Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Stukające zawieszenie z przodu. UWAGA!!!
http://fiatpunto.com.pl/topic13304-50.html
Strona 3 z 40

Autor:  MiSiOn [ 26 Sty 2009, 15:20 ]
Temat postu: 

rdziadzko napisał(a):
Umówiłem się na czwartek z ASO Ganinex Pszczyna. Ciekawe co stwierdzą.. Jak będe coś wiedział to napisze na forum. Pozdrawiam wszystkich

[ Dodano: 26 Sty 2009 15:11 ]
Spójrzcie co znalazłem no innym forum:

http://www.fiat.pl/forum/viewtopic.php? ... b6e2f589c7

Podczas czwartkowej wizyty w ASO przedstawię im to, może rzeczywiście od tego pochodzą stuki...


W moim niestety łożyska amortyzatorów są całe i świeże jak nowe...widać, że różne ASO różnie próbują zaradzić ale chyba nie za bardzo wiedzą jak. Jeśli prawdą jest to co pisał Yoka i sprawa jest znana w FAP to dlaczego milczą?

Autor:  rdziadzko [ 26 Sty 2009, 15:35 ]
Temat postu: 

Powoli dostaje juz szału z tymi stukami... ASO będzie grzebać, dokręcać i to na pewno w tych miejscach, w których nie trzeba.

Autor:  Yoka [ 26 Sty 2009, 16:02 ]
Temat postu: 

Tylko bez paniki :)

Autor:  mufc7 [ 26 Sty 2009, 17:35 ]
Temat postu: 

heh jak znajdą usterkę to ją naprawią... może i sami nie widzą jeszcze o co chodzi... 8)

[ Dodano: 26 Sty 2009 17:35 ]
MiSiOn napisał(a):
Aha..nie tylko Estivy mają taki problem. Kolega co niedawno się zapisał chyba filolog też ma taki problem a ma wersję DYNAMIC.



estiva bule&me jest na bazie dynamica...

Cytuj:
3. Gwarant ma obowiązek w odpowiednim czasie usunąć wady fizyczne auta lub dostarczyć pojazd wolny od wad.

To oznacza, że reklamując towar na podstawie gwarancji, klient nie może domagać się od gwaranta zwrotu pieniędzy. Niestety kodeks nie określa, ile dokładnie czasu ma gwarant na wykonanie zobowiązań wynikających z gwarancji. On też decyduje, czy naprawi auto, czy dostarczy nowe, wolne od wad.


gwarant z pewnością wybierze usunięcie wady... prędzej czy później mu się uda... ktoś za nowy samochód musi zapłacić... a tu będzie mało chętnych więc będą naprawiać i naprawiać... :wink:

Autor:  Grzegorz1976 [ 26 Sty 2009, 17:38 ]
Temat postu: 

rdziadzko napisał(a):
Powoli dostaje juz szału z tymi stukami... ASO będzie grzebać, dokręcać i to na pewno w tych miejscach, w których nie trzeba.

To skoro dla Ciebie ASO=Zło to dlaczego nie pojedziesz do jakiegoś "świetnego mechanika" i nie zdiagnozujesz miejsca stuków? Sama diagnostyka nie jest droga i nie ingeruje w Gwarancję auta. Zawsze mozesz wtedy podjechać do ASO i powiedzieć "w moim kropku stuka to to i to - naprawcie to" ;)

Autor:  MiSiOn [ 26 Sty 2009, 18:09 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 napisał(a):
rdziadzko napisał(a):
Powoli dostaje juz szału z tymi stukami... ASO będzie grzebać, dokręcać i to na pewno w tych miejscach, w których nie trzeba.

To skoro dla Ciebie ASO=Zło to dlaczego nie pojedziesz do jakiegoś "świetnego mechanika" i nie zdiagnozujesz miejsca stuków? Sama diagnostyka nie jest droga i nie ingeruje w Gwarancję auta. Zawsze mozesz wtedy podjechać do ASO i powiedzieć "w moim kropku stuka to to i to - naprawcie to" ;)


myślę, że raczej chodzi o rozbieranie połowy auta w celu diagnozy. Ja też uważam to za bezsensowne szczególnie, że już wiele części zostało wymienionych a stuki nadal są. Diagnoza na słuch i dotyk nic tu nie daje.
Wszystkie usterki, które mogłyby być winą tych stuków są już wyeliminowane przez różne ASO w całej Polsce.

Dzwonił do mnie koleś z serwisu. Czekają nadal na odpowiedź z FAP. W czwartek posłali pismo..

Autor:  Bahama70 [ 26 Sty 2009, 18:52 ]
Temat postu: 

Czy naprawdę ASO jest w stanie wysłać zapytanie do FAP ? Przecież to przyznanie się , że się aut nie potrafi naprawiać... Pamiętam tak kiedyś kolegę długo zwodzili , a się okazało że w internecie szukali o co chodzi :) Nie mówiąc o tym , że w życiu nie zadzwoniado sąsiedniego ASO - bo to dopiero byłby wstyd ! ( Miałem tak kiedyś w SC, w Ostrowie wiedzieli jak podpiąć obrotomierz do komputera, w Kaliszu nie... , ale nie zadzwonią, nie zpytają , bo siara jak byk...

Autor:  rdziadzko [ 26 Sty 2009, 19:09 ]
Temat postu: 

Sorry za ostre słowa :wink: Miejmy nadzieję, że ASO da radę :wink:

Autor:  filolog [ 26 Sty 2009, 20:10 ]
Temat postu: 

Cholera Panowie no nie myślałem, że jest nas tak wielu. Ja jak pisałem w innym temacie mam Dynamica z Blue&me no i w trzecim dniu po zakupie zaczęło stukać. Czekam na telefon z serwisu by usterkę usunęli. Powiedzieli mi po przejechaniu się ze mną w aucie, że winne jest mocowanie przedniego lewego amortyzatora. Czekają na nowe, które zamówili. Taki serwis. Rozmawiałem z gościem z serwisu to mówił, że mieli już kilka takich przypadków i chyba wyślą zgłoszenie- pismo do Fiata z prośbą o podanie przyczyn stuków. Więc chyba jednak sami do końca nie wiedzą co jest z tymi stukami. Mi się po dalszych kilku dniach wydaje, że cholera stuka mi już gdzieś z tyłu.
Jeżeli ktoś dowie się co jest powodem takich stuków niech się z nami podzieli info. :cry:

Autor:  morfi82d [ 26 Sty 2009, 21:06 ]
Temat postu: 

Odebrałem dzisiaj grande z serwisu. Wymienione zostały gumy na amortyzatorach (wszystkie cztery) no i po przejechaniu klikunastu kilometrów nic nie słychać - błocha cisza w zawieszeniu. Teraz tylko trzeba miec nadzieję, że stuki już nie prowrócą. Wymienona została również listwa nawiewu powietrza na szyby - urwane zaczepy, zaślpeka radia (radio nie jest fabryczne) oraz regulacja lewych dzwi - w jednym miejscu odstawały. Dodatkowo auto zostało przez ASO umyte i nawoskowane. Taka obsługa ASO dopiero wystąpiła po złożeniu skargi na pracowników Właścicielowi salonu.

Auto stało od czwartku w serwisie i teraz sie zastanawiam nad tym, czy faktycznie ASO wiedziało jaka jest przyczyna stuków, czy może eksperymentowali na moim aucie (w piątek miałem od nich telefon z prosbą o zostawienie samochodu do poniedziałku). Fakt faktem poprawa jest - zobaczymy na jak długo.

Autor:  Pro15 [ 26 Sty 2009, 22:01 ]
Temat postu: 

ja odebrałem właśnie auto i wymienili przednie lewe mocowanie amortyzatora, niestety stuki są nadal ale dużo mniejsze, ciszej i rzadziej to już lepiej.
Pojeźdzę troszke tzn. żona ja popróbuje i znów ich odwiedzę chyba że ustaną ale delikatne stuki nadal słychać, ciszy nie ma :>

Morfi co to zagumy Tobie wymienili wiesz coś więcej na temat tych gum gdzie one się znajdują?

Autor:  Michal_0603 [ 26 Sty 2009, 22:04 ]
Temat postu: 

To co tutaj Panowie piszecie to jest szczyt CHAMSTWA ze strony Fiata
NIGDY W ŻYCIU NIE KUPIE U NICH NOWEGO AUTA !!

No bez przesady , ale jeśli w aucie ,które ma 3 dni tak jak kolegi filolog słychać jakieś stuki to sorry , ale to jest wielkie nieporozumienie :!: :!:

I co wam daje gwarancja ?? NIC , dosłownie NIC , bo nawet za pieniądze nie naprawią tych stuków , bo nawet nie wiedzą jak to naprawić

Autor:  Pro15 [ 26 Sty 2009, 22:18 ]
Temat postu: 

spoko spoko naprawią a jak nie naprawią to będzimey sie domagać zwrotu kasy , ale prawdą jest że 10 lat temu miałem fiata i były też problemy z zwawieszeniem tylnym teraz się skusiłem na fiata bo naprawde GP mi sie podobał i żonie również bo to dla niej kupiłem, no i cena atrakcyjna jak za takie wyposażenie i miałem nadzieje że po kilku latach produkcji dopracowali juz wszystko.
Tym autem mamy zamiar jeździć kilka długich lat ale daj Boże aby mnie było stać za kilka lat na inne nowe auto, ale już wtedy to juz nie będzie to raczej fiat , no ale tym razem będę jeżdził z tym na gwarancji śrendnip raz na miesią będę w serwisie bo jest to rzecz którą nie podaruję, jak w ostatnim fiacie.

Autor:  swit [ 26 Sty 2009, 22:49 ]
Temat postu: 

Mam ten sam problem - opisywałem go w poście w dziale "moje GP". Stuki występują od momentu wyjechania z salonu - koszmar. ASO jak na razie zrobiło nic - byłem już dwa razy. Wybieram się trzeci. Z poprzednich postów wynika, że problem ustąpił tylko raz - po wymianie odbojów gumowych. Czy ktoś może, to potwierdzić?

Autor:  filolog [ 26 Sty 2009, 22:55 ]
Temat postu: 

:evil:
Jak to wszystko czytam, to mnie szlag jasny już trafia. Jak do nich pojadę to im chyba nogi z d...y powyrywam!!
:evil:
No faktycznie, kilkudniowe auto. Zrobiłem do dziś 315 km. Stuki mam od 50 km przebiegu!
Doradźcie mi gdzie uderzać do Fiat Auto Poland żeby ruszyć sprawę z miejsca.

Autor:  MiSiOn [ 26 Sty 2009, 23:22 ]
Temat postu: 

filolog napisał(a):
:evil:
Jak to wszystko czytam, to mnie szlag jasny już trafia. Jak do nich pojadę to im chyba nogi z d...y powyrywam!!
:evil:
No faktycznie, kilkudniowe auto. Zrobiłem do dziś 315 km. Stuki mam od 50 km przebiegu!
Doradźcie mi gdzie uderzać do Fiat Auto Poland żeby ruszyć sprawę z miejsca.


Kontakt z Fiatem

FIAT AUTO POLAND S.A.
Dział Kontaktu z Klientami
ul. Komorowicka 79
43-300 Bielsko-Biała
tel 0338132930
fax 0338132270

ewentualnie zielona linia.


Najlepiej byłoby stawić się u nich osobiście i wziąć napisane pismo żeby potwierdzili ale czy wpuszczają do budynku osoby trzecie?

Autor:  adrian [ 26 Sty 2009, 23:32 ]
Temat postu: 

Żenada Panowie dosłownie. Petycje do FAP. Ehs, myślicie, że oni to potraktują poważnie? Przecież już i tak macie FIATA, a jak będziecie chcieli pozbyć nowego GRUCHOTA to i tak nie wspomnicie przyszłemu nabywcy o jego licznych wadach.
Zatem obieg gruchota będzie zamknięty, chyba że ktoś go skasuje, FAP zadowolony z licznych wozów tej marki na polskich drogach i zadowolonych użytkowników (typu Grzesiu - nie twierdze, że to źle, w jego przypadku auto się po prostu sprawdza).
Jedyne co możecie zrobić to propagować kampanie FIAT TO GRAT i odradzać go wszystkim i wszędzie (kilkunastu osobom już do rozumu przemówiłem).
Z własnej porażki radzę wyciągnąć wnioski na przyszłość, a puki auto niespłacone, zacisnąć zęby i starać się niektórych rzeczy nie słyszeć, nie widzieć i myśleć pozytywnie.
Pewnych spraw NIE PRZESKOCZYCIE, po co się przejmować rzeczami, na które nie macie wpływu??!!
GP mam od lipca 2006r, pierwszy i ostatni.
Zatem miłej jazdy. Ja odliczam miesiące do sprzedaży.
Powodzonka :jupi:

Autor:  filolog [ 26 Sty 2009, 23:33 ]
Temat postu: 

dzięki, zapisałem na razie i będę dzwonił, gdyby ASO dalej ładowało w bambuko. Zastanawiam się, zwłaszcza że chyba słyszę dalsze stuki gdzieś z tyłu czy mógłbym się domagać wymiany wszystkich 4 górnych mocowań amortyzatorów? CZy gdy mi odmówią to po interwencji w FAP czy też pisemnej skardze na ASO jest szansa, że wymienią wszystkie?

Autor:  MiSiOn [ 26 Sty 2009, 23:54 ]
Temat postu: 

filolog napisał(a):
dzięki, zapisałem na razie i będę dzwonił, gdyby ASO dalej ładowało w bambuko. Zastanawiam się, zwłaszcza że chyba słyszę dalsze stuki gdzieś z tyłu czy mógłbym się domagać wymiany wszystkich 4 górnych mocowań amortyzatorów? CZy gdy mi odmówią to po interwencji w FAP czy też pisemnej skardze na ASO jest szansa, że wymienią wszystkie?


Wiesz co, ja nie upatruję tutaj winy ASO. W swoim mam taki układ, że na razie nic nie ruszamy, szczególnie, że dzień wcześniej wymienili amory i coś w takim samym przypadku i nie dało to korzyści. Oni na prawdę chcą to wyeliminować ale nie mają pojęcia co to jest. Z resztą mój kumpel-super mechanik potwierdza stuki ale podobnie jak ASO nie potrafi wskazać przyczyny.
Inna sprawa gdy ASO za wszelką cenę udaje, że stuków nie ma nawet gdy słychać je z słuchawkami budowlanymi 8)

[ Dodano: 26 Sty 2009 22:54 ]
adrian

Nie po to kupowałem nowe auto, z gwarancją by teraz odpuszczać bo Fiat to Fiat.
Istnieje kilka możliwości załatwienia sprawy:
1. Słuchawki budowlane i udajemy, że nic się nie dzieje bo po co się tłuc z Fiatem jak i tak to nic nie da
2. Wymiana połowy auta w ramach gwarancji
3. Zgłoszenie odstąpienia od umowy w ramach niezgodności towaru z umową (3 zgłoszenie potwierdzone w ASO bez eliminacji usterki)
4. Ostateczna: droga sądowa. Po konsultacji z zaprzyjaźnionym radcą prawnym usłyszałem odpowiedź, że jest duża szansa na wygraną z zasądzeniem zwrotu gotówki i wypłaty odszkodowania.
Przedtem można jeszcze spróbować wysłać wzór pozwu z powództwa cywilnego do FAP i czekać co oni na to, w razie komplikacji nagłośnić sprawę w mediach.

Poza tym uderzać po pomoc do UOKiK. Oni pomagają, może nie zawsze ale jednak.

Autor:  rdziadzko [ 27 Sty 2009, 00:20 ]
Temat postu: 

Chyba wydrukuję wszystkie posty o przekażę ASO w czwartek... Może coś to da...

Autor:  mufc7 [ 27 Sty 2009, 00:20 ]
Temat postu: 

a może raport w tvn turbo... albo uwaga w tvn... tam zapewne odpowiedzą bardzo szybko na kontakt nawet elektroniczny... 8)

Autor:  rdziadzko [ 27 Sty 2009, 00:21 ]
Temat postu: 

:P z tą UWAGĄ to dobry pomysł :lol:

Autor:  morfi82d [ 27 Sty 2009, 00:46 ]
Temat postu: 

Po odebraniu mojego grande z seriwsu przejechałem ok. 50km i jest cisza. Specjalnie bez radia jezdziłem i nasłuchiwałem. Mam nadzieje, że problem został usunięty i już nie usłyszę tych stuków. Fachowcy ASO zadecydowali wymienić GUMY OSŁONOWE AMORTYZATORÓW - tak to fachowo nazwali. Trudno wysnówać jakies konkretne wnioski po przejchaniu 50km - jak problem nie wróci po 15 tyś km to wtedy z czystym sumieniem powiem że dobrze trafili z diagnozą. Na dzień dzisiejszy problem zniknął.

Autor:  Pro15 [ 27 Sty 2009, 00:51 ]
Temat postu: 

Morfi czy tobie stukało w każdym kole czy wymienili na wszelki wypadek wszystkie gumy?
I napisz mi jeszcze gdzie ten serwis się znajduje.

Autor:  morfi82d [ 27 Sty 2009, 01:01 ]
Temat postu: 

Generalnie mi trzaskało w każdym kole. W 8-letnim maluchu miałem ciszej. Mam zapewnienie fachowców o wymianie wszytkich gum. Kosztowało mnie to trochę nerwów i zatruwania im dupy do tego stopnia, że dzisiaj mi powiedzieli o spotkaniu się dopiero z nimi na przeglądzie gwarancyjnym. Seris Zabrze-Rokitnica woj. śląskie.

Strona 3 z 40 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/