Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)
http://fiatpunto.com.pl/topic104-100.html
Strona 5 z 5

Autor:  esder [ 15 Cze 2013, 15:00 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Witam,
Podczas kręcenia kierownicą na postoju występuje w moim GP głośny stuk gdzieś na wysokości kolan, tak jakby za/pod kierownicą. Z czym to może być związane? Czy chodzi o tą przekładnię? Z góry dzięki za pomoc.

Autor:  lukanio87 [ 04 Kwi 2014, 13:04 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Panowie, regenerował już ktoś maglownicę?? Jakiego rzędu są to koszta??

Autor:  DeviLL [ 04 Kwi 2014, 13:32 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Cena przekładni trw w IC detal 950zł + kaucja na zwrot starej ;) Na allegro pewnie kupi się taniej ~600zł + kaucja czy cuś.

Autor:  Złośnik [ 27 Cze 2016, 13:55 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Witam Panowie. I mnie dopadła w końcu przypadłość kropków zwana przekładnią kierowniczą. Luz góra dół na listwie z prawej strony. Czy da się samemu zdemontować przekładnię czy lepiej aby ci co będą regenerować to zrobili bo roboty co niemiara ? Kolega w temacie o dolnym wałku kolumny pisał, że do benzyny nie trzeba opuszczać trawersu do demontażu ?
Macie jakieś polecane warsztaty zajmujące się regeneracją maglownic ?

Autor:  luxor1289 [ 30 Lis 2017, 11:32 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Witam Panowie.
Co prawda mam Volvo ale GP mi się podobają i czytam czasami forum. Być może następnym lub dodatkowym autem będzie jakiś fiacik chociaż bardziej w stronę Bravo II / Tipo mnie ciągnie.
Brat ma Corse C i z tego co widzę jest tam taka sama maglownica oraz jeszcze w Renówce Megane. Przyczyną stuków w przekładni często jest wyrobiona plastikowa tuleja po prawej stronie. Da się ją kupić w ASO Opla, oraz na znanym portalu aukcyjnym (Tuleja przekładni kierowniczej Corsa). Coś koło 50 zł. Do wymiany nie trzeba zdejmować magla.
Podaję link to ruskiej strony z opisem, ale jest sporo zdjęć, gdzie widać ładnie etapy naprawy, także tekst niepotrzebny

https://www.drive2.ru/l/288230376152455636/

Pozdrawiam

Autor:  mario32 [ 08 Gru 2017, 07:42 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Witam żona ma GP 2009 r przy krótkich ruchach prawo lewo słychać stuki czy to już przekładnia się kłania do roboty czy coś innego może jeszcze być z góry dzięki za jakieś informacje

Autor:  Złośnik [ 14 Gru 2017, 18:36 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

No może być wiele elementów. Od drążka łączącego kolumnę z przekładnią pod deską, po końcówki drążków, same drążki i przekładnię. Przekładnia daje takie stuki w płaszczyźnie pionowej. Natomiast końcówki i drążki sprawdzisz nawet na podstoju chwytając za przegub końcówki lub "jabłko" drążka i ruszając kierownicą prawo-lewo. Luz na przekładni zdiagnozujesz - "wieszając" się na końcówce listwy przekładni.

Autor:  maciekt8 [ 26 Lis 2018, 01:54 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

Widzę że temat dość stary ale pewnie komuś się przyda to co zaraz napiszę.
Od pewnego momentu czy to na odpalonym silniku czy zgaszonym wykonując małe ruchy lewo prawo było słyszalne pukanie gdzieś z dołu. W zależności jak była skręcona kierownica to było jedno stuknięcie i koniec cisza lub stuki były cały czas.
Rok temu w zimę przy skręcaniu w lewo był objaw jakby sprężyna przeskoczyła. Miałem tak dwa razy.
Dodatkowo w pewnym momencie podczas manewrowania na parkingu przy skręceniu kierownicą w lewo nie następowało tzw uderzenie że koniec kręcenia w daną stronę aż koło tarło o podłużnicę. W prawą stronę nie było tego problemu. Z tym się nauczyłem żyć i kręciłem z wyczuciem lewo robiąc jeden obrót z trochę.
Po podniesieniu auta na podnośniku od razu zauważyć się dało że bardzo ciężko obrócić układem kierowniczym łapiąc za koło, ale się dało choć z tym było coraz gorzej zwłaszcza jak do oporu się skręciło w lewo to nawet po kierownicy czuć było że kręcąc do pozycji na wprost jest duży opór czy to za koło czy kierownicą czy nawet jak był odpalony.
Luzów w zawieszeniu nie stwierdziłem więc na myśl przyszły górne mocowania z łożyskami. Fakt faktem że stary zestaw był w stanie idealnym więc poszedł do pudełka a do auta wleciał nowy zestaw.
Niestety nic to nie dało. Wszystkie objawy pozostały.
Więc trzeba było zajrzeć do maglownicy.
Po zdemontowaniu osłony z lewej strony i demontażu drążka, końcówki wysypał się cały woreczek jakiegoś niebieskiego plastiku zmieszanego ze smarem grafitowym. Po wydłubaniu wszystkiego i wyczyszczeniu dało że zauważyć że listwa podczas chowania się w obudowę czyli kręceniu właśnie w lewo coraz bardziej zbliża się do obudowy przekładni. Nie była w osi.
Po rozebraniu drugiej strony od razu zauważyć się dało że na drążku kierowniczym przy jabłku jest plastikowa tuleja właśnie koloru niebieskiego i to ona powoduje że dalej kołami w prawo nie zakręcimy taki ogranicznik. No i listwa względem obudowy jest osiowo. Dlatego Sprawa była dość jasna. Przymiarka tego ogranicznika na lewą stronę potwierdziła że zaczepił o obudowę i się rozsypał a część towaru poszła w zęby a część pozostała w osłonie.

Demontaż maglownicy wykonałem w garażu i wg mnie kwalifikuje się ona do wymiany.
Po sprawdzeniu i oględzinach na stole widać że z lewej strony listwa nie jest osiowo i dodatkowo są na niej rysy tarcia o obudowę. Dlatego w lewą stronę było czuć opór.
Jak przekręciłem całość tak jakbym kręcił kierownicą w prawo żeby z lewej strony maksymalnie wysunąć listwę z obudowy to wygląda to tak jakby listwa się wygięła.
Nie wiem dla mnie to nie pojęte, ale widać gołym okiem że jest krzywa.
Tak więc myślę że regeneracja odpada. Znalazłem nawet w necie zestawy do regeneracji ,ale w tym przypadku to chyba tylko złom. Jutro jadę po drugą.
Zdjęcia zaprezentuje wolniejszą chwilą z opisem demontażu bo zapewne komuś się przyda. Tak na oko to liczę zę mając podnośnik ,klucz pneumatyczny to maksymalnie w godzinę idzie mieć magiel na wierzchu i co najważniejsze nie trzeba sanek opuszczać.
Pozdrawiam

Autor:  nissanek_3 [ 26 Lis 2018, 16:05 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

https://allegro.pl/tuleja-przekladni-ki ... 01319.html

Autor:  Złośnik [ 26 Lis 2018, 23:09 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

maciekt8 napisał(a):
nie trzeba sanek opuszczać


życzę powodzenia - naprawdę - zwłaszcza w 2 godziny w warunkach garażowych. jestem po letniej wymianie maglownicy i tylko dlatego było to możliwe dla mnie bez szarpania się i obcierania tu i tam, mocowania, wyginania, że połączyłem to z wymianą belki zawieszenia przedniego - nawiasem mówiąc przegnitej na wiór.

Autor:  maciekt8 [ 04 Sie 2019, 21:40 ]
Temat postu:  Re: Przekładnia kierownicza w GP (wada fabryczna)

nissanek_3,
Ja odnalazłem takie coś.
https://sts.parts/FI1001KIT

Złośnik napisał(a):
zwłaszcza w 2 godziny w warunkach garażowych

Też miałem już chwile zwątpienia że zaraz będę sanki szarpał, ale nie było tragedii.
W skrócie odkręciłem łapę środkową(lizak) od strony skrzyni bo brakło do wyjęcia 1 cm. Złapałem za skrzynie tak jakbym chciał ją szarpnąć w stronę chłodnicy i mamy cię. Jak to wygląda w przypadku skrzyni 6 biegowej i innych silników tego nie wiem.
Jak już poskładam wszystko do kupy to na pewno opiszę co nie co. Pewnie niektórym się przyda.

Co do samego magla to za chwilę będę mieć dużo wolnego czasu więc zrobię autopsję starej i podzielę się wiedzą.
Pozdrawiam.

[ Dodano: 04 Sie 2019, 20:40 ]

Fotki starej przekładni.

Załączniki:







Strona 5 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/