaskoczyl i wspomaganie wróciło przymomne ze jeszcze latem mialem problem ze wspomaganiem ale naprawiłem je według "przepisu Adasia" i było super, dziala do tej pory nie mam pojecia co sie dzisiaj stało , ale pamietam ze podczas nakładania tego plastiku pod kierownice mocniej docisnąłem i strzelil lekko jakis plastik, pomyslalem ze to nic i nadal upychalem kable pod plastikiem. potem myślalem ze rozwaliłem centralke po jeździe po mieście kumplowi zgasło i przy kolejnym odpaleniu wspomaganie juz działało:E wyłaączalismy Kropa chyba ze sto razy po tym fakcie i kontrolka kierownicy juz sie nie zapalila:) - kamień mi zszedł z serca pozdo i zapraszamdo dyskusji o filmikach o ktorych mowa na poczatku mego postu. ja mowie Wam dobranoc bo jutro dniówka |
Autor: | remind [ 12 Paź 2008, 22:05 ] |
Temat postu: | |
Odnośnie przepływomierza można kupić dużo tańszy odnowiony "carcassa" w aso fiacie, w rezultacie otrzymujemy i tak nowy sprzęt a dużo tańszy. Odnośnie wtryskiwaczy bo było poruszane to na pewno się czyści lub wymienia same końcówki. U mnie szarpanie ustało po naprawie wtryskiwaczy. Widziałem jak rozpylały na testerze.... tragedia. Odnowione idealnie i nic nie szarpie. mozna 20km/h jechać np. III biegu i bez szarpania... |
Autor: | dziq78 [ 13 Paź 2008, 18:48 ] |
Temat postu: | |
639Jak tylko znajdę płytkę to postaram się opisać za co odpowiedzialny jest ten zawór (nazywają go bodajże "motylkowy" - butterfly). A o ile mnie jeszcze pamięć nie zawodzi to w 1.9DS nie ma czegoś takiego jak przepływomierz, a ten nazwijmy go "zawór motylkowy" umieszczony za filtrem powietrza ma ściśle współpracować z EGR oraz dodatkowo ma umieszczony w sobie czujnik temperatury zasysanego powietrza (po odłączeniu od niego wtyczki EDC otrzymuje info o temp powietrza -30*C co w dużej mierze może powodować nietypową dawkę paliwa). tom83 Na znanym potralu aukcyjnym niedawno widziałem pompę do naszych ropniaków za 450 PLN (nie wiem w jakim stanie) ale może elektrozawory ma sprawne. Jakby co to szukaj w tytule Fiat Punto 1,7 td ale zwracaj uwagę na zdjęcia bo gość chyba nie jest świadomy co handluje i ile to faktycznie kosztuje |
Autor: | 639 [ 14 Paź 2008, 07:36 ] |
Temat postu: | |
dziq78 dokładnie tak jak mowisz, to nie jest zwykła przepływka ale cos na jej kształt jego pełna nazwa to chyba "przepustnica modyfikowanego przepływu" ale w EPERZE wystepuje pod nazwa elektozawór i ma numerek 46554559. tutaj na forum zwykłao sie na niego mówic przepływka i proponuje przy tym zostac by nie robic zametu a zainteresowani i tak beda wiedzic co to dzis poszukam na necie bo chyba jednak sie skusze na ta przepływke z racji ze mam szczątkową chyba poprzedni własciciel ją tak potraktował ze z zewnątrz jest niby cała a w srodku sam drut. co za idiota z niego musiał byc pozdroo |
Autor: | mentor_13 [ 14 Paź 2008, 19:15 ] |
Temat postu: | |
nie chce zakładać innego tematu oprócz problemów z przepustnicą mam jeszcze problem z biegami tzn. jak jest gorąco lewarek zmiany biegów po przesunięciu na pozycję 1/2 lub 5/R nie wraca do pozycji wyjściowej troche lepiej to wygląda jak jest zimno ale nawet stary polonez jest pod tym względem niedościgniony sprawdzalem pod maską i nie widze tam żadnego układu powrotu typu sprężyna (są tylko przy skrzyni jakieś przeciwwagi) wnioskuję że mam problem z linkami, skrzynią, lub jest jakiś mechanizm pod drążkiem zmiany biegów mieliście taki przypadek? |
Autor: | remind [ 14 Paź 2008, 20:15 ] |
Temat postu: | |
A ja jak poradziłem sobie z dymieniem, szarpaniem, ciężko chodzącą wajchą zmiany biegów ( smar miedziany ... ) to wymieniłem dzisiaj sobie tarcze (delphi) , klocki ( ate ), bębny, szczęki, odpowietrzyłem sprzęgło, wlałem 0.25 L 75w90, i 0.75L syntetyku, oring w chłodnicy oraz opaskę przy zbiorniczku wyrównawczym - mechanik razem skasował 680zł. Ręczny teraz na 2-3 ząbki to nie zjeżdża wogóle z pochylonego terenu. |
Autor: | 639 [ 14 Paź 2008, 20:37 ] |
Temat postu: | |
mentor_13 niestety nie pomogę bo u mnie wszystko gra az sie kumple dziwią ze tak ładnie biegi wchodzą remind masz juz duzy prebieg, powiedz jak oceniasz punciaka z tym motorkiem? i czy to juz wszystkie wymiany jakie na dzin dzisiejszy znalazleś? i czy wymiana tych podzespołów co teraz to robiłes to jest cena samych czesci czy juz z robocizną? dzis zamówiłem przepływke vel elektrozawór za 359zł i do odebrania mam w czwatrek ok 9 rano dordzcie mi drodzy przyjaciele czy po zamontowaniu przepływki (zamierzam zrobic to samemu) musze jeszcze jechac na kompa by skasowac błąd? czy samo zacznie działac prawidłowo? i co jesli nie zacznie? tzn jesli wciaz bedzie przymulony? i tak sobie mysle co sie stało i gdzie sie podziała reszta mojej przepływki, moze została w rurze od dolotu? hmmmm chcialbym ją odnalezc bo nie chce sytuacji ze bedzie gdzies tam sobie "lalac" co do szrpania to dziś szrpnął tylko 4razy na dystansie ok 60km po miescie i albo mi sie wydaje albo te szarpniecia były delikatniejsze. nie wiem czy to zasługa STP czy moze podswiadomosc mi wkręca ze jest lepiej a załadowany w 4 osoby szedł tak samo jak z dwoma wiec chyba poprawa bo wczesniej starsznie go przymulało. pozdroo |
Autor: | remind [ 14 Paź 2008, 21:01 ] |
Temat postu: | |
A ja wiem, może być, bardzo mało pali. Dobrze wyprzedza się na V biegu benzyny w trasie części 500zł, A 680zł to już robocizna i częściami. Narazie nie mam w planie żadnych napraw oprócz oleju a to się szybko kończy , co 2-3mc trzeba wymieniać. |
Autor: | mentor_13 [ 14 Paź 2008, 21:02 ] |
Temat postu: | |
@remind mógłbyś rozwinąć wątek ciężko chodzącego drążka biegów i tego smaru? a poza tym jak zmieściłeś do punciaka akumulator 63Ah? |
Strona 4 z 53 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |